Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) ugięła się pod naciskami sześciu amerykańskich studiów filmowych i zgodziła się na komercyjne wykorzystanie dronów w czasie niektórych produkcji filmowych i telewizyjnych. Oznacza to, że po raz pierwszy studia z Hollywood będą mogły legalnie filmować ludzi z powietrza.
Studia filmowe przekonały FAA, że są w stanie korzystać z dronów z zachowaniem bezpieczeństwa. 2 czerwca złożyły one swoje propozycje, które zakładają wykorzystanie maszyn do 25 kg i latających nie wyżej niż na 123 metry. Drony mają być obsługiwane przez licencjonowanych pilotów. Zabronione pozostaje korzystanie z dronów nocą.
- Dzisiejsza decyzja jest zwycięstwem odbiorców na całym świecie, ponieważ daje filmowcom jeszcze większe możliwości przekraczania granic kreatywności. Jest szansą na tworzenie scen i zdjęć o jakich kilka lat temu mogliśmy tylko marzyć - powiedział Chris Dodd, prezes stowarzyszenia dbającego o interesy amerykańskiej branży filmowej Motion Picture Association of America, które dołączyło się do wniosku.
To pierwszy raz kiedy spółki filmowe będą mogły wykorzystywać komercyjnie drony w Stanach Zjednoczonych. Dotychczas chcąc użyć tych maszyn filmowcy musieli kręcić sceny w krajach o bardziej liberalnych zasadach.
Wykorzystywanie dronów w produkcji filmowej jest już praktykowane w wielu częściach świata. Skorzystał z nich choćby Peter Jackson, reżyser filmu "Hobbit: Pustkowie Smauga", który został nakręcony w Nowej Zelandii.
Napływają kolejne wnioski
FAA poinformowała, że wpłynęły kolejne wnioski spoza Hollywood. Wśród nich jest m.in. Amazon, Disney i Google. W kwietniu Google kupił producenta dronów, firmę Titan Aerospace. Koncern chce stworzyć sieć zasilanych energią słoneczną latających maszyn, która będzie dostarczać bezprzewodowy internet do odległych części świata. Eksperci z FAA, czyli organu nadzorującego lotnictwo cywilne sprawdzali, w jaki sposób wykorzystanie dronów na masową skalę wpłynie na bezpieczeństwo przestrzeni powietrznej. Zaznaczyli jednocześnie, że użycie latających pojazdów może przynieść wymierne korzyści gospodarcze. W kinematografii latające obiekty będą wykorzystane do filmowania ujęć z trudno dostępnych miejsc, a w branży telewizyjnego do nadawania sygnału telewizyjnego. Ich użycie przyniesie firmom działającym w tych branżach znaczne oszczędności, bo drony są dużo tańsze w eksploatacji niż samoloty załogowe.
Autor: kło//kdj / Źródło: NY Times, Bloomberg
Źródło zdjęcia głównego: Wikimedia