Tylko co dwudziesty Polak uważa, że stosunki polsko-rosyjskie są dobre. Aż 56 proc. ankietowanych uważa je za złe. Prawie tyle samo badanych (51 proc.) twierdzi, że Polska zajęła słuszne stanowisko wobec konfliktu rosyjsko-gruzińskiego - wynika z sondażu CBOS. Widać w badaniu wyraźne progruzińskie nastawienie Polaków.
Z Moskwą coraz bardziej na "nie"
W porównaniu z poprzednimi, przeprowadzonymi w kwietniu badaniami, drastycznie wzrosła liczba oceniających stosunki z Rosją za złe. Wtedy twierdził tak mniej więcej co czwarty pytany (27 proc.), dziś już ponad połowa.
Przed sześcioma miesiącami dobre relacje z naszym wschodnim sąsiadem dostrzegało 12 proc. ankietowanych, a 36 proc. odpowiedziało, że nie są "ani dobre, ani złe".
Przyczyny pogorszenia tej sytuacji, zdaniem Polaków upatrywać należy przede wszystkim w zgodzie na budowę tarczy antyrakietowej (71 proc.) i wzięciu strony Gruzji podczas jej konfliktu z Rosją (67 proc.).
Ponad dwie trzecie respondentów jest zdania, że przyjazne i partnerskie stosunki z Moskwą są możliwe (67 proc.), a przeciwnego zdania jest mniej więcej co czwarty ankietowany (24 proc.).
Rosja planowała akcję w Gruzji
55 proc. ankietowanych uznało, że Rosja od dłuższego czasu planowała interwencję wojskową w Gruzji i oderwanie od niej Abchazji i Osetii Południowej - dwóch samozwańczych republik. Tylko 15 proc. badanych oceniło wojskowy najazd na Gruzję za spontaniczną reakcję. 30 proc. badanych nie miało zdania w tej sprawie.
Tylko jeden na dwudziestu pięciu respondentów przyznał rację Moskwie w sprawie konfliktu na Kaukazie. Tbilisi mogło liczyć na popracie 37 proc. respondentów. Niewielu Polaków sympatyzuje z Rosją - 3 proc. Dla porównania, sympatie progruzińskie zadeklarowało 40 proc. badanych.
Kaczyński postąpił słusznie
Zdaniem większości Polaków (51 proc.) stanowisko Polski, w tym aktywność prezydenta Lecha Kaczyńskiego, były słuszne. Dokładnie co czwarty ankietowany uznał je za błąd, tyle samo ankietowanych nie miało na ten temat zdania. Jednak aż 60 proc. pytanych odpowiedziało, że Polska powinna dbać przede wszystkim o własny interes, nawet gdyby trzeba było odstąpić od obrony słusznych zasad.
Po konflikcie rosyjsko-gruzińskim wzrosła w Polsce akceptacja dla wstąpienia Gruzji do NATO. 65 proc. badanych (o 4 punkty procentowe więcej niż w kwietniu) uważa, że Sojusz powinien przyjąć Gruzję. 13 proc. (spadek o 1 pkt procentowy w porównaniu z kwietniem) sądzi, że Gruzja nie musi być członkiem NATO.
42 proc. badanych uważa, że dla Polski ważniejsze jest budowanie dobrych relacji z Rosją, zaś 36 proc. sądzi, że Polska powinna skupić się na bliskiej współpracy z krajami dawnego ZSRR np. z Ukrainą i Gruzją. 22 proc. nie miało zdania w tej sprawie.
CBOS przeprowadził badanie od 5 do 9 września na liczącej 1070 osób, reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.