- Trzy, dwa, jeden - Delta 2 wystartowała w poszukiwaniu gwiazd i galaktyk nie widzianych nigdy wcześniej - usłyszeli Amerykanie oglądający start rakiety NASA. Ma ona na pokładzie satelitę badawczego, który dzięki specjalnemu systemowi skanowania kosmosu pozwoli obejrzeć wszechświat w zupełnie nowy sposób.
Satelita badawczy zostanie niebawem umieszczony na orbicie i rozpocznie pracę. Okrążając Ziemię, będzie obserwował otchłanie przestrzeni kosmicznej. Technologia zastosowana przez inżynierów z NASA pozwoli spojrzeć na kosmos świeżym okiem.
"Jak komar"
- Będziemy oglądać ciepłe elementy wszechświata - wszystko, co grzeje. Tak jak komar, który widzi w podczerwieni i szuka ciepłych organizmów - tłumaczył dla TVN24 astronom z obserwatorium w Toruniu Jerzy Rafalski.
Awaria
Start rakiety Delta 2 odbyć miał się już w piątek. Na przeszkodzie stanęła jednak awaria układu sterującego. Usterka szybko została usunięta i poniedziałkowy start przeszedł bez problemów.
Rakieta wystartowała z bazy niedaleko Los Angeles o wschodzie słońca.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: NASA