"Czekaliśmy na ten moment, jeszcze zanim się pobraliśmy"


Książę William i księżna Catherine przybyli do Kanady z pierwszą oficjalną wizytą zagraniczną od czasu ich ślubu w kwietniu. - Catherine i ja jesteśmy zachwyceni, że jesteśmy w Kanadzie. Czekaliśmy na ten moment od długiego czasu. Jeszcze zanim się pobraliśmy, chcieliśmy tu razem przyjechać. Jesteśmy bardzo podekscytowani, że mamy możliwość dowiedzieć się więcej o tym zachwycającym kraju - powiedział Kanadyjczykom książę William podczas przemówienia.

Para wylądowała na lotnisku w Ottawie, gdzie przywitała ją Gwardia Honorowa. Następnie młodzi złożyli kwiaty pod Pomnikiem Pamięci Ofiar Wojny.

"Później będzie trochę lepiej"

Catherine i ja jesteśmy zachwyceni, że jesteśmy w Kanadzie. Czekaliśmy na ten moment od długiego czasu. Jeszcze zanim się pobraliśmy, chcieliśmy tu razem przyjechać. Jesteśmy bardzo podekscytowani, że mamy możliwość dowiedzieć się więcej o tym zachwycającym kraju Książę William

Był też czas na krótkie przemówienie księcia Williama. Na początku mówił po angielsku, później jednak zwrócił się do Kanadyjczyków także w języku francuskim. - Tutaj zaczynamy naszą pierwszą wspólną podróż. Nie mogliśmy mieć lepszego towarzysza niż wspaniałej kanadyjskiej rodziny - powiedział William i przeprosił za to, że ma jeszcze problemy z płynnym mówieniem po francusku. - Póżniej będzie trochę lepiej - obiecał, czym wprawił tłum w śmiech. - Dziękuję wam bardzo. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tej nowej przygody - dodał.

Wizyta następcy tronu wywołuje wiele emocji wśród mieszkańców. Tłumy z flagami i plakatami w rękach wiwatowały dziś na ulicach miasta.

Tutaj zaczynamy naszą pierwszą wspólną podróż. Nie mogliśmy mieć lepszego towarzysza niż wspaniałej kanadyjskiej rodziny Powiedział William w Kanadzie

Podczas dziewięciodniowej podróży po Kanadzie para książęca weźmie udział w obchodach Dnia Kanady w Ottawie, otworzy rodeo w Calgary i spłynie rzeką na Terytoriach Północno-Zachodnich, zanim poleci do Los Angeles, gdzie m.in. będzie promowała brytyjskie kino.

- Biorąc pod uwagę młodość i dynamizm tej pary, uważam, że zwyczajnie potwierdzą ważną rolę, jaką Korona odgrywa dla tego kraju - uważa Kevin MacLeod, kanadyjski sekretarz królowej Elżbiety II i główny organizator wizyty.

Specjalna laga dla księcia Williama

Premier Kanady Stephen Harper ufundował nawet specjalną flagę dla księcia Williama, której będzie on używał podczas podróży. To pierwsza flaga stworzona przez Kanadę dla członka rodziny królewskiej od 1962 roku, kiedy królowa sama przyjęła taką flagę dla własnego użytku. Harper zapewnił, że została ona zaakceptowana przez królową i Williama.

Książę chce również zademonstrować swoje umiejętności jako pilot śmigłowca ratunkowego, uczestnicząc w pokazie lądowania na wodzie. Para planuje też wziąć udział w warsztatach kucharskich w mieście Quebec.

Spodziewane są protesty

Nie wszyscy jednak cieszą się z przyjazdu członków rodziny królewskiej. We francuskojęzycznej prowincji Quebec w miastach Quebec i Montreal spodziewane są antymonarchistyczne protesty.

Kanadyjczycy już kilkadziesiąt lat temu przyjęli własną flagę, nieodwołującą się do brytyjskich barw, i zastąpili hymn "God Save the Queen" własnym hymnem "O Canada". Większość Kanadyjczyków ma też obojętny stosunek do monarchii. Jednak 85-letnia królowa Elżbieta II, babcia Williama, wciąż tytularnie pozostaje głową państwa, jest przedstawiana na monetach i znaczkach pocztowych, a Kanadę odwiedziła 22 razy.

Źródło: reuters, pap