37 proc. Szkotów ankietowanych przez ośrodek badania opinii ICM dla tygodnika "Scotland on Sunday" popiera ideę niepodległej Szkocji. To wzrost o 5 pkt procentowych w porównaniu z sondażem sprzed czterech miesięcy.
44 proc. spośród ponad 1 tys. ankietowanych w grupie wiekowej powyżej 16. roku życia zdeklarowało się jako przeciwnicy niepodległości wobec 49 proc. cztery miesiące wcześniej. Niezdecydowanych jest 19 proc.
"To największe jak dotąd poparcie dla niepodległości odnotowane w sondażu, pierwsza wyraźna oznaka rosnącej popularności po miesiącach stagnacji" - napisał "Scotland on Sunday". Sondaż przeprowadzono między wtorkiem a piątkiem ubiegłego tygodnia.
Głosowanie we wrześniu
Możliwym powodem tłumaczącym, dlaczego idea niepodległości ma większy oddźwięk, jest opublikowany w listopadzie dokument autonomicznego rządu szkockiego – tzw. mapa drogowa do niepodległości. Dokument zapowiada m. in. otoczenie pracujących matek państwowym systemem opieki nad dzieckiem, co interpretowane jest jako próba uatrakcyjnienia separatyzmu dla kobiet. Szkoci będą głosować nad pozostaniem, bądź wystąpieniem ze Zjednoczonego Królestwa 18 września. Organizacja Better Together występująca przeciw oderwaniu Szkocji argumentuje, że siła tkwi w jedności. Przeciwny obóz Yes Scotland sądzi, że samodzielność wyzwoli uśpiony szkocki potencjał rozwoju. W ocenie prof. Johna Curtice’a z wydziału politologii uniwersytetu Strathclyde w Glasgow o wyniku referendum przesądzi to, który obóz będzie bardziej przekonujący w polityce gospodarczej.
Autor: mn\mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu