To nie była miła pobudka dla jednej z brytyjskich rodzin. W ich dom wczesnym rankiem wjechała ciężarówka. Wszystko z powodu oblodzonej drogi.
Do wypadku doszło w niewielkiej miejscowości Newton Poppleford, w hrabstwie Devon w południowo-zachodniej Anglii. Kiedy rodzina jeszcze spała, samochód dostawczy supermarketu Waitrose wbił się w dom rodziny Carterów.
- Usłyszałem wielki huk i wyskoczyłem z łóżka, poszedłem prosto do pokoju mojej córki, otworzyłem okno i zobaczyłem jak ciężarówka Waitrose znika w domu - relacjonował całe wydarzenie właściciel domu.
Kierowca auta Terry Lewis wyszedł z wypadku bez szwanku, podobnie zresztą jak członkowie rodziny Carter.
Pogoda ostatnimi nie rozpieszcza Brytyjczyków. Z powodu potężnych opadów śniegu na Wyspach są ogromne problemy z transportem.
Źródło: Reuters