Policja na amerykańskich Wyspach Dziewiczych znalazła ciało 32-letniego zaginionego Polaka Pawła K. Polak był członkiem załogi luksusowego jachtu "Charisma" pływającego pod banderą Bahamów.
Ostatni raz Polaka widziano 29 stycznia na pokładzie "Charismy", kiedy odpływała od wybrzeży wyspy Norman, należącej do sąsiednich brytyjskich Wysp Dziewiczych. Jego ciało odnaleziono u wybrzeży wyspy St. John i zidentyfikowano na podstawie badań DNA.
Śledztwo trwa
Według rzeczniczki policji brytyjskich wysp Dziewiczych, Diane Drayton, przyczyną śmierci Pawła K. było utonięcie. Nie była ona w stanie stwierdzić, czy w grę wchodziły działania osób trzecich.
Drayton poinformowała, że władze prowadzą śledztwo w celu wyjaśnienia okoliczności zgonu Polaka. Kapitan oraz załoga jachtu pozostają w stolicy brytyjskich Wysp Dziewiczych - Road Town.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu