Zwycięstwo pierwszego ciemnoskórego w wyborach na prezydenta USA to dowód, że Ameryka, ale i świat domagają się zmiany. Tak wybór Baracka Obamy komentował były prezydent Lech Wałęsa. - Cieszę się, że wygrał człowiek, który mówi o zmianie, ale chciałbym wiedzieć, jakiej zmiany on chce dokonać - mówił w TVN24.
Prezydent Wałęsa podkreślił, że rzeczywistość XXI wieku to świat intelektu, informacji i globalizacji. Konieczne jest zatem jego nowe odczytanie i prawidłowe zidentyfikowanie stojących przed obywatelami globu wyzwań. - W ostatnich czasach Amerykanie stawiają złe diagnozy - powiedział. - Potrzeba jest nowych rozwiązań.
Wyniki amerykańskich wyborów ucieszyły Wałęsę, choć nadal wiele zostaje do wyjaśnienia. - Chciałbym usłyszeć od tego prezydenta, co on by chciał zmieniać - stwierdził.
Według byłego prezydenta należy odpowiedzieć na całą serię pytań, w tym o rolę Stanów Zjednoczonych w świecie, przystawalność reżimu demokratycznego do globalizującego się świata i o system gospodarczy.
Co z Polską?
Według byłego prezydenta Warszawa powinna podążać swoim kursem. - Róbmy swoje, a przez to jak będziemy to mądrze robić, to zauważą nas nawet wielkie imperia - uważa Wałęsa.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24