Cenna księga z XII w. zniknęła z katedry


Słynny Kodeks papieża Kaliksta zniknął z katedry w Santiago de Compostela - poinformowała hiszpańska policja. Kodeks, zwany także Księgą św. Jakuba, uważany jest za pierwszy przewodnik po trasie pielgrzymki szlakiem tego świętego, klejnot dziedzictwa kulturowego prowincji Galicia.

Rękopis znajdował się w archiwum katedry pod wezwaniem św. Jakuba w Santiago de Compostela, w Galicii na północnym zachodzie Hiszpanii.

Włamania nie było

Pracownicy archiwum odkryli zniknięcie kodeksu we wtorek wieczorem - poinformował rzecznik policji. Obecnie funkcjonariusze analizują zdjęcia z kamer na terenie katedry.

Jak mówił na konferencji prasowej przedstawiciel rządu Galicii, kodeks znajdował się w chronionym pomieszczeniu w katedrze. Nie stwierdzono tam śladów włamania. W ostatnich godzinach do prowadzącego śledztwo oddziału lokalnej policji dołączył zespół ekspertów z Madrytu - poinformował przedstawiciel władz.

Skradziony oryginał Księgi zazwyczaj nie jest pokazywany turystom. Udostępnia się go tylko na specjalne okazje. Ostatnio oglądali go pracownicy hiszpańskiego ministerstwa kultury.

Klejnot dziedzictwa kulturowego

Księgę św. Jakuba polecił spisać w pierwszej połowie XII wieku papież Kalikst II, stąd jego łacińska nazwa: Codex Calixtinus. Celem miało być rozpowszechnienia kultu św. Jakuba i zachęcenie wiernych do pielgrzymowania słynnym szlakiem jakubowym.

Złożony z pięciu ksiąg Kodeks opisywał trasę, zabytki, a nawet zwyczaje ludzi mieszkających wzdłuż drogi prowadzącej do katedry w Santiago. Uznawany jest za klejnot dziedzictwa kulturowego Galicii.

Źródło: PAP