Bush żegna się z Irakiem

Aktualizacja:

Prezydent Stanów Zjednoczonych George Bush zjawił się z niezapowiedzianą wizytą w Iraku. To pożegnanie - poinformował Biały Dom.

W pierwszej kolejności - spotkanie z władzami. Bush przybył swoim helikopterem do pałacu prezydenckiego na rozmowy z prezydentem Jalalem Talabani oraz z dwoma wiceprezydentami. W planach ma spotkanie z premierem Nurim al-Malikim. Rozmowy będą dotyczyć między innymi zaakceptowanego niedawno przez Irak paktu bezpieczeństwa, który umożliwia wojskom USA stacjonowanie w tym kraju do końca 2011 roku.

Bush przemówi też do żołnierzy, którym chce podziękować za służbę w tym kraju.

To czwarta wizyta Busha do Iraku od 2003 roku. Ostatnio był tam we wrześniu 2007 roku, kiedy to złożył wizytę w amerykańskiej bazie wojskowej w niespokojnej prowincji Anbar. Tym razem wizyta prezydenta ograniczy się do pilnie strzeżonych miejsc w Bagdadzie i bezpośredniej okolicy.

W Iraku stacjonuje obecnie 140 tys. amerykańskich żołnierzy. Problemem ich wycofania z kraju będzie musiał zająć się prezydent-elekt Barack Obama, który 20 stycznia zajmie miejsce Busha w Białym Domu.

Źródło: Reuters, PAP, Gazeta Wyborcza