Breivik to "typ narcyza ekstremalnego"


Według norweskiego profesora psychologii klinicznej Svenna Torgersena zamachowiec Anders Behring Breivik to typ narcyza ekstremalnego. - Taki człowiek uważa, że jest najlepszy i zbyt wartościowy, żeby zniżyć się do poziomu codziennego banalnego życia. On ma inne, wyższe cele. Niestety, mogę stwierdzić, że najprawdopodobniej mamy do czynienia z bardzo rzadkim przypadkiem narcyzmu ekstremalnego - ocenił profesor.

Po kilku dniach, kiedy otrzymujemy coraz więcej szczegółów i detali o tej postaci, mogę stwierdzić, że jest to klasyczny typ narcyza ekstremalnego, który uważa, że jest lepszy od innych, jest wyjątkowy, wartościowszy i stoi ponad wszystkim, nawet ponad prawem, które go nie obowiązuje Svenn Torgersen

"Uwierzył, że jest rycerzem i wybawcą"

- Każdy człowiek ma swoje genetyczne komponenty, lecz czasami przypadki sprawiają, że niektórzy przechodzą poważne zakłócenia osobowości. Myślę, że mamy do czynienia z takim właśnie przypadkiem. Behring, żyjąc w odizolowanym świecie swoich wartości, uwierzył, że jest europejskim bohaterskim rycerzem i wybawcą - dodał profesor.

"Pedantyczny, sfiksowany"

Z opowieści przyjaciół Breivika z młodości wyłania się człowiek skoncentrowany na własnym wyglądzie, zażywający sterydy anaboliczne, trenujący na siłowni i bez przerwy opowiadający o dużych pieniądzach i swoich kobietach, o tym, jak to jest przez nie "rozrywany". Znajomi opisują go również jako bardzo pedantycznego i wprost "sfiksowanego" w kwestii tego, jak wygląda i się prezentuje. - Świetnie się ubierał, tylko w markową odzież. Chodził na siłownię codziennie przed rozpoczęciem lekcji i nie ukrywał, że zażywa sterydy anaboliczne.

Każdy człowiek ma swoje genetyczne komponenty, lecz czasami przypadki sprawiają, że niektórzy przechodzą poważne zakłócenia osobowości. Myślę, że mamy do czynienia z takim właśnie przypadkiem. Behring, żyjąc w odizolowanym świecie swoich wartości, uwierzył, że jest europejskim bohaterskim rycerzem i wybawcą Svenn Torgersen

Pewnego dnia spotkałem go w autobusie zaraz po jego powrocie z USA. Był bardzo zadowolony z siebie, a ja zauważyłem ślady operacji plastycznych. Zoperował nos, czoło i szczękę. To było bardzo widoczne - opowiedział dziennikarzom jeden z przyjaciół Breivika, chcący zachować anonimowość.

- Znaliśmy się długo, lecz ani ja, ani nikt z naszych przyjaciół nie widział go nigdy w towarzystwie żadnej dziewczyny. On po prostu nigdy dziewczyny nie miał - dodał.

"To typowe zachowanie narcyzów"

- To typowe zachowanie narcyzów. Przy rosnącym zainteresowaniu wyłącznie sobą, wygląd zaczyna mieć ogromne znaczenie - zaznacza Torgersen.

W swoim manifeście Breivik oświadczył, że nie dokończył wykształcenia, ponieważ nie chciał pracować w politycznie poprawnej Norwegii i że nienawidzi banalnego codziennego życia zwykłych szarych ludzi. - Taki człowiek uważa, że jest najlepszy i zbyt wartościowy, żeby zniżyć się do poziomu codziennego banalnego życia. On ma inne, wyższe cele. Niestety, mogę stwierdzić, że najprawdopodobniej mamy do czynienia z bardzo rzadkim przypadkiem narcyzmu ekstremalnego - powiedział Torgersen.

Źródło: PAP