Władze Norwegii odmówiły ekstremiście Andersowi Behringowi Breivikowi, odbywającemu karę 21 lat więzienia za zabicie dwa lata temu 77 osób, założenia stowarzyszenia, które byłoby zaczątkiem partii faszystowskiej.
Jak podał w piątek dziennik "Aftenposten", Breivik złożył wniosek o założenie stowarzyszenia, które chciał nazwać Norweską Partią Faszystowską i Nordycką Ligą. - Jednak warunki prawne nie zostały spełnione - powiedziała rzeczniczka urzędu rejestrującego takie wnioski, Mette Siri Broenmo. Jak wyjaśniła, do założenia stowarzyszenia "konieczne są przynajmniej dwie osoby, a wniosek złożył tylko on sam".
Od stowarzyszenia do partii
Założenie partii politycznej jest trudniejsze, ponieważ do jej uznania i zapewnienia finansowania publicznego prawo norweskie wymaga zebrania 5 tys. osób. Breivik w lipcu 2011 roku dokonał zamachu bombowego w dzielnicy rządowej Oslo i masakry na wyspie Utoya. W sierpniu 2012 roku został skazany na 21 lat więzienia z możliwością przedłużania kary, dopóki będzie uznawany za groźnego dla społeczeństwa. Jest to najwyższa kara w Norwegii, w której karę śmierci zniesiono w 1971 roku.
Autor: dp//bgr / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24