Bliski Wschód kroczy ku pokojowi

Aktualizacja:

Izraelski premier, Ehud Olmert, przebywa w Egipcie na rozmowach z prezydentem Hosni Mubarakiem. Premier szuka poparcia państw arabskich w przededniu pokojowej konferencji w Annapolis, w Stanach Zjednoczonych.

- Mam nadzieję osiągnąć definitywne porozumienie z Palestyńczykami w 2008 roku - powiedział szef izraelskiego rządu na konferencji prasowej.

W nadmorskim kurorcie Szarm-el-Szejk Olmert spotkał się z prezydentem Egiptu Hosnim Mubarakiem, by przedyskutować kwestie związane ze zbliżającą się bliskowschodnią konferencją pokojową w Annapolis w USA.

Negocjacje nie będą proste. Będą rozbieżności, kryzysy, spory. Ale jeśli będzie się działać rozważnie, są szanse, że zgodę osiągniemy Ehud Olmert

W czwartek i piątek w Kairze odbywać się będzie spotkanie ministrów SZ państw członkowskich Ligi Arabskiej. Wówczas organizacja, która bierze aktywny udział w procesie pokojowym, zdecyduje o swoim stanowisku w sprawie izraelskich propozycji.

Izrael i Stany Zjednoczone naciskają bowiem, aby państwa arabskie uczestniczyły w konferencji pokojowej w Annapolis poprzez swoich przedstawicieli, jednak część członków Ligi wyraża obawę, że Izrael nie jest jeszcze gotów na poważne ustępstwa.

Gest dobrej woli

W poniedziałek Izrael zwolnił ze swoich więzień, w ramach dyplomatycznego prezentu, 450 Palestyńczyków.

Premier Izraela zapewnił wówczas, że nie będą budowane nowe osiedla na terytoriach palestyńskich.

- Bądźmy szczerzy. Poświęciliśmy się - nie będziemy budować nowych osiedli. Nie będzie nowych osiedli ani konfiskaty ziemi - powiedział Olmert. Nie określił jednak jednoznacznie, czy zaprzestane zostaną prace budowlane w tych osiedlach, które już powstały.

Reakcją strony palestyńskiej był wówczas apel prezydenta Abbasa o uwolnienie 2000 więźniów. Nastąpił on jednak już po przedstawieniu, przygotowywanej przez długi czas, propozycji Olmerta izraelskiemu gabinetowi.

W izraelskich więzieniach znajduje się obecnie około 11 tys. Palestyńczyków z terytoriów okupowanych. Wielu z nich przetrzymywanych jest bez formalnego postawienia zarzutów. Izraelskie osiedla na ziemiach okupowanych od 1967 roku przez Izrael są uznawane za nielegalne w świetle prawa międzynarodowego, jednak Izrael kwestionuje takie stanowisko.

 
Mapa pokojowa TVN24.pl

Inicjatywa 2002

Liga Arabska za oficjalny wyznacznik swojego stanowiska wobec procesu pokojowego od 2002 roku uważa inicjatywę, którą wówczas przyjęła podczas szczytu.

Z inicjatywą tą ponownie wystąpiła w marcu tego roku Arabia Saudyjska na szczycie państw arabskich w Rijadzie. Plan przewiduje normalizację stosunków krajów arabskich z Izraelem w zamian za wycofanie się Izraela z terytoriów arabskich okupowanych od czerwca 1967 roku, utworzenie państwa palestyńskiego ze stolicą w Jerozolimie wschodniej i uregulowanie kwestii palestyńskich uchodźców.

Izrael dostrzega w tym elementy pozytywne, ale odrzuca obecną postać arabskiego planu, a zwłaszcza kwestię prawa uchodźców palestyńskich do powrotu.

Stany Zjednoczone "oddane"

Mimo czwartkowo-piątkowej konferencji ministrów SZ, państwa arabskie decyzję o wysłaniu, bądź nie, swoich przedstawicieli do Annapolis podejmą samodzielnie.

Egipt oświadczył, że jest "wysoce prawdopodobne", iż na konferencję uda się minister SZ tego kraju, ponieważ uważa, że "Stany Zjednoczone są oddane idei poważnego procesu pokojowego".

Tej jasności w decyzji nie mają jednak inne państwa regionu, takie jak Arabia Saudyjska albo Syria, które nie utrzymują z Izraelem stosunków dyplomatycznych.


Źródło: BBC, PAP