Bin Laden junior, jeden z 19 dzieci Osamy, odwołał się od decyzji hiszpańskich władz, po tym jak odrzuciły jego wniosek o udzielenie azylu politycznego.
27-letni obywatel Arabii Saudyjskiej od poniedziałku przebywa w strefie tranzytowej madryckiego lotniska, gdzie wysiadł podczas międzylądowania na linii Kair-Casablanka w Maroku i poprosił o azyl. Madryt negatywnie odniósł się do prośby kwestionując legalność jego pobytu w Hiszpanii. Ponadto hiszpańskie MSW nie dało wiary, że był on prześladowany w Egipcie, gdzie mieszka (CZYTAJ WIĘCEJ).
Chce żyć w spokoju
- Mamy nadzieję, że jakiś kraj na świecie zlituje się i pozwoli Omarowi żyć w spokoju - powiedziała jego żona, 52-letnia obywatelka Wielkiej Brytanii. Zaina al-Sabah podkreśliła, że Omar "nigdy nie uczestniczył w żadnym akcie przemocy".
Obecnie, za informacje, które doprowadziłyby do schwytania jego ojca - Osamę bin Ladena - amerykańskie FBI oferuje 25 mln dolarów.
Źródło: PAP