Ruszyło dwudniowe spotkanie Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE). Obrady nie będą łatwe, bo ciążą nad nimi wojna gruzińsko-rosyjska i wciąż relatywnie napięte stosunki Zachodu z Moskwą. To właśnie w Helsinkach, Rosja przedstawi swoją propozycję nowej architektury bezpieczeństwa dla Europy.
Spotkanie 50 szefów dyplomacji, w stolicy Finlandii, sprawującej w tym roku przewodnictwo w organizacji, potrwa dwa dni. W dyskusjach weźmie udział historycznie duża liczba delegatów - w sumie 1 200 osób z 56 państw.
O wojnie i rosyjskim planie bezpieczeństwa
Dwudniowe spotkanie ma być zdominowane przez dwa punkty: konsekwencje sierpniowego konfliktu kaukaskiego i rosyjska propozycja nowej architektury bezpieczeństwa dla Europy, zaprezentowana po raz pierwszy przez ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa.
To będzie pierwszy raz - po raz pierwszy - kiedy będziemy omawiać propozycje prezydenta [Dmitrija - red.] Miedwiediewa i prezydenta [Nicolasa - red.] Sarkozy'ego na temat nowego bezpieczeństwa w Europie. I myślę, że będzie to fascynująca dyskusja. Alexander Stubb, szef dyplomacji Finalndii
Ale delegaci mają także zająć się ożywieniem tego najważniejszego dla regionalnego bezpieczeństwa ciała. OBWE była silnie krytykowana za dopuszczenie do eskalacji konfliktu gruzińsko-rosyjskiego, a potem za spóźnioną reakcję na wybuch pięciodniowej wojny osetyjskiej.
- Zła wiadomość jest taka, że mieliśmy brutalny konflikt i wojnę w Gruzji. To jest coś, czego nigdy więcej nie chcę widzieć - powiedział fiński minister spraw zagranicznych Alexander Stubb, pełniący funkcję przewodniczącego obrad. - I to daje mi wystarczająco silną wiarę, że zgromadziliśmy się tutaj, by przeciwdziałać podobnym konfliktom.
Europa bezpieczna inaczej
Odnosząc się do rosyjskich zapowiedzi nowego paktu na rzecz bezpieczeństwa, Stubb powiedział, że powinien zostać wysłuchany "z otwartymi uszami i zainteresowaniem". - To będzie pierwszy raz - po raz pierwszy - kiedy będziemy omawiać propozycje prezydenta [Dmitrija - red.] Miedwiediewa i prezydenta [Nicolasa - red.] Sarkozy'ego na temat nowego bezpieczeństwa w Europie - powiedział Stubb. - I myślę, że będzie to fascynująca dyskusja.
USA: Rosja chce osłabić NATO
W konferencji OBWE nie bierze udziału amerykańska sekretarz stanu Condoleeza Rice, która udała się do Azji wschodniej, by ratować indyjsko-pakistański proces pokojowy. Waszyngton reprezentował m.in. dyplomata Matthew Bryza. Jego ocena rosyjskiej inicjatywy wpisuje się w zaostrzającą się rywalizację USA-Rosja. - Nie ma potrzeby nowej architektury i jest właściwie jasne - według mnie - o co w tym wszystkim chodzi - mówił agencji Reuters Bryza, który pełni funkcję wicedyrektora wydziału ds. Europy i Eurazji w Departamencie Stanu. - Sądzę, że chodzi o alternatywę dla NATO, które pracuje dobrze.
Co jeszcze w agendzie?
Nie ma potrzeby nowej architektury i jest właściwie jasne - według mnie - o co w tym wszystkim chodzi. Sądzę, że chodzi o alternatywę dla NATO, które pracuje dobrze. Matthew Bryza, Departament Stanu USA
Ministrowie państw OBWE podejmą także temat konfliktu pomiędzy Azerbejdżanem i Armenią o Górski Karabach i sprawę Transniestrii - zbuntowanego regionu Mołdawii, gdzie od 1992 roku stacjonuje 1 200-osobowy rosyjski kontyngent wojskowy.
Ponadto ministrowie mają oficjalnie ogłosić Kazachstan pierwszą byłą republiką sowiecką, która obejmie przewodnictwo w OBWE w 2010 roku. I to pomimo nadal kwestionowanego reżimu demokratycznego w tym państwie.
Źródło: Radio Free Europe