Papież Benedykt XVI pobłogosławił w sobotę wieczorem tysiące pielgrzymów w Lourdes, wzywając ich do odkrycia w tym sanktuarium "prostoty ludzkiego powołania wyrażającego się w prawdzie: wystarczy kochać.
W niedzielę rano o godzinę 10 papież wraz z kardynałami i biskupami francuskimi odprawi mszę plenerową na łące przed Grotą. Organizatorzy spodziewają się, że weźmie w niej udział od 120 do 150 tysięcy pielgrzymów.
W sobotę papież odprawił mszę w Paryżu dla 200 tys. wiernych. CZYTAJ WIECEJ o mszy w Paryżu
Po południu Benedytk XVI opuścił Paryż, a później udał się do sanktuarium Matki Bożej w Lourdes. Z tarasu Bazyliki Matki Bożej Różańcowej Benedykt XVI pobłogosławił około 60 tysięcy pielgrzymów, uczestniczących w wieczornej procesji maryjnej przy blasku pochodni."Każdy z nas jest wezwany do odkrycia prostoty naszego powołania: wystarczy kochać" - podkreślił papież. Zwrócił szczególną uwagę wiernych na tych wszystkich, którzy cierpią "z powodu imigracji, bezrobocia, choroby, bezsilności i samotności".
Hołd polskiemu papieżowi
Benedykt XVI oddał też hołd papieżowi Janowi Pawłowi II, przypominając, że był on dwa razy w Lourdes i że w samym centrum swej modlitwy umieścił Matkę Bożą, która daje "naszemu światu nadzieję, której on potrzebuje"."Chrześcijanie zwracają swe oczy w stronę Lourdes, gdzie Dziewica Maryja roznosi światło nadziei i miłości, dając chorym, biednym i najsłabszym pierwsze miejsce" - dodał. Sanktuarium było w sierpniu 2004 roku celem ostatniej, 104. zagranicznej pielgrzymki papieża Jana Pawła II.
Sanktuarium odwiedzane przez miliony
Witany gorąco przez tłumy wiernych, papież udał się do sanktuarium przemierzając tzw. Szlak Jubileuszowy, przypominający miejsca związane z małą dziewczynką z ubogiej rodziny Bernadettą Soubirous, której - według przekazu religijnego - przed 150 laty objawiła się Matka Boża. Wędrówkę tym szlakiem, który w ciągu roku przemierza 5-6 milionów wiernych, rozpoczął papież w kościele parafialnym, przechowującym chrzcielnicę, w której ochrzczona została Bernadetta. Z kościoła Benedykt XVI przejechał papamobile do budynku byłego więzienia, tzw. Le Cachot, gdzie rodzina Soubirous z czwórką dzieci, w tym Bernadettą, znalazła schronienie w ciężkiej sytuacji życiowej. Celem papieskiej wędrówki jest Grota Objawień, gdzie między lutym a lipcem 1858 roku Matka Boża ukazała się osiemnaście razy 14-letniej Bernadetcie.
Woda z cudownego źródła
To właśnie wtedy trysnęło w tym miejscu źródło krystalicznie czystej wody, które bije nieprzerwanie do dziś. U stóp groty objawienia, papież napił się wody ze źródła, które - według przekazów religijnych - wytrysnęło dokładnie w momencie gdy Bernadetta Soubiros miała ujrzeć Matkę Bożą. Naczynie z wodą podała papieżowi dziewczynka, ubrana w strój przypominający pasterskie odzienie Bernadetty. We wnętrzu groty Benedykt XVI odmówił Ave Maria i modlił się przez dłuższą chwilę w ciszy.
Objawienie potwierdziło dogmat
Przy jednym z kolejnych objawień postać pięknej kobiety, która ukazywała się Bernadetcie w Grocie Massabielskiej, zapytana "kim jesteś" odpowiada: "Jestem Niepokalane Poczęcie". Był to kulminacyjny moment objawień. Cztery lata wcześniej, 8 grudnia 1854 r papież Pius IX ogłosił dogmat o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny. Kościół uznał objawienia z Lourdes za cudowne potwierdzenie dogmatu.
Lourdes jest jednym z najbardziej znanych sanktuariów maryjnych na świecie.
Źródło: TVN24, PAP