Transport gruzińską linią kolejową wschód-zachód, na której doszło w niedzielę do eksplozji pociągu z paliwem, został już przywrócony - poinformowała rzeczniczka kolei Irma Stepnadze. Wybuch spowodował mniejsze uszkodzenia niż początkowo sądzono.
Uszkodzoną linią transportowana jest głównie ropa z Azerbejdżanu na rynek europejski. Esplozja nastąpiła - jak wynika z informacji, podawanych przez portal gruziński Civil.Ge - w wyniku zdetonowania miny, podłożonej na torach.
Wybuch nastąpił niedaleko opuszczonej gruzińskiej bazy wojskowej, w okolicy miejscowości Skra - 25 km na zachód od Gori. Spłonęło co najmniej 10 cystern. Pożar usiłowały gasić dwa wozy strażackie, którym udało się uratować 19 wagonów i przetoczyć je dalej od ognia, by zapobiec kolejnym wybuchom. Uszkodzone zostały również dwa pobliskie budynki.
Wcześniej, 16 sierpnia, podobna eksplozja zniszczyła most w okolicy miasta Kaspi.
Źródło: TVN24, PAP