15 samochodów, w tym jeden polski staranował wiedeński autobus. Jego kierowca dał popis bezmyślności: poszedł naprawiać tylne drzwi nie zaciągając wcześniej hamulca. Autobus stoczył się prawie 200 metrów pochyłą Maertzstrasse niszcząc wszystko na swojej drodze...
Kiedy jedne z drzwi w autobusie linii 10A nie chciały się zamknąc, kierowca poszedł usunąc usterkę. Zapomniał jednak zaciągnąć hamulec ręczny i autobus ruszył w dół niszcząc zaparkowane przy ulicy samochody. Kierownicę w zjeżdżającym coraz szybciej pojeździe przejęła para pasażerów, udało im się skierować autobus w przecznicę.
Pojazd zatrzymał się na świeżo wzniesionym ogrodzeniu jednej z kamienic i... samochodzie naszego internauty.
W wyniku wypadku 3 osoby odniosły lekkie obrażenia, z czego dwie trafiły do szpitala. Uszkodzenia 4 spośród 15 potrąconych samochodów zostały uznane za poważnie.
Źródło: tvn24.pl, CNN
Źródło zdjęcia głównego: thomasz\internauta tvn24.pl