Północnoafrykańskie skrzydło Al-Kaidy przyznało się do ostatnich porwań Europejczyków. Pod koniec listopada w Mauretanii uprowadzona została trójka Hiszpanów, w Mali - Francuz.
Oświadczenie Al-Kaidy wyemitowała we wtorek telewizja Al-Dżazira.
Rzecznik północnoafrykańkiego skrzydła Al-Kaidy powiedział, że "jednostki mudżahedinów" zdołały porwać czwórkę Europejczyków "w dwóch odrębnych operacjach": w Mali 25 listopada oraz 29 listopada w Mauretanii. Wymienił też nazwiska porwanych.
Dodał, że Francja i Hiszpania zostaną powiadomione o żądaniach porywaczy. Szczegółów jednak nie podał.
Al-Kaida atakuje
Jak informowało hiszpańskie MSZ, w Mauretanii porwanych zostało troje uczestników misji humanitarnej. Uzbrojeni napastnicy zatrzymali na północ od stolicy Mauretanii Nawakszut jeden z 13 samochodów konwoju, wiozącego pomoc humanitarną z Barcelony do Gambii i Senegalu. Znajdujący się w pojeździe dwaj mężczyźni i kobieta zostali uprowadzeni.
Po porwaniu hiszpańskie media sugerowały, że dokonała go aktywna od kilku lat w Mauretanii Al-Kaida.
W grudniu 2007 roku domniemani terroryści zabili tam czterech francuskich turystów, a w czerwcu bieżącego roku w Nawakszut zastrzelono amerykańskiego nauczyciela.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24