- Zamach samobójczy w Sztokholmie to pierwszy z serii ataków w Europie i USA, które Al-Kaida chce przeprowadzić podczas świąt Bożego Narodzenia - miał zeznać terrorysta pojmany w Iraku. Bagdad poinformował Interpol o "krytycznym zagrożeniu" zamachami w Europie.
Irackie MSW oświadczyło, że w ostatnich tygodniach pojmano 73 terrorystów powiązanych z Al-Kaidą. Kilku z nich twierdzi, że otrzymywali rozkazy od dowództwa siatki w Pakistanie.
Niesprecyzowana liczba terrorystów miała według irackich władz zeznać, że sobotni zamach był tylko pierwszym z serii zaplanowanych. - Interpol otrzymał listę miejsc, w których ma dojść do ataków - podało irackie MSW.
Jak zauważa "Daily Telegraph", to właśnie na stronach internetowych irackiego odłamu Al-Kaidy zamieszczono wiadomość od Taimura Abdulwahab al-Abdalyada, Irakijczyka który wysadził się w Sztokholmie.
Bombowy okres
Zachodnie służby bezpieczeństwa już tradycyjnie pozostają w stanie podwyższonej gotowości w okresie świątecznym, z powodu kilku nieudanych prób zamachów w przeszłości.
W 2009 roku zamachowiec z Detroit próbował w Wigilię zdetonować w samolocie bombę, którą ukrył w bieliźnie. W 2001 roku tak zwany "shoe bomber" próbował wysadzić samolot lecący nad Atlantykiem za pomocą bomby ukrytej w bucie. Rok wcześniej francuska i niemiecka policja udaremniła zamach na katedrę w Strasburgu.
Źródło: telegraph.co.uk