Afganistan: Znów cywile giną z rąk Amerykanów


Żołnierze amerykańscy otworzyli w piątek ogień do autobusu przewożącego cywilów w prowincji Wardak, położonej w środkowym Afganistanie. Zginęły 4 osoby, co najmniej 10 zostało rannych.

Jak oświadczył rzecznik Międzynarodowych Sił Wspierania Bezpieczeństwa (ISAF), kierowca autobusu zignorował sygnały do zatrzymania się i mimo dwukrotnego oddania strzałów ostrzegawczych, nie zatrzymał się.

Incydent może jeszcze bardziej skomplikować sytuację sił ISAF w Afganistanie. Według danych ONZ, w tym roku żołnierze USA i innych krajów wchodzących w skład ISAF, a także wojsk rządowych, zastrzelili już 577 afgańskich cywilów.

Te same źródła twierdzą, że od kul talibów zginęło co najmniej 800 cywilów.

Źródło: PAP