Zachorowalność na cukrzycę w ciągu ostatnich 30 lat wzrosła na świecie aż dwukrotnie, zwiększyła się też umieralność na tę chorobę - alarmują naukowcy. Do 2015 roku wydatki na leki w Wielkiej Brytanii mogą wzrosnąć do 30 mld funtów. Badania cytuje BBC News.
Jak wyliczyli naukowcy Harvardu w USA i brytyjskiego Imperial College, od 1980 roku liczba chorych na cukrzycę wzrosła z 153 do 347 mln (naukowcy oszacowali tę liczbę przebadawszy 2,7 mln ludzi na całym świecie).
Problem z otyłością
Największy wzrost zachorowalności na cukrzycę notują zwłaszcza kraje wysokorozwinięte. Ma to między innymi związek z otyłością społeczeństwa tych państw. Zdaniem Majid Ezzati, z Imperial College w Londynie, dopóki nie zostaną wypracowane lepsze metody wykrywania choroby i zastosowane środki walki z otyłością, liczba chorych na cukrzycę nadal będzie rosła.
Odbije się też na państwowych systemach opieki zdrowotnej, które staną przed kolejnymi problemami. Podwyższony poziom cukru we krwi może prowadzić do uszkodzenia nerek, chorób serca czy nawet udaru mózgu.
Miliony na leczenie
Tak duży wzrost zachorowalności na cukrzycę przełoży się bezpośrednio na kondycję firm farmaceutycznych - pisze serwis BBC News.
Producenci i dostawcy leków mogą już zacierać ręce. Z szacunków wynika bowiem, że aktualnie wartość wydatków na farmaceutyki wynosi 22 mld funtów rocznie. Do roku 2015 będzie to już blisko 30 mld funtów - wylicza firma IMS Health.
Źródło: BBC News