Wielka w Meksyku woda nie ustępuje. W stanie Zacatecas 3 osoby zginęły pod wodą, 23 są zaginione, w ponad 2 tysiące straciło swoje domy. Pomoc dla powodzian zapowiedział prezydent Felipe Calderon.
Calderon odwiedził zalane tereny w stanach Zacatecas, Veracruz i Tamaulipas. Spotkał się z mieszkańcami i lokalnymi władzami. Wziął także udział w spotkaniu na temat wielkości szkód spowodowanych przez powódź. Władze obawiają się, że na podtopionych terenach wybuchnie epidemia cholery.
Niektóre z zalanych miejscowości nie doświadczyły tak wielkiej powodzi od 30 lat. Na przywrócenie normalnego stanu zalane miejscowości będą musiały poczekać około 10 dni.
W stanie Zacatecas 3 osoby zginęły pod wodą, 23 są poszukiwane, 2 tysiące straciło dach nad głową, a 15 tysięcy musiało opuścić swoje domy - to około 40 procent populacji miasta.
jk/sk
Źródło: APTN
Źródło zdjęcia głównego: aptn