Inflacja w Wielkiej Brytanii spadła mocniej niż oczekiwano. Wzrost cen w czerwcu 2023 roku wyniósł 7,9 procent, podczas gdy w maju było to 8,7 procent - podał w środę brytyjski urząd statystyczny (ONS). To najniższy odczyt od ponad roku.
Konsensus rynkowy, czyli mediana prognoz ekonomistów ankietowanych przez agencję Reuters, zakładała wzrost cen w minionym miesiącu o 8,2 proc. rok do roku. Ostatecznie wzrost cen był wolniejszy i wyniósł 7,9 proc. To najniższy poziom od marca 2022 roku.
Dla porównania inflacja na Wyspach w październiku wyniosła 11,1 proc. rok do roku, co było najwyższym poziomem od 41 lat.
Inflacja w Wielkiej Brytanii
Z danych ONS wynika, że wzrost cen żywności w ujęciu rocznym w czerwcu br. spowolnił do 17,3 proc. z 18,3 proc. w maju.
Inflacja bazowa - po wyłączeniu cen energii, żywności i tytoniu - również spadła mocniej niż oczekiwano, do 6,9 proc. z 7,1 proc. w maju, co było najwyższym poziomem od ponad 30 lat.
Brytyjski minister finansów Jeremy Hunt powiedział, że rząd nie popada w samozadowolenie. "Inflacja spada i znajduje się na najniższym poziomie od marca ubiegłego roku, ale nie popadamy w samozadowolenie" - podkreślił minister w oświadczeniu.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Spiroview Inc / Shutterstock