Ambasadorowie państw członkowskich przy Unii Europejskiej dali w środę rano zielone światło dla 16. pakietu sankcji UE na Rosję. Do szczegółów dotarł korespondent TVN24 w Brukseli Maciej Sokołowski.
Porozumienie udało się osiągnąć jednomyślnie, po tym, gdy polska prezydencja w UE przedstawiła kompromisową propozycję. Polska chciała, by sankcje zostały przyjęte przed trzecią rocznicą pełnowymiarowej napaści Rosji na Ukrainę, przypadającą 24 lutego.
Nowe sankcje zakładają odcięcie kilkunastu kolejnych banków z Rosji od systemu SWIFT, objęcie restrykcjami statków, które należą do tzw. floty cieni i zawieszenie koncesji dla kilku rosyjskich mediów na działalność na terytorium UE. Środowa decyzja przewiduje ponadto objęcie kolejnymi sankcjami Białorusi - tak, aby uniemożliwić temu krajowi wspieranie Rosji w obchodzeniu zachodnich restrykcji.
Co w nowym pakiecie sankcji?
Do szerszych informacji dotarł korespondent TVN24 w Brukseli Maciej Sokołowski. Jak podaje dziennikarz, na kolejnej liście sankcyjnej znalazły się m.in: • zakaz transakcji z portami i lotniskami w Rosji, które omijały pułap cen ropy naftowej i innych sankcji (11 portów i lotnisk); • 13 banków objętych zakazem transakcji SWIFT, 3 instytucje finansowe objęte zakazem transakcji (powiązane z SFPS); • 73 nowe pozycje na liście statków floty cieni; • zawieszenie licencji nadawczych w Unii 8 rosyjskich mediów; • 48 osób i 35 podmiotów (zamrożenie aktywów i zakaz wjazdu do UE); • nowe zakazy eksportu (prekursory chemiczne, chrom, inne produkty stosowane w maszynach CNC) i zakaz usług (rafinerie ropy naftowej i gazu); • nowy zakaz importu (aluminium); • dodatkowe wymogi dotyczące zatwierdzenia w lotnictwie, dotyczące bezzałogowych statków powietrznych RU;.
- To jest karta, którą mamy w ręku. Dlaczego Rosjanie tak naciskają by złagodzić sankcje, dlaczego tak im zależy na ich zniesieniu? Ponieważ są one bolesne. A skoro są bolesne, to jest to nasza silna presja. Więc po co oddawać wszystko co mamy? Nie pozostanie nam wtedy nic, żaden element nacisku - mówiła w podcaście TVN24 i Polskiego Radia "Szczyt Europy" szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock