Rosyjska gospodarka w gorszej sytuacji, niż mówi Kreml. Bloomberg o tajnym raporcie

Źródło:
PAP, Bloomberg
Władimir Putin pozuje z sokołem w czasie forum ekonomicznego w Kamczatce
Władimir Putin pozuje z sokołem w czasie forum ekonomicznego w KamczatceReuters
wideo 2/4
Władimir Putin pozuje z sokołem w czasie forum ekonomicznego w KamczatceReuters

Rosyjska gospodarka jest w znacznie gorszej kondycji, niż oficjalnie przedstawia to Kreml - tak wynika z tajnego raportu, przygotowanego dla rosyjskich władz. Do dokumentu, opisującego skutki zachodnich sankcji nałożonych na Moskwę, dotarła agencja Bloomberga. Według raportu Rosji grozi długa i głęboka recesja, załamanie eksportu i drenaż mózgów.

Będący owocem miesięcy prac rosyjskich urzędników i ekspertów raport został przygotowany na zamknięte posiedzenie najwyższych władz Rosji 30 sierpnia. Dokument jest próbą oceny prawdziwych skutków izolacji ekonomicznej Rosji, wywołanej inwazją tego kraju na Ukrainę - podał Bloomberg. Agencja, która dotarła do kopii dokumentu, zaznaczyła, że osoby zaznajomione ze sprawą potwierdziły autentyczność raportu.

Sytuacja gospodarcza Rosji

W opracowaniu przedstawiono trzy scenariusze rozwoju rosyjskiej gospodarki. Wszystkie zakładają intensyfikację sankcji i to, że prawdopodobnie przyłączy się do nich więcej państw.

Dwie z prognoz pokazują, że spadek produktu krajowego brutto (PKB) Rosji w 2023 roku przyspieszy, a gospodarka wróci do poziomu przedwojennego dopiero pod koniec dekady lub później. Według scenariusza określanego jako "inercyjny" do największego załamania dojdzie w 2023 roku, gdy PKB spadnie o 8,3 proc. w stosunku do poziomu z 2021 roku, a powrót do stanu sprzed wojny nastąpi w 2028 roku.

Prognoza opisywana jako "napięta" przewiduje, że najgorszy będzie rok 2024, w którym rosyjski PKB będzie mniejszy o 11,9 proc. niż w 2021 roku, a w 2030 roku rosyjska gospodarka będzie wciąż o 3,6 proc. mniejsza niż przed wojną.

Najbardziej optymistyczny scenariusz jest zbliżony do oficjalnych, minimalizujących skutki sankcji zapowiedzi Kremla i zakłada nieprzekraczający 3,8 proc. spadek PKB do 2024 roku, po których miałby nastać nieprzerwany do końca dekady wzrost gospodarczy.

Utrata wpływów ze sprzedaży energii

Poza samymi sankcjami, które dotyczą około jednej czwartej rosyjskiego handlu zagranicznego, Rosja musi się mierzyć z "blokadami", które "dotknęły praktycznie wszystkie formy transportu" oraz ograniczeniami technologicznymi i finansowymi - zaznaczono w raporcie.

Zgodnie z dokumentem do 2025 roku z Rosji może wyjechać nawet 200 tys. informatyków. Według agencji Bloomberga to pierwsza oficjalna prognoza pogłębiającego się w Rosji zjawiska drenażu mózgów.

Autorzy raportu ostrzegają, że w ciągu najbliższego roku, dwóch nastąpi "zmniejszenie produkcji w wielu sektorach zorientowanych na eksport", od branży naftowej, gazowej i metalowej po chemiczną i drzewną. "W efekcie te sektory przestaną być motorem napędowym rosyjskiej gospodarki" - napisano.

Jak wynika z raportu, całkowite odcięcie dostaw gazu do Europy, największego jak dotąd rynku zbytu na ten surowiec, może doprowadzić Rosję do utraty wpływów z podatków w wysokości 400 mld rubli rocznie, co stanowi równowartość 6,6 mld dolarów. Jednocześnie zaznaczono, że w średnioterminowej perspektywie nie da się przekierować gazu przeznaczonego dla Europy na inne rynki zbytu, co doprowadzi do ograniczeń w wydobyciu i zagrozi dostawom w kraju.

Również wstrzymanie eksportu ropy do Europy, do której trafiało 55 proc. całego eksportu, może doprowadzić do tak gwałtownych cięć w wydobyciu tego surowca, że paliwa zabraknie także w Rosji - stwierdzono w dokumencie. Dodano, że z powodu ograniczeń rosyjska branża metalowa będzie traciła 5,7 mld dolarów rocznie.

Sankcje uderzają w różne branże

W raporcie zwrócono również uwagę na to, jak sankcje wpłyną na import do Rosji. Głównym zagrożeniem w perspektywie krótkoterminowej jest wstrzymanie produkcji z powodu braku importowanych surowców i komponentów, w dłuższym okresie brak możliwości naprawy importowanego sprzętu może na stałe ograniczyć wzrost gospodarczy - ocenili autorzy analizy.

"Ograniczenia w dostępie do zachodniej technologii mogą cofnąć Rosję o jedno lub dwa pokolenia wstecz wobec obecnych standardów, ponieważ będzie musiała polegać na mniej zaawansowanych alternatywach z Chin i Azji Południowo-Wschodniej" - napisał Bloomberg.

Sankcje wpłyną też na kolejne branże. Od importu zależy 99 proc. hodowli rosyjskiego drobiu i 30 proc. bydła mlecznego rasy holsztyńskiej. Uprawa podstawowych produktów spożywczych, takich jak ziemniaki czy buraki cukrowe również opiera się w większości o materiały sprowadzane z zagranicy.

Z kolei 95 proc. samolotów obsługujących wewnętrzne połączenia w Rosji to maszyny wyprodukowane za granicą, a brak dostępu do części zamiennych może stopniowo wyłączyć je z eksploatacji. Jedynie 30 proc. używanych w Rosji obrabiarek wyprodukowano w tym kraju, a lokalny przemysł nie jest w stanie zaspokoić rosnącego popytu. Na importowanych komponentach opiera się też produkcja 80 proc. leków w Rosji. W końcu z powodu sankcji do 2025 roku w Rosji może zabraknąć kart SIM.

Autorka/Autor:mb/ams

Źródło: PAP, Bloomberg

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Trwa spór między pracodawcami, związkami zawodowymi, a nawet między ministerstwami, w sprawie wysokości płacy minimalnej na 2026 rok. Związkowcy domagają się jak najwyższych podwyżek, przedsiębiorcy - ustawowego minimum. W tle debaty pojawia się problem wypłaszczania struktury wynagrodzeń, nasilający się wraz ze wzrostem liczby osób z minimalną płacą.

Minimalna osiągnęła maksimum? Spór o podwyżki dla milionów pracowników

Minimalna osiągnęła maksimum? Spór o podwyżki dla milionów pracowników

Źródło:
TVN24+

Między Donaldem Trumpem i Elonem Muskiem doszło do publicznej kłótni. Teraz obydwaj studzą nastroje, mimo że padły gorzkie słowa, a niektóre ciosy były poniżej pasa. Jak podaje Politico, doradcy z Białego Domu zaplanowali na piątek rozmowę z Muskiem w celu załagodzenia sytuacji.

Gorąco na linii Trump-Musk. Wymiana ciosów i oskarżeń między byłymi współpracownikami

Gorąco na linii Trump-Musk. Wymiana ciosów i oskarżeń między byłymi współpracownikami

Aktualizacja:
Źródło:
BBC, PAP

Zatrzymany w środę były członek zarządu Orlen S.A. Michał R. usłyszał w czwartek zarzut niedopełnienia obowiązków nadzorowania i dbania o majątek Orlen S.A. - poinformowała w czwartek Prokuratura Regionalna w Warszawie. Michał R. nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia.

Są zarzuty dla byłego członka zarządu Orlenu

Są zarzuty dla byłego członka zarządu Orlenu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump zapowiedział, że chińscy studenci będą mogli przyjeżdżać do Stanów Zjednoczonych. Tym samym zasugerował zmianę wcześniejszego stanowiska, zgodnie z którym wielu studentom z Chin miały zostać odebrane wizy.

Zwrot Trumpa w sprawie chińskich studentów. "Nie ma żadnego problemu"

Zwrot Trumpa w sprawie chińskich studentów. "Nie ma żadnego problemu"

Źródło:
PAP

Restauracja w Merano na północy Włoch została ukarana grzywną w wysokości czterech tysięcy euro za podanie innego sera niż zapowiedziany w menu. Zamiast chronionego certyfikatem Parmigiano Reggiano, klienci otrzymywali Grana Padano - co wykryli czujni przedstawiciele konsorcjum producentów parmezanu.

Słony rachunek za ser. Tysiące euro kary za zamianę w menu

Słony rachunek za ser. Tysiące euro kary za zamianę w menu

Źródło:
PAP

Jesień - to wtedy według analityków Rada Polityki Pieniężnej może zdecydować się na kolejne cięcie stóp. Prezes NBP Adam Glapiński nie wydaje się spieszyć z obniżkami stóp procentowych - oceniają ekonomiści mBanku. Eksperci banku Santander zwracają uwagę na rzeczową i krótką konferencję. "Naszym zdaniem zasygnalizowała kolejną zmianę w nastawieniu banku centralnego, ponownie w kierunku bardziej jastrzębiej polityki" - stwierdzili w komentarzu.

Analitycy: bank centralny bardziej jastrzębi. Wskazali, kiedy kolejne cięcie stóp

Analitycy: bank centralny bardziej jastrzębi. Wskazali, kiedy kolejne cięcie stóp

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Podczas Zwyczajnego Walnego Zgromadzenia Orlenu nie udzielono absolutorium byłemu prezesowi spółki Danielowi Obajtkowi. Nowe władze, na czele z prezesem Ireneuszem Fąfarą, dostały zielone światło od akcjonariuszy. W uzasadnieniu rekomendacji dla walnego zgromadzenia powołano się na stwierdzone w audytach i kontrolach liczne nieprawidłowości. W czwartek w Płocku zdecydowano też o wysokości dywidendy.

Były zarząd Obajtka bez absolutorium od akcjonariuszy Orlenu

Były zarząd Obajtka bez absolutorium od akcjonariuszy Orlenu

Źródło:
PAP

W czwartek odbyła się rozmowa telefoniczna pomiędzy prezydentem USA Donaldem Trumpem a przywódcą Chin Xi Jinpingiem. W ocenie Amerykanina była ona "bardzo dobra", obaj rozmówcy zaprosili się nawzajem do złożenia wizyt, a zespoły z USA i Chin mają wkrótce spotkać się znów, by omówić kwestie handlowe. Według chińskich mediów Trump "wyraził ogromny szacunek" wobec Chin.

Pekin i Waszyngton po "bardzo dobrej rozmowie". Trwała półtorej godziny

Pekin i Waszyngton po "bardzo dobrej rozmowie". Trwała półtorej godziny

Źródło:
PAP

- RPP nie zapowiada ścieżki przyszłych stóp procentowych, nie zobowiązuje się do żadnych decyzji - poinformował prezes NBP Adam Glapiński. Szef banku centralnego wskazał, że RPP spodziewa się "w całym roku 2025 wyższego wzrostu PKB niż w roku ubiegłym".

Glapiński o stopach: nie zobowiązujemy się do żadnych decyzji, nawet werbalnie

Glapiński o stopach: nie zobowiązujemy się do żadnych decyzji, nawet werbalnie

Źródło:
tvn24.pl

Rada Prezesów postanowiła dziś obniżyć trzy podstawowe stopy procentowe EBC o 25 punktów bazowych - podano w komunikacie po posiedzeniu. Decyzja była zgodna z oczekiwaniami analityków. To już 8. obniżka stóp procentowych - od czerwca 2024 r. - Europejski Bank Centralny po czerwcowej obniżce stóp procentowych o 25 punktów bazowych jest dobrze pozycjonowany i w dobrym miejscu - oceniła na konferencji prezes EBC Christine Lagarde.

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych w strefie euro

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych w strefie euro

Źródło:
tvn24.pl, PAP

We Francji spada spożycie wina. Jak podaje w czwartkowym wydaniu dziennik "Le Figaro", znacznie spadła sprzedaż tego alkoholu w super- i hipermarketach, a to główne miejsca zakupu. Jak wyliczono, Francuzi kupili o 35 milionów butelek mniej wina niż w 2024 roku.

Francuzi piją mniej wina. Spadek liczony w dziesiątkach milionów

Francuzi piją mniej wina. Spadek liczony w dziesiątkach milionów

Źródło:
PAP

Europejska Organizacja Konsumentów, zrzeszająca 45 europejskich organizacji konsumenckich z 32 krajów, złożyła skargę do Komisji Europejskiej przeciwko Shein. Chińskiej platformie fast fashion zarzuca się stosowanie tak zwanych "dark patterns", To nielegalne taktyki mających na celu nakłonienie klienta do dokonywania zakupów.

Skarga na Shein. Za manipulacyjne praktyki sprzedażowe

Skarga na Shein. Za manipulacyjne praktyki sprzedażowe

Źródło:
Reuters

W 2024 roku blisko dwa miliony podatników w Polsce osiągnęło dochód przekraczający 120 tysięcy złotych - wynika z danych Ministerstwa Finansów. Z kolei 8,7 miliona podatników skorzystało z tak zwanej ulgi dla młodych, czyli podatku zerowego.

Rekordy podatkowe. Resort podał dane

Rekordy podatkowe. Resort podał dane

Źródło:
PAP

Amerykański przedsiębiorca Stephen Lynch uważa, że niemieccy urzędnicy z rezerwą odnoszą się do jego propozycji zakupu niedziałającego gazociągu Nord Stream 2 - podał w czwartek "New York Times". Dodał, że liczy na zmianę stanowiska europejskich przywódców, podkreślając, że "gaz nie popłynie przed osiągnięciem pokoju na Ukrainie".

Co ze sprzedażą Nord Stream 2? Amerykański inwestor o "sceptycyzmie Berlina"

Co ze sprzedażą Nord Stream 2? Amerykański inwestor o "sceptycyzmie Berlina"

Źródło:
PAP

Rosnąca niepewność gospodarcza w USA związana z polityką celną administracji Donalda Trumpa wpływa na decyzje przedsiębiorców i konsumentów - ostrzega CNN. Podkreśla, że firmy notują wyższe koszty, podnoszą ceny i wstrzymują zatrudnienie.

Uderzają w Trumpa. "Rozpętuje piekło"

Uderzają w Trumpa. "Rozpętuje piekło"

Źródło:
CNN

Będziemy pilnować, aby przepisy były realizowane bez żadnych obejść i uników - napisała w mediach społecznościowych ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, przekazując, że prezydent Andrzej Duda zadeklarował, że podpisze ustawę o jawności cen mieszkań.

"Pan prezydent zadeklarował, że podpisze ustawę"

"Pan prezydent zadeklarował, że podpisze ustawę"

Źródło:
tvn24.pl

Firma Procter & Gamble zamierza w najbliższych dwóch latach zwolnić 7000 pracowników, czyli około sześć procent globalnej siły roboczej - podała Agencja Reutera. Ma to przeciwdziałać rosnącym kosztom w związku z niepewnością co do ceł Donalda Trumpa.

Gigant chce zwolnić 7000 osób

Gigant chce zwolnić 7000 osób

Źródło:
Reuters

Adam Bodnar, prokurator generalny i minister sprawiedliwości, poinformował w czwartek w mediach społecznościowych o tymczasowym aresztowaniu Moniki J., byłej głównej księgowej i prokurent spółki Cinkciarz.pl. "Usłyszała zarzut współdziałania w popełnieniu przestępstwa oszustwa" - przekazał, dodając, że przyznała się do zarzucanego czynu. Prokuratura w komunikacie wyjaśniła, że chodzi o "zarzut niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie przekraczającej 112 milionów złotych". Grozi jej kara do 25 lat pozbawienia wolności.

Areszt dla byłej głównej księgowej Cinkciarz.pl

Areszt dla byłej głównej księgowej Cinkciarz.pl

Źródło:
tvn24.pl

Węgierski MOL, który przejął stacje Lotosu, ma w Polsce coraz mniejsze przychody i większe straty - donosi w czwartek "Puls Biznesu".

Z impetem weszli do Polski. Liczą straty

Z impetem weszli do Polski. Liczą straty

Źródło:
PAP

W maju sprowadzono do Polski ponad 80 tysięcy używanych aut z zagranicy, czyli o 2 procent więcej rok do roku. Ich średni wiek to 12,11 roku - podał Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar. Wyraźny wzrost odnotowano w imporcie elektryków.

To sprowadzamy. Skok w jednej grupie

To sprowadzamy. Skok w jednej grupie

Źródło:
PAP

Bułgaria, najbiedniejszy kraj Unii Europejskiej, szykuje się przystąpienia do strefy euro. Tymczasem po zwycięstwie Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich perspektywa dołączenia Polski do tego klubu jest bardziej odległa niż kiedykolwiek - pisze Politico.

Euro w Polsce "bardziej odległe niż kiedykolwiek"

Euro w Polsce "bardziej odległe niż kiedykolwiek"

Źródło:
PAP

W 2024 roku na świecie żyło niemal 23,5 miliona osób z majątkiem płynnym przekraczającymi milion dolarów. Liderem pod tym względem pozostają Stany Zjednoczone - wynika z najnowszego raportu firmy doradczej Capgemini.

W tym kraju żyje najwięcej milionerów

W tym kraju żyje najwięcej milionerów

Źródło:
PAP

W maju 2025 roku wartość zapytań o kredyt mieszkaniowy wzrosła o 46,4 procent rok do roku - przekazało Biuro Informacji Kredytowej. Kredytem było zainteresowanych ponad 38 tysięcy osób w porównaniu do prawie 27 tysięcy w maju poprzedniego roku.

Zmiana na rynku. Nagły wzrost zapytań

Zmiana na rynku. Nagły wzrost zapytań

Źródło:
PAP

Prezydent Donald Trump chce zniesienia ustawowego limitu zadłużenia w USA. "Jest zbyt niszczycielski, aby oddać go w ręce polityków, którzy mogą chcieć go wykorzystać" - napisał w mediach społecznościowych.

Trump: to grozi gospodarczą katastrofą

Trump: to grozi gospodarczą katastrofą

Źródło:
PAP

Przedłużający się impas polityczny w Polsce oraz zbliżające się wybory parlamentarne i zakończone prezydenckie ograniczają perspektywy reform gospodarczych i konsolidacji fiskalnej - oceniają agencje ratingowe S&P Global Ratings i Fitch. Eksperci wskazują, że apetyt na zdecydowane działania fiskalne może być coraz mniejszy w obliczu napiętej sceny politycznej. Wynik przyszłych wyborów może dodatkowo utrudnić wdrażanie niezbędnych reform.

Nawrocki w Pałacu, reformy w zawieszeniu. Agencje alarmują

Nawrocki w Pałacu, reformy w zawieszeniu. Agencje alarmują

Źródło:
PAP