Apple nie zapłaci 13 miliardów euro zaległych podatków. Wielka przegrana Brukseli

Źródło:
PAP, Reuters, Bloomberg

Amerykańska firma technologiczna Apple wygrała w Sądzie Unii Europejskiej w Luksemburgu z Komisją Europejską, która domagała się, by koncern zapłacił 13 miliardów euro (58,5 miliarda złotych) z tytułu zaległych podatków w Irlandii. Irlandia miała udzielić firmie niedozwolonej pomocy publicznej.

"Sąd stwierdził nieważność zaskarżonej decyzji, ponieważ Komisji nie udało się wykazać w sposób wymagany prawem, że istniała korzyść w rozumieniu art. 107 ust. 1 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej" - stwierdził w środowym orzeczeniu Sąd UE, odnosząc się do unijnych reguł konkurencji.

W 2016 roku KE nakazała firmie Apple zwrócić 13 mld euro do budżetu Irlandii, uznając, że amerykański koncern na terytorium tego kraju otrzymał niedozwoloną pomoc publiczną. Unijni urzędnicy ocenili, że producent iPhone'ów skorzystał niesłusznie z dwóch irlandzkich interpretacji podatkowych, które sztucznie zaniżały jego podatki przez ponad dwie dekady.

Koncern zaskarżył tę decyzję. Według orzeczenia Sądu UE wydanego w środę Komisja niesłusznie stwierdziła, że Apple uzyskał selektywną korzyść gospodarczą, a co za tym idzie - pomoc publiczną.

Stanowisko Apple'a

"Ta sprawa nie dotyczyła tego, jak wysokie podatki płacimy, ale gdzie mamy je płacić. Jesteśmy dumni z tego, że jesteśmy największym podatnikiem na świecie i zdajemy sobie sprawę z tego, jak ważną rolę spełniają podatki w społeczeństwie" - napisał w oświadczeniu Apple, które cytuje BBC.

Koncern podkreślił, że rząd Irlandii zawsze jasno stał po stronie stanowiska, że Apple nie działa na preferencyjnych zasadach. "Właściwa wysokość podatku została na nas nałożona i była zgodna z irlandzkimi przepisami" - napisano w oświadczeniu.

Już wcześniej prezes Apple Tim Cook mówił, że decyzja KE "nie ma zakotwiczenia ani w faktach, ani w prawie" i stwierdził, że Komisja ma "Apple na celowniku" - przytoczyła telewizja CNN. Z kolei gazeta "The New York Times" wspomniała słowa Cooka, który miał nazwać żądania UE "całkowicie polityczną bzdurą".

Możliwość odwołania

Sąd Unii Europejskiej w Luksemburgu jest pierwszą instancją Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Komisja może odwołać się od orzeczenia Sądu UE do TSUE. Ma na to 14 dni.

"Dokładnie przestudiujemy wyrok i zastanowimy się nad możliwymi kolejnymi krokami" - napisała wiceszefowa KE Margrethe Vestager w oświadczeniu.

Przypomniała, że np. tylko w 2011 roku irlandzka spółka zależna Apple'a odnotowała zyski w Unii wysokości około 16 mld euro, ale zgodnie z interpretacją podatkową tylko około 50 mln euro uznano za podlegające opodatkowaniu w Irlandii.

"Wszystkie spółki powinny płacić sprawiedliwe podatki. Jeżeli państwa członkowskie przyznają niektórym międzynarodowym przedsiębiorstwom korzyści podatkowe niedostępne dla rywali, szkodzi to uczciwej konkurencji w UE. Pozbawia to również kasę publiczną i obywateli funduszy na bardzo potrzebne inwestycje" - napisała Vestager.

To nie pierwsza przegrana KE przed sądem w sprawie dotyczącej podatków. W lutym 2019 roku KE przegrała z Belgią w sądzie pierwszej instancji po pozwaniu Brukseli w związku z udzieleniem przez ten kraj ulg podatkowych koncernom. KE uznała, że są niezgodne z prawem, i domagała się od Belgii odzyskania od dużych firm 700 mln euro niezapłaconych podatków.

Inne spory

Dublin również odwołał się od postanowienia Komisji Europejskiej dotyczącego firmy Apple, ponieważ chciał chronić system niskich podatków w Irlandii, który przyciągnął do tego kraju 250 tys. pracowników z całego świata.

Środowa decyzja Sądu UE uznawana jest za podwójną porażkę Irlandii. 13 mld euro z pewnością pomogłoby Zielonej Wyspie załatać prawie połowę dziury budżetowej spowodowanej przez kryzys wywołany pandemią. Ponadto jeśli Dublin wygra spór z KE, to opozycja zdobędzie potężny oręż w walce z rządem. Z kolei porażka może oznaczać dalszy odpływ zagranicznych inwestorów - stwierdził Reuters.

Ponadto Agencja Reutera napisała, że porażka Vestager może też osłabić pozycję KE w sporach przeciwko Ikei i Nike w Holandii oraz Huhtamaki w Luksemburgu. 

Komisja Europejska kontra Apple

W sporze z Apple zdaniem KE dwie indywidualne interpretacje prawa podatkowego z 1991 r. i 2007 r. wydane przez Irlandię wobec kalifornijskiej firmy "znacznie i w sztuczny sposób" zaniżyły wielkość podatku odprowadzanego przez korporację w tym kraju. Efektywna stawka podatkowa, którą od zysków wypracowywanych w Europie płaciło Apple, wynosiła 1 proc. w 2003 r., by spaść w 2014 do 0,005 proc.

- Żeby pokazać to w kontekście: od każdego miliona euro zysków firma płaciła 500 euro podatków - podkreślała Vestager.

Miały to umożliwić irlandzkie decyzje dotyczące sposobu liczenia podatku od dochodów firmy. Dzięki wewnętrznym transferom Apple mógł lokować zyski z całej Europy w spółkach w Irlandii: Apple Sales International i Apple Operations Europe - argumentowała KE.

Irlandczycy zgodzili się, by niemal wszystkie dochody ze sprzedaży odnotowane przez obie spółki były wewnętrznie przypisywane "siedzibom głównym". Śledztwo Komisji pokazało, że owe "siedziby główne" istniały jedynie na papierze i nie były w stanie generować żadnych dochodów. Co więcej, irlandzkie przepisy pozwalały, by "siedziby główne" nie były opodatkowane w żadnym państwie (regulacje te zostały potem zmienione).

Odpowiedź Amerykanów

Komisarz ds. konkurencji zwracała uwagę, że 13 mld euro, o których mowa w tym przypadku, nie jest karą dla Apple'a, tylko zaległym podatkiem, który musi zapłacić.

Natomiast Departament Skarbu USA zarzucał KE działanie z mocą wsteczną i kreowanie się na ponadnarodowy superorgan podatkowy. - Retroaktywność sugerowałaby, że zmieniły się zasady. Nie, one się nie zmieniły. Mieliśmy do czynienia z niezapłaconymi podatkami - odpowiadała Vestager.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GOD

Autorka/Autor:kris

Źródło: PAP, Reuters, Bloomberg

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

We wtorek rano czasu polskiego weszły w życie 25-procentowe amerykańskie cła na wszystkie towary z Meksyku i Kanady oraz 10-procentowa podwyżka ceł na towary z Chin. Kanada, Meksyk i Chiny są trzema największymi partnerami handlowymi Stanów Zjednoczonych. Na decyzję Donalda Trumpa odpowiedział już Pekin. Cła odwetowe zapowiedział też premier Kanady.

Amerykańskie cła weszły w życie. "Trump bije przyjaciół, a nie przeciwników"

Amerykańskie cła weszły w życie. "Trump bije przyjaciół, a nie przeciwników"

Źródło:
PAP

Osoby, które złożyły wniosek o wcześniejszą emeryturę przed 6 czerwca 2012 roku, a prawo do świadczenia uzyskały po roku 2012, będą mogły ponownie przeliczyć wysokość emerytury - wynika z założeń projektu resortu rodziny, który znalazł się w wykazie prac rządu. Zmiany mogą objąć około 200 tysięcy Polaków.

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Źródło:
PAP

Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku powiększają spadki z 3-miesięcznego minimum. Maklerzy zwracają uwagę na cła nałożone przez prezydenta USA Donalda Trumpa. Tymczasem OPEC+ zasygnalizował plany wznowienia większej produkcji ropy.

Ceny ropy powiększają spadki

Ceny ropy powiększają spadki

Źródło:
PAP

- Mamy plany na wypadek nałożenia ceł przez USA i prezydenta Donalda Trumpa - podkreśliła prezydentka Meksyku Claudia Sheinbaum. Waszyngton zapowiedział, że cła mają zostać wprowadzone we wtorek.

"Jakakolwiek będzie ta decyzja, my podejmiemy własne"

"Jakakolwiek będzie ta decyzja, my podejmiemy własne"

Źródło:
PAP

- Producenci aut będą mieli więcej czasu na spełnienie europejskich celów dotyczących norm emisji CO2 - zapowiedziała szefowa Komisji Europejskiej (KE) Ursula von der Leyen.

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Źródło:
PAP

Po styczniu zysk banków wyniósł blisko cztery miliardy złotych - podał Narodowy Bank Polski (NBP). Rok temu - w 2024 roku - po styczniu zysk wynosił nieco ponad 3,7 miliarda złotych.

Potężny zysk banków. Nowe dane

Potężny zysk banków. Nowe dane

Źródło:
PAP

W Trójmieście około dwukrotnie wzrosła w ofercie deweloperów liczba mieszkań z ceną ponad 20 tysięcy złotych za metr kwadratowy - wynika z danych portalu Rynekpierwotny. Podano również dane dotyczące cen nowych lokali w największych miastach Polski.

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

Źródło:
PAP

Rzeczniczka Komisji Europejskiej (KE) Anna-Kaisa Itkonen stwierdziła, że Nord Stream 2 "nie jest projektem leżącym we wspólnym interesie Unii Europejskiej". To odpowiedź na doniesienia medialne o tym, że Rosja i USA potajemnie pracują nad uruchomieniem gazociągu.

"Właściwym miejscem dla Nord Stream 2 jest dno morza"

"Właściwym miejscem dla Nord Stream 2 jest dno morza"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, "Financial Times", Reuters

Wskaźnik PMI (Purchasing Managers' Index) dla przemysłu w Polsce w lutym wyniósł 50,6 punktu w porównaniu do 48,8 punktu w styczniu - podała firma S&P Global. Wskaźnik wzrósł powyżej poziomu 50 punktów po raz pierwszy od kwietnia 2022 roku. Premier Donald Tusk stwierdził, że "to naprawdę dobra wiadomość".

Takich danych nie było od prawie trzech lat

Takich danych nie było od prawie trzech lat

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Obowiązek budowy określonej liczby miejsc postojowych towarzyszących budowie budynków mieszkalnych zostanie zniesiony - wynika z projektu nowelizacji tak zwanej specustawy mieszkaniowej. Nowe przepisy mają umożliwić samorządom ustalanie własnych limitów dla każdej realizowanej inwestycji.

Rząd szykuje zmianę przepisów. Chodzi o parkingi

Rząd szykuje zmianę przepisów. Chodzi o parkingi

Źródło:
PAP

Warren Buffet, 94-letni miliarder i szef holdingu Berkshire Hathaway, ostrzega, że cła, zapowiadane przez Donalda Trumpa, zwiększą inflację oraz zaszkodzą konsumentom. - Mamy z nimi duże doświadczenie. Do pewnego stopnia są aktem wojny - stwierdził inwestor.

"Zawsze trzeba sobie to pytanie zadawać". Legendarny inwestor ostrzega

"Zawsze trzeba sobie to pytanie zadawać". Legendarny inwestor ostrzega

Źródło:
PAP

Dyrektor Biura Rady Fiskalnej będzie mógł zarobić do 22,1 tysiąca złotych plus 3 tysiące złotych dodatku funkcyjnego - wynika z informacji opublikowanej w poniedziałek na stronach Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Średnie wynagrodzenie pracowników biura wyniesie ponad 10,5 tysiąca złotych.

Powstanie nowa instytucja. Podano zarobki

Powstanie nowa instytucja. Podano zarobki

Źródło:
PAP

W niedzielę ceny niektórych kryptowalut wzrosły o kilkadziesiąt procent po tym, jak prezydent Donald Trump ogłosił utworzenie strategicznej rezerwy kryptowalutowej. Obejmie ona bitcoin, ether, XRP, token SOL Solany i ADA Cardano.

Historyczna zapowiedź Trumpa. Ceny wystrzeliły

Historyczna zapowiedź Trumpa. Ceny wystrzeliły

Źródło:
PAP

W sobotę w Lotto padła główna wygrana w wysokości ponad ośmiu milionów złotych. Totalizator Sportowy podał, gdzie wysłano zwycięski kupon.

Duża wygrana w Lotto. Podano, gdzie padła

Duża wygrana w Lotto. Podano, gdzie padła

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie dotyczącej niedopełnienia obowiązków przy realizacji programu "Laptop dla ucznia" - wynika z komunikatu prokuratury. Nad programem czuwał resort cyfryzacji.

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie programu "Laptop dla ucznia"

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie programu "Laptop dla ucznia"

Źródło:
gov.pl, tvn24.pl

Od czerwca z lotniska w Radomiu będzie można polecieć do Barcelony. Połączenie będzie realizowane przez PLL LOT. Rejsy będą odbywać się raz w tygodniu.

Najmłodsze lotnisko w Polsce z nowym połączeniem

Najmłodsze lotnisko w Polsce z nowym połączeniem

Źródło:
PAP

W 2024 roku zysk Lasów Państwowych wyniósł około 870 milionów złotych, czyli ponad dwukrotnie więcej niż zakładano w prognozach - wynika z danych opublikowanych przez Lasy Państwowe. Przedstawiciele instytucji podkreślają, że są to dane szacunkowe, a wynik końcowy zostanie opracowany do końca marca 2025 roku.

Lasy Państwowe zarobiły dwa razy więcej, niż planowały

Lasy Państwowe zarobiły dwa razy więcej, niż planowały

Źródło:
PAP

Kontrolerzy, którzy początkowo podają się za klientów, coraz częściej wystawiają mandaty za brak paragonu. Dzięki temu skarbówka zwiększa swoje dochody. Eksperci twierdzą, że to skuteczny sposób na zwalczanie nadużyć – pisze najnowsza 'Rzeczpospolita'."

Nie dostały paragonów, wyciągnęły służbowe legitymacje

Nie dostały paragonów, wyciągnęły służbowe legitymacje

Źródło:
PAP