Trudno być optymistą w obliczu sondaży przed przyszłotygodniowym referendum na temat przyszłości Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej - oświadczył w czwartek przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk. Większość badań daje przewagę zwolennikom Brexitu.
- Wiem, że jest nam bardzo trudno zachować optymizm, znamy ostatnie sondaże. Ale wciąż jest pół na pół, wszystko jest możliwe - powiedział Tusk na konferencji prasowej w Helsinkach. Dodał, że wyjście Wielkiej Brytanii z UE będzie miało negatywne gospodarcze i polityczne konsekwencje i stanowi niebezpieczeństwo zarówno dla tego kraju, jak i Unii Europejskiej. Jego zdaniem Zjednoczone Królestwo to kluczowy kraj UE i Brexit "nie ma teraz żadnego sensu". "Nie mam wątpliwości, że bezpośrednie rezultaty potencjalnego Brexitu będą naprawdę niebezpieczne dla Wielkiej Brytanii i reszty Europy - powiedział Tusk. - Polityczne i geopolityczne konsekwencje są całkowicie nie do przewidzenia. Dziś potrzeba nam wzmocnienia naszej zachodniej wspólnoty".
Najnowszy sondaż
W czwartkowym sondażu Ipsos Mori dla dziennika "Evening Standard" 53 proc. ankietowanych, którzy mają zamiar głosować w referendum, opowiedziało się za Brexitem. Analogiczny wynik przynosi większość publikowanych ostatnio sondaży. Referendum odbędzie się w czwartek 23 czerwca.
Zobacz materiał z programu "Świat w południe" w TVN24 BiS o tym jak Brexit wpłynie na Polaków (16.06.2016):
Autor: mb/gry / Źródło: PAP