Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przyjrzał się firmom organizującym pokazy handlowe. Zweryfikował dwadzieścia siedem pokazów, na których firmy oferowały konsumentom swoje produkty. W przypadku ośmiu skontrolowanych przedsiębiorców została zawiadomiona prokuratura, a trzy spółki oraz ich zarządy otrzymały kary na ponad 3,6 miliona złotych - przekazał urząd.
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów postanowił zbadać, czy i jak firmy prowadzące sprzedaż bezpośrednią dostosowały się do zmiany przepisów w 2023 roku. Kontrolerzy Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) przy wsparciu pracowników Inspekcji Handlowej zweryfikowali dwadzieścia siedem pokazów. W dwudziestu z nich kontrolerzy wzięli udział incognito – jako tzw. tajemniczy klienci.
Kary dla nieuczciwych przedsiębiorców
"Praktyki jakich dopuszczali się przedstawiciele sprawdzanych firm, często stanowiły nie tylko naruszenie zbiorowych interesów konsumentów, ale mogły stanowić przestępstwa" - przekazał UOKiK wyniki kontroli w komunikacie prasowym. Dodając, że prezes Urzędu dotychczas złożył osiem zawiadomień do prokuratury dopatrując się w działaniach badanych podmiotów oszustw, m.in. finansowych. "W dwóch przypadkach zgłoszenia obejmowały podejrzenie udziału handlowców w zorganizowanych grupach przestępczych. Jak do tej pory trzy z postępowań zakończyły się decyzjami o nałożeniu kar za naruszanie zbiorowych interesów konsumentów. Ich łączna suma przekracza 3,6 mln zł i obejmuje kary dla członków zarządu. Ponadto prezesi zarządów dwóch firm, którymi zainteresował się Prezes Urzędu, mają odpowiedzieć finansowo za utrudnianie kontroli" - napisał UOKiK w komunikacie.
Decyzje nie są prawomocne, przysługuje od nich odwołanie do sądu. Wszystkie decyzje zostały również opatrzone rygorem natychmiastowej wykonalności w części dotyczącej niedozwolonych praktyk. Oznacza to, że przedsiębiorcy muszą zaprzestać stosowania kwestionowanych działań jeszcze przed uprawomocnieniem się decyzji.
Lista firm z zakazanymi praktykami
Redice
Najdłuższa lista zakazanych praktyk i najwyższe kary dotyczą Redice z Kórnika (aktualnie z siedzibą w Toruniu), oferującej m.in. artykuły AGD, produkty wełniane, naczynia i noże kuchenne. Telemarketerzy działający na zlecenie firmy zapraszali konsumentów na bezpłatne badania płuc, ukrywając sprzedażowy charakter spotkań. Na miejscu przedstawiciele spółki sugerowali, że możliwość zakupu prezentowanych produktów to oferta specjalna, dostępna po okazyjnej cenie, wyłącznie dla wylosowanych szczęśliwców. Przedstawiciele spółki sugerowali przy tym, że skorzystanie z oferty promocyjnej wyłącza prawo odstąpienia od umowy.
– Jeśli umowa jest zawierana poza siedzibą przedsiębiorcy, np. podczas pokazu, konsument może odstąpić od niej bez konsekwencji w ciągu 14 dni, tak jak w przypadku każdej innej formy sprzedaży na odległość, np. przez internet. W przypadku, kiedy umowa zostanie podpisana podczas wycieczki, albo nieumówionej wizyty do domy konsumenta, czas na odstąpienie od niej jest wydłużony do 30 dni – zaznacza Prezes UOKiK.
Osoby, które dały się skusić na „okazyjne zakupy” były nakłaniane do podpisania umów o kredyt konsumencki, co jest zakazane w trakcie tego typu sprzedaży. Ostatni zarzut to przyjmowanie płatności od klientów przed upływem ustawowego terminu na odstąpienie od umowy, co jest prawnie zakazane.
Kary nałożone za powyższe praktyki to łącznie ponad 1,8 mln zł na firmę oraz 325 tys. zł na jej prezesa.
Redakcja biznesowa tvn24.pl poprosiła drogą mailową o komentarz, jednak do chwili publikacji nie otrzymała odpowiedzi.
Healthy Life
Druga decyzja dotyczy spółki Healthy Life z Przeźmierowa. W trakcie pokazów sprzedawała m.in. sprzęty AGD, kremy oraz produkty wełniane – zgłoszone do rejestru prowadzonego przez Prezesa Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych jako wyroby medyczne. Sprzedaż takich wyrobów poza lokalem przedsiębiorstwa jest niedozwolona. Do zakupów miały zachęcać nieprawdziwe informacje sugerujące, że konsumenci będą mieli okazję kupić produkty po cenach znacznie niższych niż katalogowe. Tymczasem spółka w rzeczywistości nigdy nie sprzedawała oferowanych towarów po cenach określanych jako katalogowe. Podobnie jak w przypadku spółki Redice, przedstawiciele firmy Healthy Life nakłaniali swoich klientów do podpisania umów o kredyt konsumencki oraz przyjmowali od nich płatności przed upływem ustawowego terminu na odstąpienie od umowy.
Prezes UOKiK nałożył karę w wysokości 100 tys. zł na prezesa Healthy Life oraz prawie 550 tys. zł na spółkę.
Z ustaleń redakcji biznesowej tvn24.pl wynika, że spółka nie posiada strony internetowej. W Krajowym Rejestrze Sądowym nie podała ani adresu strony internetowej ani adresu mailowego. Nie widnieje również nigdzie numer do kontaktu.
Better Life Technology
Trzecia decyzja Prezesa UOKiK dotyczy niedozwolonych praktyk jakich dopuściła się firma Better Life Technology. Z ustaleń Urzędu wynika, że poznańska firma zawierała na pokazach z konsumentami umowy sprzedaży m.in. wyrobów medycznych. Podobnie jak dwie wyżej opisane spółki, Better Life Technology doprowadzała do zawarcia z uczestnikami pokazów umów kredytu konsumenckiego i przyjmowała od konsumentów płatności przed upływem terminu na odstąpienie od umowy.
Za opisane praktyki Prezes UOKiK nałożył kary w wysokościponad 400 tys. zł na firmę oraz 375 tys. zł na członków zarządu firmy.
Z ustaleń redakcji biznesowej tvn24.pl wynika, że spółka ta również nie posiada strony internetowej. W Krajowym Rejestrze Sądowym nie podała ani adresu strony internetowej ani adresu mailowego. Nie widnieje również nigdzie numer do kontaktu.
Nowe przepisy chroniące konsumentów przy sprzedaży bezpośredniej
Z inicjatywy Prezesa UOKiK w ostatnich dwóch latach wprowadzono przepisy zmierzające do zwiększenia ochrony konsumentów w relacjach z przedsiębiorcami prowadzącymi sprzedaż bezpośrednią. Zmiany były konieczne ze względu na dużą liczbę skarg od osób pokrzywdzonych przez nieuczciwych sprzedawców.
– Na nieuczciwe praktyki podczas sprzedaży na prezentacjach szczególnie narażone są osoby starsze. Nieuczciwi handlowcy często wykorzystują ich problemy zdrowotne. Seniorzy zapraszani są na spotkania pod fałszywym pretekstem, np. darmowych badań wzroku czy płuc. Tak było w przypadku firm, wobec których prowadziliśmy postępowania w ostatnim czasie. Większość umów jest zawierana z konsumentami powyżej 60. roku życia - mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Od stycznia 2023 r. obowiązują bardziej rygorystyczne przepisy m.in. dotyczące pokazów, podczas których prowadzona jest sprzedaż. Firmy oferujące produkty i usługi poza swoją siedzibą, siecią sklepową, straganami i targowiskami nie mogą:
- przyjmować płatności przed upływem terminu na odstąpienie od umowy; - zawierać z konsumentami umów dotyczących usług finansowych, np. kredytu konsumenckiego (związanego najczęściej ze sprzedażą ratalną) podczas pokazu lub wycieczki. Umowa zawarta w takich okolicznościach jest nieważna z mocy prawa i nie wywołuje skutków dla konsumenta.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock