Posłowie Polskiego Stronnictwa Ludowego-Unii Europejskich Demokratów zaproponowali, by wprowadzić dzień wolny od pracy w Wielki Piątek oraz Wigilię Bożego Narodzenia. Projekt w tej sprawie trafił już do Sejmu. Nowe przepisy miałyby wejść w życie już w przyszłym roku.
W uzasadnieniu do projektu możemy przeczytać, że "Wigilia Bożego Narodzenia jest ustawowo dniem wolnym od pracy w Bułgarii, Cyprze, Czechach, Danii, Estonii, Finlandii, Irlandii, Litwie, Łotwie, Słowacji, oraz na Węgrzech".
"Z kolei drugi dzień Triduum Paschalnego (Wielki Piątek - red.) jest dniem ustawowo wolnym od pracy w 15 państwach członkowskich Unii Europejskiej, tego dnia nie pracują: Austriacy, Brytyjczycy, Bułgarzy, Cypryjczycy, Duńczycy, Estończycy, Finowie, Hiszpanie, Holendrzy, Łotysze, Maltańczycy, Niemcy, Portugalczycy, Słowacy, Szwedzi" - dodano.
Autorzy nowych przepisów wskazali, że obecnie zdecydowana większość polskich pracowników nie może liczyć na wcześniejsze zwolnienie z pracy w dniu Wigilii.
"Z badania ankietowego przeprowadzonego przez serwis pracy Praca.pl wynika, że 24 procent pracowników będzie mogło wyjść w dniu Wigilii nieco wcześniej. 11 procent Polaków skończy pracę o 1-2 godziny wcześniej, a 13 procent o 3-4 godziny" - czytamy w uzasadnieniu.
Ponadto wskazano, że - jak wynika z badań CBOS - 56 procent Polaków uczestniczy w wielkopiątkowej liturgii.
Dni ustawowo wolne od pracy
Jak czytamy w uzasadnieniu, projektowana ustawa nie wpłynie na budżety jednostek samorządu terytorialnego. Może jednak skutkować obniżeniem dochodów budżetu Państwa.
"W opinii wnioskodawców możliwe jest wystąpienie zmniejszenia wartości z podatku VAT o około 600 mln złotych. Trudno jednakże tak do końca w pełni oszacować koszty, jakie przyniesie ustanowienie dni wolnych od pracy w Wielki Piątek oraz Wigilię Bożego Narodzenia" - wskazali autorzy nowych przepisów.
Jednocześnie podkreślili, że projekt ustawy nie jest objęty zakresem prawa Unii Europejskiej.
Projekt trafił do konsultacji.
Co zrobią posłowie?
Zdaniem rzecznika prasowego PSL Jakuba Stefaniaka, "tak naprawdę będzie to zalegalizowanie stanu faktycznego, bo w większości przypadków i tak te dni są krótsze". - Ta praca odbywa się - mówiąc kolokwialnie - na pół gwizdka, a z tego, co widzę, inne formacje zaczynają manifestować poparcie do tego projektu, więc spróbujmy - powiedział w rozmowie z TVN24.
- Może się nie udać (przyjęcie przepisów - red.) tylko pod jednym warunkiem, że PiS znowu pójdzie drogą swojej politycznej złośliwości i ten projekt odrzuci, dlatego że to nie jest ich projekt. Wtedy może się nie udać, a jeśli popatrzy na to przez pryzmat zrobienia fajnego prezentu Polakom, to może się uda - dodał Stefaniak.
Słów krytyki inicjatywie ludowców nie szczędził jednak Jan Mosiński, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
- Przez osiem lat nie słyszałem takich pomysłów, jak chociażby nieopodatkowanie emerytur, niższy wiek emerytalny. Mieliśmy zgoła co innego, podwyższano wiek emerytalny, niszczono inicjatywy obywatelskie. Nagle "dzisiaj", odkąd PSL jest w opozycji, mnoży różnego rodzaju pomysły... Chyba za dużo czasu wolnego mają posłowie PSL-u i wymyślają takie zabawne sytuacje - stwierdził.
Obecnie obowiązująca ustawa o dniach wolnych od pracy stanowi, że dniami wolnymi są: 1 stycznia - Nowy Rok, 6 stycznia - Święto Trzech Króli, pierwszy dzień Wielkanocy, drugi dzień Wielkanocy, 1 maja - święto państwowe, 3 maja - Święto Narodowe Trzeciego Maja, pierwszy dzień Zielonych Świątek, dzień Bożego Ciała, 15 sierpnia - Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny, 1 listopada - Wszystkich Świętych, 11 listopada - Narodowe Święto Niepodległości, 25 grudnia - pierwszy dzień Bożego Narodzenia, 26 grudnia - drugi dzień Bożego Narodzenia oraz niedziele.
Autor: mb / Źródło: tvn24bis.pl