Premier Mateusz Morawiecki w mediach społecznościowych pokazał grafikę z wyliczeniami wpływu tarczy antyinflacyjnej 2.0 na portfele Polaków. Obniżka VAT do 0 procent na podstawowe artykuły żywnościowe ma dać małżeństwu z dwójką dzieci w pół roku 336 złotych oszczędności, a parze emerytów - 240 złotych.
We wtorek premier Mateusz Morawiecki ogłosił tzw. tarczę antyinflacyjną 2.0, która zakłada obniżkę VAT na pół roku na żywność, nawozy i gaz do 0 proc., do 5 proc. na ciepło, oraz do 8 proc. na paliwa. Projektem zajmuje się na bieżącym posiedzeniu Sejm.
Szef rządu w środę po południu zamieścił wpis na Facebooku z grafiką przedstawiającą oszczędności, jakie przyniesie obniżka VAT do 0 proc. na podstawowe artykuły żywnościowe.
Wpływ tarczy antyinflacyjnej - rządowe wyliczenia
Zgodnie z grafiką gospodarstwo domowe, które tworzy dwójka emerytów, miesięcznie zyska 40 zł, a w perspektywie 6 miesięcy - 240 zł. Jednoosobowe gospodarstwo domowe zyska odpowiednio - 24 zł i 144 zł.
Według wyliczeń bezdzietne małżeństwo zyska miesięcznie 41 zł, a w ciągu 6 miesięcy - 246 zł. Natomiast w przypadku małżeństwa z dwójką dzieci obniżka VAT da miesięczne oszczędności na poziomie 56 zł, co w perspektywie pół roku pozwoli zaoszczędzić 336 zł.
Obniżka VAT na paliwa i energię
Tarcza antyinflacyjna 2.0, czyli formalnie projekt nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług, zakłada obniżkę VAT-u na paliwo do 8 proc. Według wyliczeń kancelarii premiera, będzie to oznaczać obniżkę ceny na stacjach paliw o ok. 60-70 groszy na litrze, a gazu LPG o ok. 40 groszy na litrze. Ponadto tarcza zakłada obniżkę VAT-u na żywność do 0 proc.
Zgodnie z tzw. tarczą antyinflacyjną 2.0 obniżony zostanie VAT na media: - na gaz do 0 proc. (od 1 stycznia zmiana z 23 do 8 proc., a od 1 lutego z 8 do 0 proc.); - na prąd do 5 proc. (przedłużenie obniżki z tarczy 1.0; obniżka z 23 do 5 proc.); - na ciepło do 5 proc. (od 1 stycznia zmiana z 23 do 8 proc., a od 1 lutego z 8 do 5 proc.). Tarcza zakłada także obniżkę VAT-u na nawozy z 8 do 0 proc.
Inflacja w Polsce
Ze wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w grudniu 2021 roku wzrosły o 8,6 procent rok do roku. Inflacja w Polsce jest na poziomach niewidzianych od grudnia 2000 roku.
- Wyższe wskaźniki inflacyjne, które średniorocznie mogą przekroczyć 6 procent, może nawet będą oscylowały wokół 7 procent, mówię średniorocznie, może nawet więcej - powiedział premier na konferencji.
Wcześniej premier przytoczył wyliczenia NBP, o których informował wcześniej prezes NBP Adam Glapiński, że inflacja osiągnie szczyt w połowie 2022 r. na poziomie ok. 8,3 proc.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock