Rząd kontra związkowcy. Walka o podwyżki dla nauczycieli


Wynagrodzenia nauczycieli, zgodnie z danymi Forum Obywatelskiego Rozwoju, w latach 2015-2018 rosły najwolniej w całej budżetówce. Negocjacje z rządem w sprawie podwyżek trwały od grudnia, ale w tym czasie nie udało się znaleźć wspólnego mianownika między propozycjami strajkujących a propozycjami rządu.

8 kwietnia rozpoczął się bezterminowy strajk w szkołach i przedszkolach w całej Polsce. Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych nie osiągnęły porozumienia z rządem w sprawie postulatów nauczycieli. Porozumienie ze stroną rządową podpisała jedynie oświatowa Solidarność.

Tysiąc złotych netto podwyżki dla każdego nauczyciela, wychowawcy, innych pracowników pedagogicznych oraz pracowników administracji i obsługi z wyrównaniem od 1 stycznia 2019 roku – od takiego postulatu związkowców zaczęły się negocjacje z rządem.

Wicepremier Beata Szydło mówiła w ubiegłym tygodniu, że zrealizowanie propozycji ZNP i FZZ oznaczałoby koszt dla budżetu państwa w wysokości 12 mld zł.

2 x 15

W poniedziałkowej Rozmowie Piaseckiego Dorota Gardias, przewodnicząca Rady Dialogu Społecznego, stwierdziła, że na początku negocjacji potrzeba było "15 mld zł na 1000 zł podwyżki, bo takie do nas informacje docierały, (…) dziś mówimy o jakichś 7-7,9 miliarda złotych".

Podobną sumę w rozmowie z tvn24bis.pl podał szef ZNP Sławomir Broniarz, mówiąc, że propozycje związkowców to wydatek rzędu 7,9 mld zł. Na "5-8 miliardów złotych" koszt postulatów strajkujących nauczycieli ocenił także szef SpotData ekonomista Ignacy Morawski.

Różnica w stosunku do pierwotnych rządowych szacunków wynika ze zmiany stanowiska negocjacyjnego związkowców. Aktualna propozycja zakłada rozłożenie w czasie podwyżki przewidzianej na ten rok - zamiast 1000 zł protestujący zaproponowali 30 proc. podwyżki rozłożonej na dwie tury – 15 proc. od 1 stycznia i kolejne 15 proc. od 1 września tego roku.

- Zaproponowaliśmy rozłożenie w czasie podwyżki w roku 2019 tak, żeby nie było jednorazowej presji na budżet państwa. Zaproponowaliśmy, że to jest możliwe w różnych terminach, dając pole do popisu stronie rządowej, co również zostało przez stronę rządową odrzucone – mówi w rozmowie z tvn24bis.pl Sławomir Broniarz.

Z wypowiedzi władz wynika zresztą, że dodatkowe pieniądze - zgodne z postulatami ZNP i FZZ - będzie nauczycielom trudno wywalczyć. Premier Mateusz Morawiecki we wtorek w mediach państwowych mówił wprost, że "stan finansów państwa na pewno nie pozwala na żadne dodatkowe ustępstwa".

Taka deklaracja padła jednak kilka tygodni po ogłoszeniu wyborczych obietnic Prawa i Sprawiedliwości (poszerzenie 500 plus na pierwsze dziecko, "trzynasta emerytura", obniżka stawki PIT, podniesienie kwoty uzyskania przychodów, a także przywrócenie zredukowanych połączeń autobusowych).

Ich koszt jest szacowany na 40 mld zł rocznie, a do tej pory władza zapewniała, że nie będzie problemu z ich sfinansowaniem.

W sobotę, tuż przed zapowiedzianym strajkiem nauczycieli, prezes PiS Jarosław Kaczyński obiecywał na dodatek rolnikom "najmniej 100 złotych od jednego tucznika i 500 zł od jednej krowy", co dodatkowo rozzłościło część nauczycieli.

CZYTAJ: Rząd i nauczyciele. Jak przebiegały negocjacje.

Propozycje rządowe

Rząd wprawdzie podwyżki proponuje, ale mocno rozłożone w czasie. - Do 2020 roku to miało być 15 proc. – mówiła podczas poniedziałkowej konferencji, po kolejnej turze negocjacji z nauczycielami wicepremier Beata Szydło.

- W kwietniu 2018 była pierwsza transza podwyżki dla nauczycieli, w styczniu 2019 - czyli w tym roku już - druga transza. I trzecia transza miała być wprowadzona w życie w 2020 r. Natomiast na wniosek nauczycieli wyszliśmy naprzeciw temu środowisku i zaproponowaliśmy przyspieszenie podwyżki styczniowej i zaproponowaliśmy, żeby już we wrześniu 2019 r. było wprowadzone podwyższenie wynagrodzenia, to 5 proc., które pierwotnie było planowane w styczniu 2020 r. - tłumaczyła Szydło.

Dodała, że w wyniku prowadzonych negocjacji rząd zaproponował nie tylko przyspieszenie podwyżki, ale też to, aby ta podwyżka była wyższa.

- Jeżeli w 2019 r. nauczyciel dyplomowany zarabiał średnio 5603 zł, to jeżeli byśmy dopracowali i przyjęli reformę, którą zaproponowaliśmy środowiskom związkowym, nauczycielom, to już w 2023 r. wynagrodzenie średnie nauczyciela dyplomowanego mogłoby wynosić ponad 8,1 tys. zł. To jest bardzo duży, skokowy wzrost wynagrodzeń – dodał z kolei szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk. Zaznaczył jednak, że ta propozycja wiąże się ze zwiększeniem pensum (czyli liczby godzin prowadzonych lekcji).

Rozwiązania zaproponowane przez premier Szydło zaakceptowała jedynie nauczycielska Solidarność.

- Po pierwsze, strona rządowa nie pokazuje faktycznego wzrostu wynagrodzenia zasadniczego, a to ma każdy nauczyciel, bo średnia jest tylko wartością wirtualną, kalkulacyjną. Po drugie, pożar mamy tu i teraz a nie za trzy lata, więc nie będziemy dyskutować o koncepcji organizacji straży pożarnej tylko będziemy gasić pożar – komentował w rozmowie z tvn24bis.pl Sławomir Broniarz.

W ostatnich dniach dodatkowo pojawił się pomysł, by podwyżki, których domagają się ZNP i FZZ częściowo sfinansować z Funduszu Pracy.

"Jest to racjonalna propozycja, zwłaszcza w świetle wielu innych stałych obciążeń tego Funduszu, które z aktywizacją zawodową (jak ostatnie wydatki związane z tzw. 13. emeryturą) nie mają nic wspólnego." napisali we wspólnym oświadczeniu BCC, Konfederacja Lewiatan, Pracodawcy RP i Związek Rzemiosła Polskiego. Także ten pomysł nie spotkał się z akceptacją rządową.

Wydatki na oświatę

Tymczasem zdaniem ekonomisty Ignacego Morawskiego "strajk nauczycieli był oczywisty". W swoim komentarzy szef SpotData zwrócił uwagę, że relacja między przeciętnym wynagrodzeniem w edukacji a przeciętnym wynagrodzeniem w całej gospodarce regularnie w ostatnich latach spada - z około 105 procent w 2013 roku do 97 procent w 2018 roku.

To nie jedyny wykres, który pokazuje względny spadek finansowania systemu edukacji w Polsce. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w latach 2003-2017 systematycznie rosły wydatki publiczne i subwencje na oświatę z budżetu państwa. Jednocześnie stanowią one jednak coraz mniejszą część całego Produktu Krajowego Brutto.

W 2017 roku wydatki wyniosły 71,9 miliarda złotych, co stanowiło 3,6 procent PKB, podczas gdy w 2016 roku było to 3,7 procent PKB.

Z kolei Aleksander Łaszek, główny ekonomista fundacji Forum Obywatelskiego Rozwoju, wskazał, że w latach 2015-2018 wzrost płac w edukacji był najwolniejszy w całej budżetówce.

"Wolniejszy wzrost płac w sektorze publicznym niż prywatnym przez trzy lata dał rządowi PiS w samym tylko 2018 (roku) między 6 a 9 mld zł oszczędności - napisał Łaszek na Twitterze.

Zgodnie z rozporządzeniem w sprawie minimalnych stawek wynagrodzenia nauczycieli, które obowiązuje od stycznia tego roku, wynagrodzenie zasadnicze nauczycieli z tytułem magistra i przygotowaniem pedagogicznym dla nauczyciela stażysty wynosi – 2538 zł brutto, nauczyciela kontraktowego – 2611 zł, nauczyciela mianowanego – 2965 zł, a dla nauczyciela dyplomowanego – 3483 zł.

Na pensję nauczycieli, oprócz wynagrodzenia zasadniczego, składają się także dodatki (m.in. za wysługę lat, dodatek motywacyjny i funkcyjny).

WIĘCEJ > > > Ile zarabiają nauczyciele?

WIĘCEJ > Ile tak naprawdę pracują nauczyciele? Dane OECD

Autor: mmh / Źródło: tvn24bis.pl

Pozostałe wiadomości

Tatry z rekordową liczbą turystów. Do końca lipca odwiedziło je ponad 2,6 miliona osób. - Analizując te statystyki, przychodzi pewna refleksja, czy aby w Tatrach turystów nie jest za dużo. Jeżeli chodzi o przyrodę, to jeżeli każdy z turystów stosowałby się do zasad panujących w parku narodowym, to szkoda dla przyrody byłaby niewielka - mówi przewodnik i edukator z Tatrzańskiego Parku Narodowego Tomasz Zając.

Biją rekordy popularności. "Kumulacja następuje w połowie sierpnia"

Biją rekordy popularności. "Kumulacja następuje w połowie sierpnia"

Źródło:
PAP

Brytyjska spółka Mycofeast zajmująca się biotechnologią przemysłową ma przejąć Browar Leżajsk, jest już zgoda Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w tej sprawie. Krzysztof Sobejko, wójt gminy Leżajsk, przekazał, że nowy właściciel już szuka pracowników. - Myślę, że to się powiedzie, ludzie będą mieli pracę, a zakład będzie funkcjonował - przekazał. Jednocześnie nie traci nadziei, że nowy właściciel da się przekonać do poszerzenia działalności i wznowi produkcję browarniczą.

Nowy właściciel znanego browaru szuka chętnych do pracy

Nowy właściciel znanego browaru szuka chętnych do pracy

Źródło:
PAP

Produkt Krajowy Brutto (PKB) w 2025 roku może wzrosnąć nawet o około 4 procent w związku z obniżką stóp procentowych, a także napływem środków z Krajowego Planu Odbudowy - przekazał agencji Bloomberg szef resortu finansów Andrzej Domański.

Minister liczy na obniżki stóp procentowych i środki unijne

Minister liczy na obniżki stóp procentowych i środki unijne

Źródło:
PAP

Władze kanadyjskiej miejscowości Moosomin, liczącej obecnie 3,3 tysiąca mieszkańców, zamierzają dwukrotnie zwiększyć liczbę ludności. W tym celu uruchomiono wypłatę świadczeń w wysokości 30 tysięcy dolarów kanadyjskich (w przeliczeniu około 85 tysięcy złotych) za wybudowanie domu na jej terenie.

Ta miejscowość płaci 85 tysięcy za wybudowanie domu

Ta miejscowość płaci 85 tysięcy za wybudowanie domu

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W Polsce odnotowano natomiast wygraną drugiego stopnia w wysokości ponad trzech milionów złotych. Oto liczby, które wylosowano 16 sierpnia 2024 roku.

Duża wygrana w Eurojackpot w Polsce

Duża wygrana w Eurojackpot w Polsce

Źródło:
lotto.pl

Włoskie służby namierzyły jedną z największych drukarni fałszywych banknotów - przekazał dziennik "Corriere della Sera". W toku śledztwa ustalono, że pochodzi stamtąd około 30 procent sfałszowanych banknotów wprowadzonych do obiegu w Europie.

Drukarnia w garażu. Fałszywe banknoty zalewały Europę

Drukarnia w garażu. Fałszywe banknoty zalewały Europę

Źródło:
PAP

Wdrożenie systemu kaucyjnego w proponowanym obecnie kształcie doprowadzi do chaosu i dezorientacji konsumentów - ostrzega Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji. W opublikowanym stanowisku zaapelowano o przesunięcie wprowadzenia systemu na 1 stycznia 2026 roku.

Branża ostrzega. "Klienci będą zirytowani"

Branża ostrzega. "Klienci będą zirytowani"

Źródło:
POHiD

Ryanair ograniczy ruch lotniczy w porcie Warszawa-Modlin o 50 procent w tegorocznym sezonie zimowym - poinformowali przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika. Zarząd portu w Modlinie na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.

Ostre cięcie połączeń

Ostre cięcie połączeń

Źródło:
PAP

Inflacja bazowa, czyli po wyłączeniu cen żywności i energii, w lipcu 2024 roku wyniosła 3,8 procent procent rok do roku - poinformował Narodowy Bank Polski (NBP). W czerwcu ten wskaźnik wynosił 3,6 procent.

Najnowsze dane o inflacji bazowej

Najnowsze dane o inflacji bazowej

Źródło:
tvn24.pl

Darowizna od najbliższych członków rodziny może być zwolniona z podatku. Trzeba jednak pamiętać o formalnych obowiązkach, bo inaczej skarbówka chętnie daninę naliczy. Jak podaje "Rzeczpospolita", ostatnie interpretacje podatkowe w tym temacie nie pozostawiają złudzeń.

Pułapki w podatku od darowizn. "Fiskus chwyta się każdego pretekstu"

Pułapki w podatku od darowizn. "Fiskus chwyta się każdego pretekstu"

Źródło:
tvn24.pl

- Poszukamy wspólnie takiego rozwiązania, które realnie przyspieszy budowę mieszkań, bo to właściwie jest jedyny sens tych działań. Będę otwarty absolutnie na sugestie ze strony koalicjantów - zapewnił premier Donald Tusk, pytany o przyszłość programu Kredyt zero procent, któremu sprzeciwia się Polska 2050. - Nic na siłę - stwierdził szef rządu.

Premier zabrał głos w sprawie Kredytu zero procent

Premier zabrał głos w sprawie Kredytu zero procent

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej odrzuca postulat Ministerstwa Finansów i podtrzymuje chęć podwyższenia zasiłku pogrzebowego do 7 tysięcy złotych. Resort finansów zaproponował podwyżkę do 6450 złotych.

Spór o wysokość zasiłku pogrzebowego

Spór o wysokość zasiłku pogrzebowego

Źródło:
PAP

Mastercard, dostawca kart debetowych i kredytowych, poinformował, że rezygnuje w Polsce z papierowych potwierdzeń płatności. Zastąpią je cyfrowe potwierdzenia. To nie oznacza, że wydruków w ogóle nie będzie, ale dostaniemy je tylko na nasze wyraźne życzenie.

Decyzja giganta. Zmiana w sprawie płatności kartą

Decyzja giganta. Zmiana w sprawie płatności kartą

Źródło:
tvn24.pl

Deficyt budżetu państwa po lipcu wyniósł 82,8 miliarda złotych, co stanowi 45 procent planu – poinformowało w piątek Ministerstwo Finansów.

Kasa państwa pod kreską. Najnowsze dane

Kasa państwa pod kreską. Najnowsze dane

Źródło:
PAP

W Dzienniku Ustaw opublikowana została w piątek nowelizacja ustawy o rentach i emeryturach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Na jej podstawie wdowy i wdowcy będą mogli pobierać nie tylko swoją emeryturę, ale także część renty rodzinnej po zmarłym małżonku. Wnioski o rentę wdowią będzie można składać od 1 stycznia 2025 roku.

Dodatkowe pieniądze dla części seniorów. Są warunki

Dodatkowe pieniądze dla części seniorów. Są warunki

Źródło:
PAP

- Odmowy udzielenia absolutorium za 2023 rok w spółkach z udziałem Skarbu Państwa to przestroga dla menedżerów, by nie ulegali naciskom polityków - ocenił profesor Michał Romanowski z Katedry Prawa Handlowego Uniwersytetu Warszawskiego.

"Przestroga" dla szefów państwowych spółek

"Przestroga" dla szefów państwowych spółek

Źródło:
PAP

- Plan transformacji Poczty Polskiej ma zapewnić jej przetrwanie, rentowność i stabilność finansową. Ma to być firma, która sama na siebie zarobi - powiedział prezes spółki Sebastian Mikosz. - Poczta musi stać się graczem rynkowym, który walczy o klienta - dodał i zapowiedział koniec "bazarków".

"Nie może być tak, że wchodząc na pocztę, widzimy bazarek". Prezes Poczty Polskiej o konieczności zmian

"Nie może być tak, że wchodząc na pocztę, widzimy bazarek". Prezes Poczty Polskiej o konieczności zmian

Źródło:
PAP

Na Liście Szanghajskiej, która wyróżnia tysiąc najlepszych uczelni na świecie, znalazło się osiem polskich. Najwyżej notowane są Uniwersytet Jagielloński i Uniwersytet Warszawski, które znalazły się w piątej setce. W czołówce dominują uczelnie amerykańskie i brytyjskie.

Oto najlepsze uczelnie świata

Oto najlepsze uczelnie świata

Źródło:
PAP

Mark Zuckerberg, szef koncernu Meta, zamieścił w mediach społecznościowych zdjęcie swojej żony Priscilli Chan, stojącej obok dużego srebrno-niebieskiego posągu wyrzeźbionego na jej podobieństwo.

Mark Zuckerberg odsłonił "rzymski" posąg żony

Mark Zuckerberg odsłonił "rzymski" posąg żony

Źródło:
BBC, "The Guardian"

Co najmniej 216 połączeń linii Easyjet do Portugalii oraz z lotnisk tego kraju zostało odwołanych przez przewoźnika w pierwszym dniu rozpoczętego w czwartek strajku. Protestują członkowie personelu pokładowego portugalskiego oddziału tej firmy, którzy domagają się poprawy warunków pracy.

Utrudnienia dla tysięcy urlopowiczów. Ruszył trzydniowy strajk

Utrudnienia dla tysięcy urlopowiczów. Ruszył trzydniowy strajk

Źródło:
PAP

Na aukcję Indianapolis Motor Speedway Museum wystawiono model Mercedes-Benz W196 Streamliner z 1954 roku. Rzeczoznawcy spodziewają się, że może zostać wylicytowane za nawet 70 milionów dolarów. Za kierownicą tego legendarnego auta siedzieli słynni kierowcy wyścigowi, w tym Juan Manuel Fangio i Stirling Moss.

To legendarne auto może zostać sprzedane nawet za 70 milionów dolarów

To legendarne auto może zostać sprzedane nawet za 70 milionów dolarów

Źródło:
CNN

W lipcu tego roku w Polsce odbyło się ponad 42 tysiące lotów komercyjnych, co stanowi najwyższy wynik od co najmniej początku 2019 roku - poinformował Polski Instytut Ekonomiczny. Wyjaśnił, że tym samym rynek lotów komercyjnych w Polsce odbudował się po pandemii z nawiązką.

Rekordowa liczba lotów w Polsce

Rekordowa liczba lotów w Polsce

Źródło:
PAP

Średnia cena biletu lotniczego na długi weekend w sierpniu wyniosła 1658 złotych, co stanowi spadek o 8,4 procent, względem analogicznego okresu w 2023 roku - wynika z wyliczeń firmy Fru. pl. W publikacji dodano, że Polacy w tym okresie najliczniej odwiedzą między innymi Włochy, Hiszpanię i Grecję. Podano też, które bilety były najtańsze.

Ceny biletów lotniczych w dół. Te oferty były najtańsze

Ceny biletów lotniczych w dół. Te oferty były najtańsze

Źródło:
PAP

Ministerstwo Zdrowia zapowiada wprowadzenie nocnego zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Część komentatorów to oburza, jednak specjaliści podkreślają, że to krok w dobrą stronę. - Alkohol nie jest takim samym produktem jak chleb czy mleko, a substancją toksyczną. Z tego względu nie powinien podlegać regułom rynku - mówi Katarzyna Łukowska z Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom.

Nocna prohibicja? "Nikt nie idzie w nocy na stację, bo planuje imieniny"

Nocna prohibicja? "Nikt nie idzie w nocy na stację, bo planuje imieniny"

Źródło:
tvn24.pl

Lipcową inflację najbardziej podbiły ceny energii. Prąd zdrożał o prawie 20 procent miesiąc do miesiąca, a gaz - o prawie 17 procent. Za przyspieszenie inflacji odpowiadają również wyższe ceny żywności i napojów alkoholowych.

To najbardziej podbiło inflację

To najbardziej podbiło inflację

Źródło:
PAP

Żona szefa Polskiego Komitetu Olimpijskiego w końcówce rządów PiS zarobiła w państwowym banku ponad milion złotych - wynika z ustaleń portalu Onet. Tak dużą pensję miała otrzymać za zaledwie pół roku pracy. Jak zauważają dziennikarze, odpowiedzialnym za spółki Skarbu Państwa był wtedy bliski znajomy Radosława Piesiewicza Jacek Sasin, ówczesny minister aktywów państwowych.

Milion za pół roku pracy. Żona szefa Polskiego Komitetu Olimpijskiego zarobiła za PiS fortunę

Milion za pół roku pracy. Żona szefa Polskiego Komitetu Olimpijskiego zarobiła za PiS fortunę

Źródło:
Onet

Władze USA rozważają złożenie wniosku o podzielenie Google'a po uznaniu przez sąd, że firma jest winna nielegalnych praktyk monopolistycznych w obszarze wyszukiwarek - donoszą Bloomberg i "New York Times". Wśród możliwych rozwiązań jest zmuszenie firmy do sprzedaży systemu Android lub przeglądarki Chrome.

Władze USA zastanawiają się, co zrobić z Google

Władze USA zastanawiają się, co zrobić z Google

Źródło:
PAP

PiS w ciągu kampanii wyborczej zorganizował 67 pikników wojskowych, na których de facto byli tylko posłowie PiS-u. To były wiece wyborcze partii politycznej i trzeba sobie to jasno powiedzieć - mówił na antenie TVN24 wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk. Za zorganizowanie wspomnianych imprez zapłacono około 2 milionów złotych.

Miliony na pikniki wojskowe. "To były wiece PiS-u za publiczne pieniądze"

Miliony na pikniki wojskowe. "To były wiece PiS-u za publiczne pieniądze"

Źródło:
TVN24, wp.pl