Rurociąg Boronów - Trzebinia, o długości 97 kilometrów, został ukończony. To inwestycja w bezpieczeństwo energetyczne Polski - powiedział w środę wiceminister aktywów państwowych Maciej Małecki. Dodał, że dotąd paliwo musiało docierać do aglomeracji śląskiej i do województwa małopolskiego pociągami - teraz dotrze w sposób szybszy, rurociągiem. Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek poinformował, że koszt inwestycji wyniósł ponad 200 milionów złotych.
PKN Orlen w środę uruchomił, wspólnie z PERN, rurociąg paliwowy na trasie Boronów - Trzebinia. Daniel Obajtek podczas środowej konferencji prasowej wskazał, że to jest rurociąg, który poprzez 97 km stanowi połączenie z rafinerią w Płocku. - Jest to rurociąg produktowy. To jest bardzo ważna strategiczna inwestycja - podkreślił szef Orlenu. Dodał, że będą z niego korzystali klienci z województw małopolskiego i śląskiego.
Jak zaznaczył, nowa magistrala przebiega przez tereny 11 miast i gmin województwa śląskiego i małopolskiego. Dotąd Górny Śląsk był zaopatrywany transportem łączonym (rurociąg, kolej, autocysterny) bądź koleją. Inwestycja stanowi przedłużenie istniejącego układu rurociągów produktowych Płock - Koluszki - Boronów do Terminala Paliw PKN Orlen w Trzebini, w którym są magazynowane benzyny silnikowe bezołowiowe, oleje napędowe oraz dodatki.
Płocki koncern przekazał, że "napełnienie rurociągu i pierwsze tłoczenie oleju napędowego odbyło się pod koniec ubiegłego roku". "Obecnie trwa rozruch technologiczny. Po jego zakończeniu, czyli na przełomie pierwszego i drugiego kwartału br. rozpocznie się regularny transport oleju napędowego. Natomiast uruchomienie pełnej funkcjonalności rurociągu, czyli przesyłu oleju napędowego i benzyn, planowane jest w trzecim kwartale tego roku" - zapowiedziano.
Rurociąg Boronów - Trzebinia "skraca łańcuchy logistyki"
- Rurociąg ma 97 kilometrów, kosztował 200 milionów złotych, a przepustowość to 1,3 miliona metrów sześciennych. To mówiąc obrazowo, dwa składy pociągowe po 30 cystern dziennie. Na tym rurociągu korzysta środowisko, nie obciąża kolei. Skracamy łańcuchy logistyki, poprawiamy opłacalność produktu, zwiększamy bezpieczeństwo i zarządzamy inaczej produktem, który jest szybciej przemieszczany - mówił Obajtek.
Jak mówił w środę wiceminister aktywów państwowych Maciej Małecki podczas uroczystego otwarcia rurociągu produktowego Boronów - Trzebinia, "bezpieczny kraj to ten, który ma nieprzerwane, stabilne dostawy surowców energetycznych".
Zwrócił uwagę, że do tej pory do aglomeracji śląskiej i do województwa małopolskiego paliwo musiało docierać pociągami. - Od teraz paliwo dotrze w sposób sprawniejszy, szybszy, tańszy - będzie tłoczone rurociągiem - stwierdził Małecki. Wiceszef MAP podkreślił, że rurociąg Boronów - Trzebinia to jest inwestycja w bezpieczeństwo energetyczne Polski. - To jest inwestycja w konkurencyjność polskich firm. My budujemy odporność polskiej gospodarki na szantaż energetyczny Putina - zaznaczył.
Jak stwierdził, "jeszcze kilka lat temu ta rafineria - Trzebinia - była przeznaczona do wygaszenia, miała zniknąć z paliwowej mapy Polski". - Naszym poprzednikom się nie opłacała. My to zmieniliśmy. Nie tylko utrzymaliśmy rafinerię w Trzebini, w Jedliczach, ale rozwijamy, inwestując - chociażby w zielone technologie - ale też w tę nitkę rurociągową, która zastąpi ponad 25 tysięcy wagonów rocznie - wskazał.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: orlen.pl