Paweł Blajer: nieprzedsiębiorczy plan Morawieckiego


Poważny plan poprawy warunków dla rozwoju przedsiębiorczości nie może być, jak pudrowanie brzydkiej panny, która myśli o małżeństwie - pisze Paweł Blajer, dziennikarz TVN24 BiS. Jego zdaniem mniej więcej takie rozwiązanie proponuje wicepremier Mateusz Morawiecki. - Z mniejszych firm w Polsce chce zdjąć kawałek gigantycznego balastu biurokracji. Nie buduje przy tym w ogóle pozytywnej postawy społecznej wobec przedsiębiorczości - zauważa Blajer.

Plan Morawickiego ponad dwa tygodnie temu wzbogacił się o kwestie, które mają poprawić warunki prowadzenia działalności gospodarczej - zwłaszcza dla małych i średnich firm. Tym samym wicepremier dołączył do grona polityków, którzy w ostatnim czasie chcieli zmienić na lepsze podstawy funkcjonowania dla mniejszych podmiotów gospodarczych.

W przeszłości wychodziło to z różnym skutkiem. Czasami kończyło się jedynie na zapowiedziach (plan Szejnfelda), czasami nawet na twardej zmianie prawa, jak wprowadzenie nowej ustawy o swobodzie działalności gospodarczej (plan Hausnera). Faktem jest jednak, że dla gospodarki, a przede wszystkim dla samych przedsiębiorców, reformy w ostatnich latach nie spowodowały jakiejś istotnej poprawy.

Wiele badań pokazuje, że bariery administracyjne i związane z prowadzeniem firmy obciążenia (podatki, składki ZUS i inne daniny publiczno-prawne), to cały czas jedne z poważniejszych przeszkód dla mniejszych firm i osób rozpoczynających działalność gospodarczą.

Jeszcze większy koszmar stanowi cały szereg czynności, które związane są z formalną stroną rozliczeń podatkowych.

W Polsce obowiązuje prawo (m.in. ustawa o VAT), którego po prostu nie da się przeczytać, a co dopiero zrozumieć i zastosować bez pomocy profesjonalisty. Stan ten nie zmienia się od lat, ponieważ przepadł jakiś czas temu pomysł, aby ważne zmiany dla przedsiębiorców mogły być wprowadzane tylko np. dwa razy w roku. Podkreślić przy tym trzeba, że ten biurokratyczny horror dotyczy także powoli, ale stale rosnącej rzeszy samozatrudnionych – ludzi de facto przymuszanych do tego, aby stali się przedsiębiorcami, ponieważ bardzo często inaczej nie mieliby w ogóle pracy.

Za trudny start

Takie otoczenie przedsiębiorczości spowodowało wykształcenie się jakiejś przerażająco smutnej metody działania. Nie jest ważne w Polsce, co chcesz zrobić pracując na swoim, lecz w pierwszej kolejności ważne jest to, jak formalnie działalność zostanie zgłoszona, a potem jak będzie rozliczana. Wprowadza to gigantyczny zamęt zwłaszcza w życie kobiet, które chcą coś robić na własny rachunek, ale boją się, że utrudni to im w przyszłości macierzyństwo.

Przyszły przedsiębiorca zaczyna więc swoją przygodę z biznesem od poszukiwania księgowego lub księgowej i zaplanowania formalnej strony działalności. Niedawno pomagałem zorganizować to Zosi, która w ramach własnej firmy chce wykonywać prace artystyczne. Przy okazji zorientowałem się, że rzeczywiście jest uzdolniona, ale nie do tego, aby samemu odpowiedzieć sobie na pytanie czy warto płacić zaliczki podatkowe miesięcznie czy kwartalnie, czy ma się zgłaszać do podatku VAT i co ma napisać w pierwszej fakturze.

Przerażające jest, że zgodnie z polskim prawem powinna mieć taką wiedzę, choć czasami trudno spodziewać się jej po studencie prawa na ostatnim roku nauki. Uruchomienie firmy jest jeszcze trudniejsze, jeśli wymaga koncesji, zezwolenia lub licencji. Obszary regulowanych mamy już ponad dwieście. I lista ta się wydłuża.

Złożone przyczyny

Jak to się mogło stać, że Polska uchodząca za kraj ludzi przedsiębiorczych, ma tak antyprzedsiębiorczą „ofertę” dla swoich obywateli? Przyczyny są bardzo złożone.

Po pierwsze, administracja publiczna nie kwapi się do poprawy warunków dla firm, ponieważ wiele osób i instytucji mogłoby przypadkiem przestać istnieć. Urzędnicy, zwłaszcza tego średniego szczebla, „bronią” swojej racji stanu kosztem ułatwień w życiu gospodarczym.

Po drugiego, brakuje mechanizmu monitorowania regulacji i sposób systematycznego jej mierzenia.

Po trzecie, na tle innych krajów podejmowanie działalności gospodarczej nie jest niestety proste dla osób prywatnych. Ma to bardziej psychologiczne niż faktyczne oddziaływania na klimat przedsiębiorczości. Nie można tego jednak bagatelizować.

Kosmetyka nieefektywna

Problem jest jednak poważniejszy z innego punktu widzenia. Reformatorzy (od niedawna także wicepremier Morawicki) mają mniej więcej takie myślenie: panu Marianowi, co to załóżmy ma firmę budowlaną, podwyższymy limit rozliczeń ryczałtem albo VAT, aby dalej mógł preferencyjnie się rozliczać. Pomijają czy ryzyko takowe dla pana Mariana rzeczywiście realnie istnieje, owa zmiana nie poprawi jakoś istotnie jego biznesowego życia. W sensie takim, że więcej nie zarobi, jakiegoś rynku mu to nie otworzy, do jakiegoś działania go to nie zmotywuje. Nie chce przez to powiedzieć, że proponowane zmiany są niepotrzebne. Są jednak nieefektywne. Można tak działać cały czas i ewentualnie pozytywne efekty będą cały czas przesuwane w czasie, zwłaszcza że w tym samym okresie może zmienić się na niekorzyść inne przepisy.

Nie inaczej jest w przypadku planu wicepremiera Morawieckiego dotyczącego mniejszych i średnich firm. Jest tam wiele pomysłów, które zaliczyć trzeba do potrzebnych, ale bezpośrednio mało wpływających na rzeczywistość gospodarczą. Trzeba zauważyć, że pierwszy raz ktoś w Polsce chce zmierzyć się z problemem kontynuowania działalności gospodarczej po śmieci przedsiębiorcy, ale rozwiązanie to jest przedstawiane w bardzo ogólnym zarysie. Tak samo zresztą jak kwestia składek ZUS dla osób prowadzących własną działalność , które teraz są w stanie utrudnić a przynajmniej zniechęcić do jakiejkolwiek aktywności. Np dlatego, że składki trzeba płacić nawet jak nie ma się żadnego dochodu. Najbardziej jednak o powierzchowności planu wicepremiera Morawieckiego świadczy to, że niespełna tydzień po jego ogłoszeniu rząd zafundował obywatelom historycznie najwyższą podwyżkę minimalnego wynagrodzenia. A to oznacza, o ironio, że każdy, kto w przyszłym roku podejmie decyzję o założeniu własnego biznesu, będzie płacił wyższe składki ZUS (obowiązuje bowiem cały czas sztywne powiązanie podstawy naliczania składek z minimalną pensję).

Michał Smoliński, właściciel firmy specjalizującej się w sprzedaży oraz instalacjach klimatyzacyjnych opowiada mi, że nie pamięta, aby w ostatnich latach jakaś zmiana sprawiła, że koszty jego działalności były niższe albo prowadzenie firmy prostsze. – ZUS co roku jest wyższy, jakiś czas temu stawki VAT wzrosły i nie spadają, długo nie można było odliczać grosza VAT-u od paliwa, księgowa odradza mi ujmowanie za dużych kosztów, bo będzie kontrola z urzędu skarbowego. W międzyczasie sam musiałem być na kilku szkoleniach, bo zmieniły się jakiś przepisy europejskie dotyczące bezpieczeństwa instalacji – opowiada przedsiębiorca. Takich historii można byłoby przytoczyć więcej.

Dziwny dokument

Nie ma w Polsce żadnego mechanizmu monitorowania rzeczywistej sytuacji sektora małych i średnich firm. Tylko jakaś kompleksową zmiana prawa i stanowcze jego wyegzekwowanie może coś zmienić (coś na kształt nowej ustawy Wilczka, która na początku transformacji w Polsce pozwoliła rozpocząć własną działalność gospodarczą). Ale w Polsce nikt nie ma zamiaru tego zrobić. Po zbiorze pomysłów przedstawionych przez wicepremiera Morawieckiego widać, że nie ma takiego planu też sam wiceszef rządu Beaty Szydło. Jego pakiet zmian ma wymiar chyba wyłącznie polityczny i marketingowy. Trochę w ogóle przeraża, że ten przedstawiony dokument jest zlepkiem jakichś pilików dotyczących różnych spraw. Nie jest to zwarte opracowanie, z zarysową wizją oraz schematem i harmonogramem kolejnych kroków prawnych. Ciekawy jestem, czy taki dokument wicepremier Morawiecki zaakceptowałby, gdyby chociaż na chwilę przyjął jeszcze rolę menedżera w banku. Jest to tym bardziej ciekawe, że lider Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński wobec reform dla mniejszych przedsiębiorców zawsze przyjmował zdecydowaną i odważną postawę. Odchodząc często od argumentacji ekonomicznej, jako gigantyczną wartość narodową wskazywał konsekwentnie polską przedsiębiorczość. Było to widać w poprzednich rządach (powołany został nawet specjalny pełnomocnik) czy dokumentach programowych PiS. Jest to pewnie efekt patrzenia na różne problemy oczami mieszkańców spoza aglomeracji, dla których własna firma to nie jakaś fanaberia czy etap rozwoju gospodarczego, ale po prostu szansa na przetrwanie.

Słaba edukacja

Na braku zdecydowanych reform problem się nie kończy. Przyjęło się przekonanie, że nasz naród zawsze będzie przedsiębiorczy. Oby tak było. Jest przecież wiele historycznych argumentów, aby taką hipotezę pozytywnie zweryfikować. Nasza drobna przedsiębiorczość kwitła nawet w okresie PRL-u.

Teraz rzecz w tym, aby rolą polityki gospodarczej było także budowanie pewnych pozytywnych postaw społecznych wobec przedsiębiorczości. Takich, które swobodę przedsiębiorczości, pracę na własnych rachunek, tworzenie miejsc pracy, ujmują jako życiową wartość. Takie podejście jest także działaniem, które jest odpowiedzią na krytykę grup społecznych, które przedsiębiorców uważają za jakieś zło chodzące czy krwiopijców. Na szczęście taka postawa nie jest powszechna. Rzecz w tym, aby podobnie jak w np. w Wielkiej Brytanii czy USA przedsiębiorczość postrzegana była jako pewna realna, korzystna i warta rozważania ścieżka własnego rozwoju. Nie wszyscy muszą być przedsiębiorcami, ale w coraz bardziej dynamicznej gospodarce wszyscy musimy być przedsiębiorczy. Gen przedsiębiorczości powinien być przeniesiony na coraz więcej grup społecznych. Dotyczy to zwłaszcza młodych ludzi. Nie ma tego w planie Morawieckiego.

Bez praktyki

Edukacja jest tutaj najważniejszym narzędziem, ale mamy przedziwny system uczenia przedsiębiorczości. Przedmiot w liceum jest obowiązkowy, ale jego zawartość stanowią głównie teoretyczne opowieści o gospodarczym świecie. Niektórymi wspomnieniami niegdyś licealistów a teraz studentów jestem przerażony.

Paweł Wielądek, student ekonomii Uczelni Łazarskiego mówi, że podczas zajęć z przedsiębiorczości musiał uczyć się na pamięć definicji przedsiębiorczości. Edyta Michałkiewicz, studentka germanistyki musiała uczyć się teorii związanych z pieniądzem. Przedmiot, który jest w tej chwili jedną okazją do praktycznego pokazania możliwości związanych z własną aktywnością gospodarczą, jest jakaś karykaturą celu, jaki przyświecał jego wprowadzeniu.

Generalizuję, choć miałem okazję poznać takich nauczycieli, którzy wyłącznie dzięki swojej determinacji robią eksperymenty biznesowe, realizują prawdzie gospodarcze przedsięwzięcia, itp. Dobrze, że są. Szkoda, że nie stanowi to inspiracji dla innych. Edukację przedsiębiorczości zaczynamy przede wszystkim za późno. Brakuje w niej treningu umiejętności, mentoringu i praktyki. Sprawia to, że dopiero na studiach wyższych jest realna szansa przekazania wiedzy, która młodemu człowiekowi pozwoli odkryć możliwości, jakie daje wolność gospodarcza. Pewnym dowodem na to, jak umiejscowienie kursu przedsiębiorczości w obecnym systemie edukacji jest nieprawidłowe, są zatrważające dane Instytutu Biznesu Rodzinnego. Wynika z nich, że mniej niż 7 proc. studentów z rodzin mających działalność gospodarczą skłonna jest ją przejąć. Jakby głębiej się zastanowić nad konsekwencjami, to może oznaczać to trwałą, strukturalną, negatywną zmianę w polskiej gospodarce.

Oczywiście, bez odważnej zmiany obszaru regulacyjnego nie jest możliwe budowanie postaw społecznych. W kraju gdzie prawa dla firm jest coraz więcej, a tak dużo obszarów aktywności gospodarczej wymaga jakiegoś zgłoszenia, zezwolenia czy koncesji, potrzebna jest jednak śmiały ruch, a nie korekty. Jeszcze bardziej potrzebujemy pokazać zwłaszcza młodym Polakom, że warto cały czas być przedsiębiorczym. Może wystarczyłaby powtórka z historii.

Autor: Paweł Blajer / Źródło: TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

Likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących została tymczasowo zakazana przez sąd federalny w stanie Maryland w USA. Zamknięcie DEI było jednym z pierwszych decyzji Donalda Trumpa. W ślad za nim poszło już także Google, Meta, czy Goldman Sachs.

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Źródło:
PAP

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

- Takie przypadki będą się powtarzały coraz częściej, bo Rosja się rozzuchwala - powiedział w rozmowie z TVN24 Maksymilian Dura, ekspert portalu Defence24.pl, odnosząc się do uszkodzenia kabla na Morzu Bałtyckim, o którym w piątek poinformował szwedzki rząd. Od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na Bałtyku doszło do uszkodzenia kilku kabli podmorskich przebiegających między państwami unijnymi.

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy zakładającą zakaz sprzedaży podgrzewanych wyrobów tytoniowych z aromatem. Producenci i sprzedawcy będą mieli dziewięć miesięcy na dostosowanie się do nowego prawa.

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Władimir Putin polecił w piątek swojemu rządowi, by przygotował się do powrotu zachodnich firm do Rosji - napisał portal brytyjskiego dziennika "Financial Times". To sygnał potencjalnego odrodzenia relacji biznesowych na tle zbliżenia między USA i Rosją.

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Źródło:
PAP

- Ministerstwo Finansów nie planuje wprowadzenia podatku katastralnego w Polsce - zapewnił w piątek w Sejmie wiceminister finansów Jarosław Neneman, odpowiadając na pytania posłów. Przypomniał też, że rząd nie wprowadził żadnego nowego podatku od kapliczek, ogrodowych krasnali czy płotów, o czym wcześniej informowały niektóre media.

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

Źródło:
PAP

Rosja może wyrazić zgodę na wykorzystanie zamrożonych na Zachodzie aktywów państwowych do odbudowy Ukrainy, pod warunkiem, że część tych środków trafi na terytoria kontrolowane przez Moskwę - przekazała w piątek agencja Reutera, powołując się na trzy źródła.

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W efekcie kumulacja rośnie do 100 milionów złotych. W Polsce odnotowano trzy wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 21 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

- Jeśli zlikwidowane zostanie zwolnienie z cła przesyłek o wartości poniżej 150 euro, będzie to oznaczać objęcie cłem wszystkich przesyłek z krajów trzecich do Unii Europejskiej - powiedziała wiceszefowa Krajowej Administracji Skarbowej Małgorzata Krok.

Zakupy przez internet mogą być droższe

Zakupy przez internet mogą być droższe

Źródło:
PAP

PKO BP, Santander Bank Polska, ING Bank Śląski, mBank i Alior Bank - między innymi te instytucje finansowe zapowiedziały na najbliższe dni prace serwisowe. W niektórych przypadkach mogą pojawić się problemy z płatnościami, wypłatą pieniędzy z bankomatów oraz dostępem do strony internetowej i aplikacji.

Utrudnienia w bankach. "Nie wykonasz transakcji"

Utrudnienia w bankach. "Nie wykonasz transakcji"

Źródło:
tvn24.pl

Aż trzy czwarte treści promowanych przez algorytmy na niemieckim TikToku i X, czyli dawnym Twitterze, miało pozytywny wydźwięk dla prawicy, głównie skrajnej Alternatywy dla Niemiec (Afd) - wynika z analizy międzynarodowej organizacji Global Witness. Najbliższe wybory do Bundestagu odbędą się już w najbliższą niedzielę.

Algorytmy promują skrajną prawicę

Algorytmy promują skrajną prawicę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Niektóre osoby mogą niedługo stracić dostęp do mObywatela. Od 25 lutego użytkownicy aplikacji w wersji 4.50.0 i niższej nie będą już mogli z niej korzystać. Aby móc nadal jej używać, konieczna jest aktualizacja.

Oni stracą dostęp do mObywatela. Już niedługo ważna zmiana

Oni stracą dostęp do mObywatela. Już niedługo ważna zmiana

Źródło:
tvn24.pl

Firma Birkenstock próbowała przed niemieckim sądem zastrzec projekt swoich sandałów jako sztukę, tak by w konsekwencji były one chronione prawami autorskimi. Chciała w ten sposób powstrzymać konkurencję przed sprzedażą sandałów z korkową podeszwą. Z takim rozumowaniem sąd zgodzić się jednak nie chciał.

Producent chciał, by sandały zostały uznane za dzieło sztuki. Sąd się nie zgodził

Producent chciał, by sandały zostały uznane za dzieło sztuki. Sąd się nie zgodził

Źródło:
BBC

Microsoft zaprezentował nowy chip, który, jak stwierdza firma, pokazał, że obliczenia kwantowe są "kwestią lat, a nie dziesięcioleci". Gigant z Redmond dołączył do Google i IBM w prognozach, że fundamentalna zmiana w technologii komputerowej jest znacznie bliższa, niż ostatnio sądzono.

Microsoft zaprezentowało nowy chip kwantowy. Teoria sprzed stu lat wprowadzona w rzeczywistość

Microsoft zaprezentowało nowy chip kwantowy. Teoria sprzed stu lat wprowadzona w rzeczywistość

Źródło:
Reuters

U wybrzeży Gotlandii doszło do kolejnego przerwania podmorskiego kabla na Morzu Bałtyckim - poinformowały w piątek szwedzkie władze. Prokuratura w Sztokholmie wszczęła w tej sprawie śledztwo.

Kolejne przerwanie podmorskiego kabla na Bałtyku     

Kolejne przerwanie podmorskiego kabla na Bałtyku     

Źródło:
PAP

Rada nadzorcza Polskich Portów Lotniczych odwołała Andrzeja Ilkowa z funkcji prezesa zarządu Polskich Portów Lotniczych - poinformowała spółka w komunikacie.

Zmiany w Polskich Portach Lotniczych

Zmiany w Polskich Portach Lotniczych

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni. Jeśli z tych 300 propozycji połowa zostanie wdrożona szybką ścieżką, to będzie to gigantyczny sukces – ocenił w piątek w Radiu ZET prezes InPostu Rafał Brzoska. Przedsiębiorca podkreślił, że nie chce wchodzić do polityki. - Jestem z krwi i kości człowiekiem biznesu, filantropem, myślę niezłym ojcem i niezłym mężem - powiedział Brzoska.

Brzoska: Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni

Brzoska: Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni

Źródło:
PAP, Radio ZET