W maju stopniowo rozmrażane będą kolejne branże zamknięte z powodu pandemii COVID-19. Większość przedsiębiorców przyznaje, że oczekiwało właśnie takiej decyzji, a precyzyjny harmonogram pomoże firmom lepiej zaplanować prowadzenie swojej działalności. Luzowanie restrykcji nie satysfakcjonuje jednak branży weselnej, gdyż kolejne pary młode decydują się na odwołanie uroczystości z powodu narzuconych przez władzę limitów i ograniczeń.
"Jesteśmy rozczarowani"
- Zarówno my jako obiekt, jak i pary młode przyszłe jesteśmy rozczarowani, To poluzowanie nie jest satysfakcjonujące, nie ukrywajmy – limit jest mały, 25 osób, dodatkowo możliwość organizowania przyjęcia tylko na wolnej przestrzeni przy tej pogodzie, która jest wyjątkowo niekorzystana, wiemy już, że pary młode nie będą chciały organizować uroczystości w tym terminie i będą chciały przełożyć termin - powiedziała Joanna Marchocka, menadżerka Pałacu Jaśminowego.
Odniosła się też do dalszego planu rozmrażania branży weselnej, według którego takie placówki mogłyby przyjmować już pod koniec maja maksymalnie 50 gości.
- Jest to bardziej optymistyczny wariant, jednak też zarówno my, jak i młodzi spodziewaliśmy się, ze te limity będą większe. W dalszym ciągu organizacja tak niewielkiej uroczystości stoi pod znakiem zapytania, a dla nas, biorąc pod uwagę standardową możliwości organizowania takich uroczystości, jest to przedsięwzięcie w zasadzie nie przynoszące zysków, bo tylko pokrywające bieżące koszty - podkreśliła.
Joanna Marchocka była też pytana o ewentualne perturbacje w grafikach weselnych.
- Już wiemy, że nasz kalendarz nie pozwoli na standardową organizacje wesel, gdyż pary majowe na pewno chcą już przełożyć uroczystość, wiele par z czerwca też poważnie się nad tym zastanawia. Już mamy wesela z ubiegłego roku, wesela, które były przenoszone, prawne jeszcze wcześniej. Kalendarz nie jest z gumy, już wiemy, że będziemy organizować wesela także w dni powszechnie - mówiła.
Kobieta podkreślała, że "jest bardzo ciężko", a obiektowi nie tylko nie udało się zorganizować wielu wesel, ale także wigilii firmowych, czy studniówek.
"To radość bardzo ostrożna"
O sytuacji swojej branży opowiedziała też Julia Jagiełło z Open Sport Gliwice.
- Cieszymy się, ale to radość bardzo ostrożna, bo musimy poczekać na rozporządzenia I przepisy prawne, bo nie wiemy, na jakich zasadach, co się zmieni, ile osób będzie mogło korzystać z obiektów sportowych. Będziemy musieli też obiekt przygotować i przejść kolejny raz procedurę wejścia w następne rozporządzenia - tłumaczyła.
Julia Jagiełlo przyznała, że siłownia w Gliwicach działa obecnie "zgodnie z rozporządzeniem – korzystają z siłowni osoby, które mają licencje polskich związków sportowych albo pobierają stypendium sportowe",
- To jest bardzo dobra informacja, czekaliśmy po prostu na ten moment, że będziemy mogli działać, zobaczymy jeszcze w jakiej formie, bo oczywiście rozporządzenie jest dla nas priorytetowe - mówiła.
Podkreśliła jednak, ze "finansowo jest dość przeciętnie".
"Akurat my mamy szczęscie"
- Optymistycznie zakładam, że już niedługo będziemy mogli tutaj przyjąć tyle gości, ile chcemy i otworzyć nie tylko ogródek, ale też będziemy mogli jeść na normalnych talerzach, bo też nie ukrywam, że jedzenie na tych jednorazowych talerzach jest mało ekologiczne. Będziemy mogli wreszcie wystawić nasze piękne, różowe talerzyki - mówiła w rozmowie z TVN24 Katarzyna Pilitowska, właścicielka restauracji "Ranny ptaszek".
Katarzyna Pilitowska cieszy się też, że "jest wreszcie plan na funkcjonowanie gastronomii, do tej pory mieliśmy trochę wrażenie, że rząd o nas zapomniał, że jesteśmy trochę po macoszemu traktowani."
- Nie wiadomo co z nami zrobić, czy nas otworzyć, czy zamknąć, ile osób wpuścić do środka - powiedziała.
Restauratorka zwróciła jednak uwagę, że niektóre placówki mogą być w gorszej sytuacji.
- Akurat my mamy szczęście – mamy tych parę stolików na zewnątrz. Obawiam się, że nie wszyscy restauratorzy mają taką możliwość jak ja. Akurat w Krakowie mamy bardzo wąskie chodniki, bardzo dużo świetnych restauracji nie ma więc możliwości wystawienia stolików - powiedziała.
"Bardzo ważny dzień"
- Dzisiaj był bardzo ważny dzień dla branży hotelarskiej, gastronomicznej. To co, usłyszeliśmy na konferencji prasowej bardzo nas usatysfakcjonowało – tego oczekiwaliśmy – konkretnych dat, konkretnych zapowiedzi, konkretnego rozkładu jazdy i tak rozkład żeśmy otrzymali - powiedział w rozmowie z TVN24 Roman Kucierski, dyrektor hotelu Hamilton w Świnoujściu.
Hotelarz co prawda podkreślił, że kierownictwo placówki zdaje sobie sprawę, że "jutro nie nastąpi przyjazd i będzie hotel pełen gości, bo oni oczekują tego pełnego spektrum otwarcia".
- Zdajemy sobie jednak sprawę z powagi sytuacji, jesteśmy nadal w pandemii, musimy zachować pewne reżimy sanitarne. One są, już istnieją od ponad roku, my też reżimy stosujemy i goście tu przyjeżdżając w tych okresach, kiedy była taka możliwość, na pewno to widzą, bo były maseczki obowiązkowe, płyny dezynfekcyjne. To wszystko jest, jesteśmy na to przygotowani - podkreślał.
Dyrektor odniósł się też do spadku liczby gości zagranicznych, głównie z Niemiec.
- Nie jest też tajemnicą (..), że miejscowości nadmorskie, tutaj głównie przyjeżdżają do nas turyści z zagranicy – Niemcy, podróżni ze Skandynawii. Sytuacja jaka jest wiemy, jest utrudnione podróżowanie i przekraczanie granic, szczególnie z Niemiec i Skandynawii, bo ich obowiązują i testy i kwarantanna, tacy turyści mają problem z powrotem. Myślę jednak, ze na przestrzeni czasu ta sytuacja się poprawi i ci turyści też będą do nas przyjeżdżać - stwierdził.
Decyzja w sprawie obostrzeń
Premier Mateusz Morawiecki wraz z szefem resortu zdrowia przedstawili w środę harmonogram luzowania obostrzeń. Od 4 maja ponownie będą mogły działać między innymi galerie handlowe, sklepy meblowe i budowlane oraz galerie sztuki i muzea. W późniejszych terminach otwarte zostaną branże hotelarska i gastronomiczna.
Na stronie rządowej podano szczegółowy plan znoszenia ograniczeń. Oto on:
od 1 maja:
Jednolite zasady bezpieczeństwa w całym kraju – otwarte salony fryzjerskie i kosmetyczne.
Sport – uprawianie sportu w obiektach sportowych na świeżym powietrzu:
- limit – max. 50 osób.
Sport – uprawianie sportu w krytych obiektach sportowych oraz na basenach:
- dla zorganizowanych grup dzieci i młodzieży,
- max. 50 proc. obłożenia obiektu.
Od 4 maja:
Kultura – otwarte galerie sztuki i muzea:
- limit 1 osoby na 15 m2,
- działalność w ścisłym reżimie sanitarnym.
Handel – otwarte sklepy budowlane, meblowe, galerie handlowe
- limit 1 osoby na 15 m2,
- działalność w ścisłym reżimie sanitarnym.
Kult religijny – nabożeństwa z limitem osób:
- limit 1 osoby na 15 m2 w świątyniach,
- rekomendacja odprawiania ceremonii na świeżym powietrzu.
Edukacja – szkoły podstawowe:
- nauka stacjonarna dla klas 1-3 szkoły podstawowej,
- ścisły reżim sanitarny – m.in. wietrzenie sal podczas przerw oraz dezynfekcja placówek w weekendy.
Od 8 maja:
Hotele – otwarte dla gości:
- max 50 proc. obłożenia obiektu,
- zamknięte restauracje oraz strefa welness & spa.
Od 15 maja:
Noszenie maseczek na świeżym powietrzu – zniesienie obowiązku:
- Jeżeli wskaźnik zakażeń na 100 tys. osób spadnie poniżej 15 – możliwe będzie zniesienie obowiązku noszenia maseczek na świeżym powietrzu.
Bez zmian pozostanie obowiązek zakrywania nosa i ust za pomocą maseczki w pomieszczeniach zamkniętych.
Gastronomia zewnętrzna (na świeżym powietrzu) – otwarte ogródki restauracyjne:
- działalność w ścisłym reżimie sanitarnym – m.in. zachowany bezpieczny dystans między stolikami oraz limit osób na stolik.
Kultura – otwarte kina i teatry na świeżym powietrzu:
- max 50 proc. obłożenia,
- działalność w ścisłym reżimie sanitarnym.
Imprezy okolicznościowe na zewnątrz – możliwość zorganizowania m.in. wesela i komunii:
- limit do 25 osób,
- w ścisłym reżimie sanitarnym – m.in. zachowany bezpieczny dystans między stolikami oraz limit osób na stolik (regulacje takie same jak w przypadku gastronomii zewnętrznej).
Edukacja – szkoły podstawowe i średnie:
- nauka hybrydowa dla klas 4-8 szkół podstawowych,
- nauka hybrydowa dla klas 1-4 szkół średnich,
- ścisły reżim sanitarny: wietrzenie sal podczas przerw, dezynfekcja placówek w weekendy.
Sport – uprawianie sportu w obiektach sportowych na świeżym powietrzu:
- max 25 proc. publiczności.
Od 29 maja:
Gastronomia wewnętrzna – otwarte restauracje:
- max obłożenie 50 proc. lokalu,
- działalność w ścisłym reżimie sanitarnym – zachowany bezpieczny dystans między stolikami, limit osób na stolik.
Imprezy okolicznościowe wewnątrz – możliwość zorganizowania m.in. wesela i komunii:
- limit do 50 osób,
- w ścisłym reżimie sanitarnym – m.in. zachowany bezpieczny dystans między stolikami oraz limit osób na stolik (regulacje takie same jak w przypadku gastronomii wewnętrznej).
Kultura – otwarte kina i teatry:
- max obłożenie 50 proc. placówki,
- działalność w ścisłym reżimie sanitarnym.
Sport – uprawianie sportu na krytych obiektach sportowych i basenach:
- obiekty dostępne dla wszystkich,
- max obłożenie do 50 proc. (z widownią).
Sport – uprawianie sportu na siłowniach, w klubach fitness, solaria:
- limit 1 osoby na 15m2,
- działalność w ścisłym reżimie sanitarnym.
Edukacja – szkoły podstawowe i średnie:
- nauka stacjonarna dla wszystkich uczniów,
- ścisły reżim sanitarny: wietrzenie sal podczas przerw, dezynfekcja placówek w weekendy.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock