Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Valdis Dombrovskis stwierdził, że w polskim Krajowym Planie Odbudowy (KPO) wciąż znajdują się kwestie, które wymagają rozwiązania. Wyjaśnił, że Bruksela jest w kontakcie z władzami w Warszawie. Polska wysłała swój Krajowy Plan Obudowy na początku maja, do tej pory dokument nie uzyskał akceptacji KE.
- Jeśli chodzi o polski Krajowy Plan Odbudowy, to jego ocena wciąż trwa. Podstawą tej oceny są kryteria wymienione w rozporządzeniu dotyczącym Funduszu Odbudowy i Odporności (RRF) - zaznaczył Dombrovskis po nieformalnej wideokonferencji unijnych ministrów finansów i gospodarki.
Dombrovskis o polskim KPO
- Jest 11 głównych kryteriów, 11 elementów, które oceniamy w każdym KPO. Wciąż są pewne sprawy wymagające rozwiązania w (polskim) planie, jesteśmy w ciągłym kontakcie z polskimi władzami. Są one zatem świadome kwestii, które powinny być rozwiązane, by zakończyć proces oceny. Przyglądamy się (też) sprawie wyższości prawa unijnego i jej potencjalnym implikacjom dla polskiego KPO - dodał wiceprzewodniczący KE.
Dombrovskis zastrzegł, że nie może zbyt szczegółowo komentować sprawy, która cały czas jest przedmiotem dyskusji Komisji i Polski.
Dopytywany o KPO Węgier wyjaśnił, że termin oceny w tym przypadku został przedłużony do końca września.
- Prace nad planami krajowymi (...) - zarówno oceny, jak i zatwierdzanie - będą kontynuowane jesienią. Pozostaje to sprawą pilną, abyśmy mogli właściwie rozpocząć odbudowę Europy - skonkludował przedstawiciel KE.
Pieniądze z Funduszu Odbudowy
Większość państw należących do Unii Europejskiej dostała już zielone światło dla swoich planów odbudowy - wynika z zestawienia przygotowanego w ubiegłym tygodniu przez korespondenta TVN24 w Brukseli Macieja Sokołowskiego. Do znacznej części z nich trafiły też już pierwsze wypłaty. Polska znalazła się wśród kilku państw, które wciąż czekają na akceptację dokumentu. Krajowy Plan Odbudowy (KPO) to podstawa do sięgnięcia przez Polskę w ramach Funduszu Odbudowy po dodatkowe środki z UE na walkę ze skutkami pandemii.
Unijny komisarz do spraw gospodarczych Paolo Gentiloni powiedział w środę, że podnoszone przez Polskę wątpliwości dotyczące nadrzędności prawa Unii Europejskiej nad prawem krajowym wstrzymują przekazanie pieniędzy z FO.
W ramach Funduszu Odbudowy dla Polski przewidziano w 57 mld euro. Polska nie wystąpiła o wszystkie środki - w KPO rząd wnioskuje o całość grantów (23,9 mld euro) i jedną trzecią dostępnych pożyczek (12,1 mld euro), zatem na akceptację KE czeka więc 36 mld euro - wyjaśnił Sokołowski.
Źródło: PAP, TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock