Podnoszone przez Polskę wątpliwości dotyczące nadrzędności prawa Unii Europejskiej nad prawem krajowym wstrzymują przekazanie 57 miliardów euro z Funduszu Odbudowy - powiedział unijny komisarz do spraw gospodarczych Paolo Gentiloni. Polska nadal czeka na zatwierdzenie Krajowego Planu Odbudowy.
Fundusz Odbudowy to środki, które mają ożywić gospodarkę UE po pandemii COVID-19, a równocześnie odpowiedzieć na największe wyzwania naszych czasów: transformację klimatyczną i cyfrową. Aby otrzymać wsparcie, państwa członkowskie muszą przedstawić KE swoje plany odbudowy. Polski Krajowy Plan Odbudowy trafił do Brukseli na początku maja tego roku.
Mimo że od tego czasu minęły cztery miesiące, to nasz kraj nadal czeka na zielone światło od Komisji Europejskiej. Każdy kraj otrzyma pierwsze pieniądze dopiero wtedy, gdy KE zatwierdzi krajowy plan wydatków, który musi spełnić kryteria określone w prawie unijnym.
Bruksela dała już zielone światło 18 krajowym planom, ale wstrzymuje się z zatwierdzeniem planów m.in. Polski i Węgier. Powodem są - jak napisała agencja Reutera - obawy o niezależność sądów i wolność mediów. Jak przypomniano, dodatkowo premier Mateusz Morawiecki zwrócił się z wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności z Konstytucją RP trzech przepisów Traktatu o Unii Europejskiej - zarzuty sprowadzają się między innymi do pytania o zgodność z konstytucją zasady pierwszeństwa prawa Unii Europejskiej.
Fundusz Odbudowy - Polska
W środę odbyło się posiedzenie komisji ds. budżetowych Parlamentu Europejskiego, gdzie poruszono temat polskiego Krajowego Planu Odbudowy.
Komisarz Paolo Gentiloni w czasie dyskusji powiedział, że ostatnie posunięcie polskiego rządu jest dodatkowym czynnikiem wstrzymującym zgodę Komisji Europejskiej na wypłatę środków dla Warszawy. Jeśli polski plan zostanie zatwierdzony, Polska będzie mogła otrzymać 23 mld euro w ramach dotacji i 34 mld euro pożyczek.
- Dyskusja trwa - powiedział Gentiloni. Jak wyjaśnił, rozmowy dotyczą wymagań zawartych w rozporządzeniu i zaleceń dla poszczególnych krajów, "dyskusja, o czym polskie władze doskonale wiedzą, obejmuje także kwestię nadrzędności prawa unijnego i ewentualnych konsekwencji tej kwestii dla polskiego planu odbudowy".
Wiceszef Komisji Europejskiej Valdis Dombrovskis, który był również obecny na środowym posiedzeniu komisji, powiedział, że środki nie zostaną uruchomione, dopóki KE nie będzie przekonana, że Polska i Węgry spełniły unijne wymogi i rozwieją wątpliwości dotyczących sądownictwa.
Fundusz Odbudowy
Agencja Reutera podała, że dziesięć krajów UE już otrzymało pierwsze pieniądze z Funduszu Odbudowy. Do Włoch, Hiszpanii, Francji, Niemiec, Portugalii, Belgii, Litwy, Danii i Luksemburga trafiło w sumie prawie 49 mld euro w ramach prefinansowania projektów wymienionych w krajowych planach odbudowy.
Co więcej, jak poinformował Dombrovskis, niektóre z nich, jak Hiszpania, Francja, Grecja czy Dania, w nadchodzących miesiącach mogą otrzymać kolejne transze.
Zgoła odmienna sytuacja dotyczy Bułgarii i Holandii, które jeszcze nie przedłożyły Komisji Europejskiej swoich planów odbudowy z powodu wyborów i ciągłych trudności w tworzeniu rządu - wskazał Reuters.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock