Baniak o KPO: niesięganie po te pieniądze jest okradaniem polskiego społeczeństwa

Źródło:
TVN24 Biznes
Baniak o niewykorzystanych środkach z KPO
Baniak o niewykorzystanych środkach z KPOTVN24
wideo 2/15
Baniak o niewykorzystanych środkach z KPOTVN24

Do Polski nadal nie popłynęły pieniądze z Funduszu Odbudowy. - Budzi nasz wysoki sprzeciw i niesmak zachowanie rządu w tym zakresie, bo niesięganie po te pieniądze jest okradaniem polskiego społeczeństwa - powiedział w programie "Jeden na jeden" w TVN24 Rafał Baniak, prezes Pracodawców RP. Były wiceminister skarbu państwa wskazał, że te "środki nie są na przejedzenie, tylko na inwestycje". - Inwestycje w naszej opinii, to jest najlepsze remedium na inflację - podkreślił Baniak.

Komisja Europejska na początku czerwca br. zaakceptowała polski Krajowy Plan Odbudowy. To krok w kierunku wypłaty przez UE 23,9 mld euro dotacji i 11,5 mld euro pożyczek w ramach Funduszu Odbudowy.

KE zaznaczyła m.in. że polski KPO "zawiera kamienie milowe związane z ważnymi aspektami niezależności sądownictwa, które mają szczególne znaczenie dla poprawy klimatu inwestycyjnego i stworzenia warunków dla skutecznej realizacji" i że "Polska musi wykazać, że te kamienie milowe zostały osiągnięte przed dokonaniem jakichkolwiek wypłat w ramach Funduszu Odbudowy".

"Środki z KPO nie są zapisane w budżecie"

- Budzi nasz wysoki sprzeciw i niesmak zachowanie rządu w tym zakresie, bo niesięganie po te pieniądze jest okradaniem polskiego społeczeństwa - powiedział w programie "Jeden na jeden" w TVN24 Rafał Baniak, prezes Pracodawców RP.

Jak podkreślił, "są to pieniądze, które się Polsce należą". - Bo rząd te pieniądze negocjował, rząd zgodził się na określone kamienie milowe, po czym w połowie drogi zawraca i mówi: ja tych kamieni milowych nie zamierzam realizować, uważamy, że Komisja Europejska nas szantażuje i poradzimy sobie bez tych pieniędzy. To jest jakby odwrócenie kota do góry ogonem, bo przecież to się nie wydarzyło w zaciszu gabinetów kilku osób, tylko to był transparentny proces, ogłoszony jako wielki sukces, jako największe pieniądze dla naszego państwa, dla polskiej gospodarki w historii - zwracał uwagę były wiceminister skarbu państwa.

Jak zauważył, te "środki nie są na przejedzenie, tylko na inwestycje". - Jesteśmy spóźnieni i to już nie miesiące, za chwilę pójdziemy w lata. Słyszymy coraz częściej, że rząd finalnie chce rezygnować w ogóle z tego instrumentu. Wiemy, że środki z KPO nie są zapisane w budżecie, czyli jakby rząd pogodził się z tym, że tych pieniędzy nie będzie - mówił gość programu "Jeden na jeden" w TVN24.

- To jest w naszej opinii, po pierwsze, okradaniem polskiego społeczeństwa. Po drugie, jest oszustwem wobec przedsiębiorców, którzy rzeczywiście w swoich projekcjach biznesowych, zwłaszcza w tym trudnym czasie zakładali wsparcie dla swoich inwestycji w ramach tych środków. Środki z KPO, to są środki na inwestycje, a inwestycje w naszej opinii, to jest najlepsze remedium na inflację - podkreślił Baniak.

Dopłaty do ogrzewania - dla kogo?

Prezes Pracodawców RP mówił też o sytuacji na rynku energetycznym i działaniach rządu w tym zakresie. - Rząd przygotował ustawę, która ma pomagać odbiorcom indywidualnym, tym, którzy pozostali przy tradycyjnym opale węglem, czyli tym najbardziej emisyjnym, mimo że Polacy byli zachęcani do tego, w tym jednostki funkcjonujące w ramach samorządów, żeby się transformować, żeby przechodzić na niższą emisję - zwracał uwagę Baniak.

Jego zdaniem "nie powinno być tutaj nonszalancji po stronie rządu, czyli dajemy wszystkim równą kwotę, tylko powinien zostać ustanowiony próg dochodowy". Dodatkowo - jak zauważył - "te pieniądze powinno się podzielić na wszystkich konsumentów, którzy korzystają z poszczególnych źródeł energii, bo nie tylko drożeje węgiel".

Premier Mateusz Morawiecki podczas wtorkowej konferencji prasowej zapowiedział, że do czwartku ma być gotowy projekt ustawy dotyczący wsparcia dla tych, którzy ogrzewają się innymi niż źródłami niż węgiel.

- Natomiast są to znowu działania spóźnione, które wywołały popłoch i chaos na rynku po stronie konsumentów indywidualnych, ale też po stronie odbiorców instytucjonalnych. To, co dzieje się w miejskich ciepłowniach, szpitalach, w tym szpitalach samorządowych, tych drastycznych wzrostów cen te jednostki nie były w stanie przewidzieć, więc dzisiaj, niestety, oczekiwana jest interwencja państwa - powiedział Rafał Baniak.

- Bardzo się źle z tym czuję, mówiąc o takiej konieczności, bo wolimy jak się rynek się sam reguluje, ale rynek się sam reguluje, jeżeli są zjawiska możliwie przewidywalne i nie zaskakujące uczestników rynku. Tutaj mówimy o pełnym zaskoczeniu, bo można było założyć wzrost cen mniej więcej na poziomie wysokiej inflacji, natomiast nie można było założyć kilkukrotnego wzrostu cen - wyjaśniał były wiceminister skarbu państwa.

Prezes Pracodawców RP wraz z szefem śląsko-dąbrowskiej Solidarności skierowali list do premiera Mateusza Morawieckiego, w którym alarmują, że firmy z sektora energochłonnego przeżywają dziś największy od lat kryzys. "Utrzymywanie się cen na tak wysokim poziomie spowoduje trwałą nieopłacalność funkcjonowania tych przedsiębiorstw, w konsekwencji ich upadłość. Nie wytrzymają one takich obciążeń kosztowych i istnieje ogromne ryzyko, że polska gospodarka na trwałe je utraci" - czytamy w liście.

"Dzisiaj autoryzujemy takie działanie, traktując je absolutnie przejściowo"

Baniak podkreślił, że w normalnych czasach byłby "absolutnie przeciwny temu, żeby subsydiować te osoby, jednostki bardziej bierne i mniej aktywne zawodowo, natomiast dzisiaj sytuacja jest nadzwyczajna". Stąd - jak dodał - uważa, że trzeba najbiedniejszym pomóc.

- Nie może to być schemat długofalowy. Traktujemy tę sytuację incydentalnie, nie wiemy, jak długo ta sytuacja potrwa, ale zakładamy, że to jest jakiś określony okres czasu, że nie jest to dane raz na zawsze - powiedział gość programu "Jeden na jeden" w TVN24.

Jednocześnie zwracał uwagę, że "nie są to pieniądze dane od rządu do społeczeństwa, tylko rząd w naszym imieniu musi społeczeństwo zadłużyć, żeby dzisiaj tym najuboższym pomóc". - Dzisiaj autoryzujemy takie działanie, traktując je absolutnie przejściowo - zastrzegł.

Autorka/Autor:mb/ams

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Sztuka ręcznej produkcji oraz zdobienia bombek powoli zanika - stwierdził Zbigniew Bartuzi, szef firmy produkującej bombki choinkowe Szkła-Dekor. Dodał, że "rynek i sieci handlowe zostały zdominowane przez ozdoby z Chin".

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Źródło:
PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Podwyższenie wieku emerytalnego to jedno z podstawowych działań - uważa dyrektorka Instytutu Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej (SGH) profesor Agnieszka Chłoń-Domińczak. Według niej niski wiek emerytalny jest dyskryminujący szczególnie dla kobiet, które ze względu na krótszy czas pracy, otrzymują później niższe świadczenia.

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Źródło:
PAP

Średnie wydatki na święta Bożego Narodzenia w 2024 roku wyniosą 1460 złotych - wynika z badania BIG InfoMonitor. Dodano, że mimo inflacji i tak 47 procent badanych nie zamierza rezygnować z żadnych wydatków świątecznych.

Tyle wydamy na święta

Tyle wydamy na święta

Źródło:
PAP

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Ekonomia jest bolesnym nauczycielem i to widać w różnych naszych badaniach, w których Polacy deklarują kupowanie mniejszej ilości żywności - stwierdził na antenie TVN24 dyrektor biura Federacji Polskich Banków Żywności Norbert Konarzewski. Dodał, że wśród społeczeństwa rośnie świadomość w kwestii marnowania żywności.

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

Źródło:
tvn24.pl

Kapusta kwaszona jest równie dobra co kiszona, a owoce na susz mogą zawierać konserwanty - ostrzegają eksperci. Radzą też klientom, by nie kupowali produktów na Wigilię w pośpiechu i starannie czytali etykiety na opakowaniach.

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Źródło:
PAP

W niedzielę 22 grudnia sklepy będą otwarte, a w Wigilię handel będzie dozwolony ustawowo do godziny 14.00. Na podpis prezydenta czeka ustawa przewidująca, że od przyszłego roku 24 grudnia będzie dniem wolnym dla wszystkich pracowników, a trzy niedziele poprzedzające Wigilię będą handlowe.

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Źródło:
PAP

- Przyszłoroczny deficyt wynika chociażby z tego, że na obronę wydamy w przyszłym roku 4,7 procent PKB. Wiemy, że jesteśmy w takim miejscu w historii i w takim miejscu na mapie, że te wydatki na obronę muszą być wysokie albo nawet bardzo wysokie - powiedział w czwartek w "Faktach po Faktach" minister finansów Andrzej Domański.

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl

W weekend ruszają na terenie całego kraju wzmożone kontrole policji - przekazał komisarz Antoni Rzeczkowski z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. Policjanci będą sprawdzać między innymi trzeźwość, prędkość, a także sposób przewożenia dzieci i stan techniczny pojazdów.

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W Polsce najwyższe były wygrane czwartego stopnia w wysokości niemal 270 tysięcy złotych każda. Oto liczby, które wylosowano 20 grudnia 2024 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

W 2025 roku wchodzą w życie zmienione przepisy dotyczące podatku od nieruchomości w zakresie miejsc postojowych i garaży. Za ich sprawą stawka daniny w przypadku części właścicieli spadnie dziesięciokrotnie. Warunek jest następujący: są to wyodrębnione prawnie (oddzielna księga wieczysta) miejsca postojowe stanowiące część budynku mieszkalnego. Stawka w przypadku wolnostojących garaży zostaje po staremu.

Dziesięciokrotna obniżka podatku. Jest warunek

Dziesięciokrotna obniżka podatku. Jest warunek

Źródło:
tvn24.pl

Od 1 stycznia 2025 roku wzrośnie płaca minimalna. Ostateczna stawka najniższej krajowej ustalona przez rząd jest wyższa niż wynagrodzenie zaproponowane pierwotnie na Radzie Dialogu Społecznego.

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację likwidującą obowiązek naliczania składki zdrowotnej od zbycia środków trwałych. Nowela obniża też minimalną podstawę wymiaru składki płaconej przez przedsiębiorców. Nowe przepisy mają obowiązywać od 2025 roku.

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Źródło:
PAP

Biedronka przeznaczy prawie 450 milionów złotych w skali roku na podwyżki dla pracowników na podstawowych stanowiskach - poinformowała w piątek spółka. Średni wzrost wynagrodzenia zatrudnionych na stanowisku sprzedawca-kasjer ma wynieść 10,5 procent. Wcześniej o podwyżkach wynagrodzeń informował Lidl.

Podwyżki w kolejnej wielkiej sieci

Podwyżki w kolejnej wielkiej sieci

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Finał negocjacji pomiędzy Volkswagenem a związkami zawodowymi. Zarząd spółki wycofał się z żądania obniżki płac o 10 procent i zobowiązał się, że nie będzie natychmiastowego zamykania zakładów i zwolnień. Jednak w dłuższej perspektywie firma zlikwiduje 35 tysięcy stanowisk pracy.

Likwidacja 35 tysięcy stanowisk pracy. Gigant porozumiał się ze związkami

Likwidacja 35 tysięcy stanowisk pracy. Gigant porozumiał się ze związkami

Źródło:
Reuters

Mlekovita oraz Milkpol spełniły warunki w postępowaniu i złożyły najkorzystniejsze oferty zakupu masła, które chce sprzedać Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych - wynika z informacji opublikowanej w piątek na stronie Agencji.

Kto kupi rządowe masło?

Kto kupi rządowe masło?

Źródło:
PAP

Marcin Romanowski - podejrzany w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości i ścigany Europejskim Nakazem Aresztowania - korzysta z azylu politycznego na Węgrzech, udzielonego mu przez rząd Viktora Orbana. Mimo kontrowersji, polityk wciąż pobiera poselską pensję. Zajrzeliśmy do jego oświadczenia majątkowego, aby sprawdzić, co wiadomo o jego finansach.

Oto majątek Marcina Romanowskiego

Oto majątek Marcina Romanowskiego

Źródło:
tvn24.pl

Ryszard Petru podpisał umowę zlecenie na pracę w Wigilię w jednym z warszawskich dyskontów - tak wynika z wpisu opublikowanego przez polityka koalicyjnego klubu Polski 2050 na platformie X. Petru wcześniej wypowiadał się przeciwko wprowadzeniu dodatkowego dnia wolnego 24 grudnia.

Petru zatrudnił się w dyskoncie. "Podpisałem umowę"

Petru zatrudnił się w dyskoncie. "Podpisałem umowę"

Źródło:
tvn24.pl
Jak zapłacić niższy podatek

Jak zapłacić niższy podatek

Źródło:
tvn24.pl

Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec poinformował w piątek o wynikach audytów w Rządowym Centrum Legislacji i instytutach podległych kancelarii premiera z czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości. - Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych przez instytucje, podmioty, które były obdzielane przez premiera Mateusza Morawieckiego środkami publicznymi - mówił szef KPRM.

"Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych"

"Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Główny Urząd Statystyczny podał najnowsze dane dotyczące sprzedaży detalicznej. W listopadzie sprzedaż detaliczna w cenach stałych była wyższa niż przed rokiem o 3,1 procent. W porównaniu z październikiem 2024 roku odnotowano spadek sprzedaży detalicznej o 1,2 procent.

"Śmierć konsumenta ogłoszono za wcześnie"

"Śmierć konsumenta ogłoszono za wcześnie"

Źródło:
PAP

System rozliczeniowy Elixir, obsługujący przelewy międzybankowe w złotych przez kilka najbliższych dni będzie miał przerwę w standardowym funkcjonowaniu - poinformowała Krajowa Izba Rozliczeniowa. Chodzi o dni ustawowo wolne od pracy - 25 i 26 grudnia oraz 1 stycznia. Realizacja przelewów będzie działać także nieco inaczej 24 i 31 grudnia.

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Źródło:
tvn24.pl

- Trwają prace koncepcyjne nad obniżeniem VAT na transport publiczny, ale nie ma planów redukcji stawki VAT na żywność - poinformował w czwartek minister finansów Andrzej Domański. Minister oczekuje, że w czwartym kwartale gospodarka będzie rosła w tempie 2,8-2,9 procent.

Możliwe zmiany w podatku. Minister finansów wyjaśnia

Możliwe zmiany w podatku. Minister finansów wyjaśnia

Źródło:
PAP