Ceny w sklepach. Te produkty podrożały najbardziej

Źródło:
PAP
Inflacja 20 procent? Członek RPP: bardzo możliwe, że w lutym to zobaczymy
Inflacja 20 procent? Członek RPP: bardzo możliwe, że w lutym to zobaczymyTVN24
wideo 2/6
Inflacja 20 procent? Członek RPP: bardzo możliwe, że w lutym to zobaczymyTVN24

W grudniu ubiegłego roku codzienne zakupy były droższe średnio o blisko 25 procent w ujęciu rocznym. To o 1 punkt procentowy mniej niż wynik z listopada 2022 roku - wynika z najnowszego "Indeksu cen w sklepach detalicznych". Zdrożały wszystkie z 12 kategorii produktów - średnio od 10 do 36 procent w ujęciu rocznym. Według ekspertów handlowcy ograniczali podwyżki w grudniu, aby podnieść ceny w styczniu.

Jak wskazano w przekazanej PAP ogólnopolskiej analizie cen detalicznych autorstwa UCE Research i Wyższych Szkół Bankowych, w grudniu ub.r. codzienne zakupy w sklepach zdrożały średnio o 24,8 proc. rdr. Dla porównania, listopad zakończył się wynikiem 25,8 proc. Wszystkie z 12 kategorii produktów były droższe, przy czym wzrosty cen wyniosły od 10 do 36 proc.

Inflacja w Polsce. Które produkty najbardziej podrożały?

Według analizy w grudniu największą dynamikę wzrostu cen zanotowały produkty sypkie, które średnio zdrożały o 35,9 rdr. W tej kategorii znowu najbardziej zdrożał cukier (59,5 proc.), mąka o 38,3 proc. i makaron o 37,6 proc. rdr. Według dr Tomasza Kopyściańskiego z Wyższej Szkoły Bankowej we Wrocławiu produkty sypkie znalazły się na pierwszym miejscu w okresie przedświątecznym, który charakteryzuje się wzmożonym popytem na mąkę i cukier. - Do tego doszło zaburzenie łańcucha dostaw produktów zbożowych, a także buraków, z których powstaje cukier, co oczywiście związane jest z wojną w Ukrainie. Poza tym znaczenie mają nie tylko ceny surowców, ale też koszty energii potrzebnej do ich przetworzenia - wyjaśnił.

Na drugiej pozycji najbardziej drożejących kategorii w grudniu znalazła się chemia gospodarcza w wynikiem 35,7 rdr. Tym razem najszybciej rosły ceny papieru toaletowego (56,7 proc. rdr) i ręczniki papierowe (45,3 proc. rdr). Zdaniem dr Anny Semmerling z Wyższej Szkoły Bankowej w Gdańsku branża papiernicza już wcześniej zapowiadała znaczne skoki cen. - Wzrosty związane są z wcześniejszymi zakłóceniami pandemiczno-wojennymi, do tego doszło drożejące drewno, które jest głównym surowcem, a zapotrzebowanie wielu sektorów gospodarki na papier zwiększa jego popyt i ceny - zauważyła Semmerling.

Z analizy wynika, że podium najszybciej rosnących cen w grudniu ub. roku zamknęła kategoria tzw. innych produktów z wynikiem 34,2 proc. rdr. W tej kategorii najbardziej zdrożały karmy dla zwierząt domowych, głównie dla psów - o 39,8 proc. rdr. Z kolei pieluchy dla niemowląt podrożały o 35,8 proc. rdr.

Jak zaznaczył dr Kopyściański, karmy co do zasady produkowane są ze składników, które ostatnio mocno podrożały. Dotyczy to produktów pochodzenia zwierzęcego oraz produktów tłuszczowych. Dodał, że produkty tłuszczowe zdrożały w grudniu o prawie 32 proc. rdr. - Przez wiele miesięcy ta kategoria najbardziej potęgowała ogólną drożyznę w sklepach, ale już zaczęła notować mniejszą dynamikę wzrostu. Olej, który w niektórych miesiącach ub.r. notował wzrosty w ciągu roku nawet o 60 proc., w samym grudniu zdrożał o 26,7 proc. rdr. Ostatnio najbardziej podrożała margaryna o 50,6 proc., natomiast masło o 18,5 proc. rdr - dodał.

Niewiele mniej zdrożał w grudniu nabiał (o 29,5 proc.). O 1/4 wzrosły rdr ceny mięsa (średnio 25,1 proc.) oraz pieczywa (24,6 proc.). Według eksperta z Wyższej Szkoły Bankowej we Wrocławiu, podwyżki w tych kategoriach są rezultatem czynników całorocznych, głównie związanych z rosnącymi kosztami wytworzenia. - Znaczenie ma też ograniczona dostępność pasz, którymi żywią się zwierzęta hodowlane. A wysoki popyt na nabiał i mięso przełożył się na wzrosty cen - zaznaczył.

W grudniu ub.r. warzywa i owoce zdrożały odpowiednio o 21,8 proc. i 20,6 proc. rdr. Ceny dodatków spożywczych i napojów poszły w górę średnio o 13,7 proc. rdr. , natomiast najmniej podrożały w ostatnim miesiącu 2022 r. używki – średnio o 10,3 proc. rdr.

Według dr Semmerling warzywa i owoce już wcześniej mocno podrożały, ale w dalszej perspektywie wyższe ceny będą związane z sezonowością. - Napoje mocno zdrożały na początku 2022 roku w związku z wprowadzeniem podatku cukrowego. Z kolei używki najczęściej drożeją dopiero na początku roku kalendarzowego - zaznaczyła ekspertka Wyższej Szkoły Bankowej w Gdańsku

Odłożone podwyżki

Autorzy analizy zauważyli, że pod koniec 2022 r. w wielu rynkowych badaniach Polacy deklarowali, iż przed świętami mocno ograniczą zakupy, ze względu na pogarszającą się sytuację materialną. Tak jednoznacznych opinii dawno nie było w przestrzeni publicznej, dlatego ten głos został szybko odczytany przez branżę retailową jako pewnego rodzaju zagrożenie - wyjaśnili.

W ich ocenie podwyżki, które były wstrzymane w grudniu zostaną zrealizowane częściowo w styczniu i lutym. Według dr Anny Semmerling z Wyższej Szkoły Bankowej w Gdańsku grudniowy odczyt nie jest reprezentatywny, bo sieci handlowe wstrzymały się z drastycznym skokiem cen przed samymi świętami w obawie, że klienci jeszcze bardziej zablokują swoje portfele, niżby to wynikało z deklaracji pojawiających się w badaniach społecznych.

- Łatwiej handlowcom jest podnieść je w styczniu, bo mogą powiązać to z noworocznymi podwyżkami opłat, przy jednoczesnym spadku popytu na produkty spożywcze w porównaniu do przedświątecznego okresu - oceniła.

Jak dodał główny ekonomista Grupy BLIX Krzysztof Łuczak, końcówka roku jest dla branży retailowej zawsze bardzo istotna. Zamyka ważny kwartał, poza tym występuje okres przedświąteczny, w którym sieci handlowe właściwie co roku notują wzmożony ruch i duże zyski. Natomiast te święta były nieco inne, bo Polacy mocno odczuli szalejącą inflację. Łuczak zwrócił uwagę, że z wielu sondaży wynikało, że Polacy deklarowali, że przed świętami mocno ograniczą zakupy, ze względu na pogarszającą się sytuację materialną.

- Sieci handlowe bały się też dalszego negatywnego odbioru społecznego i kolejnej nagonki na sklepy, że jest w nich coraz drożej - ocenił.

Zmiana kierunku

Zdaniem Semmerling nie można sporządzać długoterminowych prognoz w oparciu o sam grudzień, ale są sygnały wskazujące na zmianę kierunku inflacji. - W ujęciu globalnym widać osłabienie tempa jej wzrostu. Styczeń i luty nie do końca jeszcze będą rejestrowały odwrócony trend inflacyjny. Choć już drugi miesiąc z rzędu widoczne jest zahamowanie inflacji, to o jej faktycznym zastopowaniu będziemy mogli mówić dopiero, gdy przez kilka miesięcy "Indeks" będzie pokazywał coraz niższe wzrosty ceny - wskazała.

Według ekspertów obecnie na rynku występują nadzwyczajne okoliczności, dlatego grudniowe wyniki zdecydowanie nie są jeszcze sygnałem tego, że ceny w sklepach zaczęły spadać. - To nawet nie jest oznaką tego, że dynamika wzrostu cen zaczęła realnie spadać, na co trzeba jeszcze trochę poczekać, o ile znowu nic negatywnego nie wydarzy się na rynku - ocenił Tomasz Kopyściański z Wyższej Szkoły Bankowej we Wrocławiu.

Zwrócił uwagę, że coraz bardziej miarodajne staje się porównywanie wyników już nie rok do roku, ale miesiąc do miesiąca, bo to lepiej pozwalałoby identyfikować aktualne tendencje i prognozować przyszłość.

Według ekspertów sytuację będzie można dopiero ocenić po I kwartale 2023 roku i wówczas będzie można z większym prawdopodobieństwem stwierdzić, czy ta dynamika wzrostu cen w sklepach faktycznie spada i ewentualnie jak bardzo.

"Indeks cen w sklepach detalicznych"

W "Indeksie cen w sklepach detalicznych" przedmiotem analizy było 12 kategorii (pieczywo, nabiał, mięso, owoce, warzywa, produkty sypkie, produkty tłuszczowe, dodatki spożywcze, używki, napoje, chemia gospodarcza i inne art.) oraz 51 najczęściej wybieranych przez konsumentów produktów codziennego użytku. Łącznie zestawiono ze sobą blisko 24 tys. cen detalicznych z prawie 41 tys. sklepów należących do 63 sieci handlowych. Badaniem objęto wszystkie obecne na rynku dyskonty, hipermarkety, supermarkety, sieci convenience i cash and carry działające w 16 województwach. Autorzy analizy zastrzegają, że powyższa analiza nie może być traktowana jako pomiar wzrostu lub spadku ogólnego poziomu inflacji.

Autorka/Autor:mp/ToL

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Donald Trump podpisał dekret uznający węgiel za minerał krytyczny. Prezydent USA ogłosił też inne działania mające znieść regulacje środowiskowe, zwiększyć wydobycie węgla i zablokować zamykanie kopalń.

Donald Trump podpisał dekret. "Raz na zawsze kończymy wojnę Joe Bidena"

Donald Trump podpisał dekret. "Raz na zawsze kończymy wojnę Joe Bidena"

Źródło:
PAP

W środę na drogach w całej w Polsce odbywa się akcja "Prędkość". Policjanci sprawdzają prędkość zarówno z użyciem radarów, jak i radiowozów z wideorejestratorami. - Apelujemy do kierujących, by przestrzegali dozwolonych limitów prędkości, a także zwalniali w miejscach, gdzie przepisy i rozwaga wymagają zachowania szczególnej ostrożności - powiedział nadkomisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego KGP.

Wielka akcja policji. Apel do kierowców

Wielka akcja policji. Apel do kierowców

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W minionym roku liczba pracujących emerytów w Polsce wzrosła o 18,6 tysiąca osób w porównaniu do roku 2023 - wynika z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Wśród dorabiających do świadczeń przeważają kobiety.

Wracają do pracy. Zaskakujące dane ZUS

Wracają do pracy. Zaskakujące dane ZUS

Źródło:
PAP

Ceny ropy na nowojorskiej giełdzie są na najniższym poziomie od czterech lat, a na rynkach nie słabnie gwałtowna wyprzedaż surowca - informują maklerzy. Wskazują, że cła prezydenta USA Donalda Trumpa zagrażają popytowi na surowce na świecie.

Drastyczna wyprzedaż surowca. Najniższy poziom od czterech lat

Drastyczna wyprzedaż surowca. Najniższy poziom od czterech lat

Źródło:
PAP

Polacy coraz chętniej odwiedzają Azory. W 2024 roku przybyła na ten portugalski archipelag rekordowa liczba turystów znad Wisły. Azory zyskują na popularności w kontynentalnej części Europy.

"Turystów z Polski nam tu dziś nie brakuje"

"Turystów z Polski nam tu dziś nie brakuje"

Źródło:
PAP

Podwyższone stawki ceł Donalda Trumpa weszły w życie. Zostały nałożone na towary z krajów, z którymi USA mają deficyt handlowy. Wśród nich jest między innymi 20-procentowe cło na produkty z Unii Europejskiej oraz 84-procentowe na Chiny.

Dodatkowe cła Trumpa weszły w życie

Dodatkowe cła Trumpa weszły w życie

Źródło:
PAP

Chłopcy będą chłopcami - w ten sposób rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt odniosła się do publicznego sporu miedzy doradcami prezydenta Donalda Trumpa, miliarderem Elonem Muskiem i doradcą do spraw handlu Peterem Navarro. Musk określił wcześniej Navarro "kretynem" i "głupszym niż worek cegieł".

Musk nazwał go "kretynem". Biały Dom komentuje

Musk nazwał go "kretynem". Biały Dom komentuje

Źródło:
PAP

We wtorek w Lotto nie odnotowano głównej wygranej. Kumulacja rośnie do trzech milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 8 kwietnia 2025 roku.

Wyniki ostatniego losowania Lotto

Wyniki ostatniego losowania Lotto

Źródło:
tvn24.pl

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot żaden z graczy nie wytypował poprawnie wszystkich liczb. Kumulacja rośnie do 190 milionów złotych. W Polsce padła jedna wygrana czwartego stopnia w wysokości ponad 655 tysięcy złotych. Oto liczby, które wylosowano 8 kwietnia 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot w górę

Kumulacja w Eurojackpot w górę

Źródło:
PAP

Majątek 11 miliarderów od początku roku skurczył się łącznie aż o prawie 450 miliardów dolarów - wynika z danych Bloomberga. Agencja regularnie publikuje szacunki dotyczące fortun najbogatszych ludzi świata.

Krezusi na minusie. "Wyparowało" 450 miliardów dolarów

Krezusi na minusie. "Wyparowało" 450 miliardów dolarów

Źródło:
tvn24.pl

Departament Wydajności Państwa (DOGE), kierowany przez Elona Muska, wykorzystuje sztuczną inteligencję do śledzenia komunikacji w co najmniej jednej agencji federalnej, szukając przejawów wrogości wobec prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa - przekazał Reuters. 

Polowanie na "antytrumpowe" treści. Agencja pod lupą Muska

Polowanie na "antytrumpowe" treści. Agencja pod lupą Muska

Źródło:
PAP

USA nałożą dodatkowe cła na Chiny, podwyższając łączne taryfy do 104 procent - przekazał Reuters, cytując urzędnika Białego Domu. Dodatkowe cła mają wejść w życie w środę, 9 kwietnia.

Trump spełni swoją groźbę

Trump spełni swoją groźbę

Źródło:
Reuters

- Poziom ceł w Stanach Zjednoczonych został podniesiony do poziomu z przełomu XIX i XX wieku. To jest we współczesnej historii stosunków międzynarodowych rzecz po prostu niesłychana - mówił w "Faktach po Faktach" prof. Dariusz Rosati, ekonomista, były członek Rady Polityki Pieniężnej. Z kolei dr Sławomir Dudek nazwał cła "kulami, które lecą we wszystkie strony".

"To kule, które lecą we wszystkie strony"

"To kule, które lecą we wszystkie strony"

Źródło:
TVN24

Miliarderzy popierający Donalda Trumpa zaczynają krytykować jego politykę handlową - podał "Washington Post". Wszystko za sprawą gwałtownych zmian na rynkach kapitałowych.

Miliarderzy odwracają się od Trumpa

Miliarderzy odwracają się od Trumpa

Źródło:
PAP

W wyniku ataku hakerskiego na Grupę Smyk naruszono dane niektórych klientów, kontrahentów, pracowników i partnerów biznesowych - przekazała firma. Większość skradzionych informacji to dokumentacja dotycząca produkcji odzieży.

Popularna sieć sklepów o kradzieży danych

Popularna sieć sklepów o kradzieży danych

Źródło:
PAP

Musimy szukać rozwiązań i działań, które uchronią lub przynajmniej złagodzą skutki wysokich ceł - podkreślił we wtorek premier Donald Tusk podczas spotkania z przedstawicielami branży motoryzacyjnej. Minister finansów Andrzej Domański stwierdził z kolei, że amerykańskie cła z pewnością "istotnie" wpłyną na gospodarkę światową.

Premier o cłach: musimy szukać rozwiązań

Premier o cłach: musimy szukać rozwiązań

Źródło:
TVN24, PAP

Państwowy urząd socjalny w Finlandii wysłał pisma do ponad 40 tysięcy osób o niskich dochodach, zalecając im poszukiwanie tańszego mieszkania. Jeśli się nie przeprowadzą w ciągu trzech miesięcy, urząd przestanie pokrywać im koszty czynszu w pełnej wysokości - informuje we wtorek telewizja MTV.

Dostali pismo. Przeprowadzka albo strata zasiłku

Dostali pismo. Przeprowadzka albo strata zasiłku

Źródło:
PAP

Decyzja Donalda Trumpa w sprawie nałożenia nowych ceł spowodowała kilkunastoprocentowy spadek kursu Apple na amerykańskiej giełdzie. Według Bloomberga efekt był jeszcze jeden - klienci rzucili się do sklepów, aby kupić iPhone'y, zanim ich ceny wzrosną.

Rzucili się do sklepów w obawie przed wzrostem cen

Rzucili się do sklepów w obawie przed wzrostem cen

Źródło:
Bloomberg

Cła Donalda Trumpa odbiją się na amerykańskich rodzinach i zwiększą koszty utrzymania wielu gospodarstw domowych - podała telewizja ABC News. Według szacunków ubytek w portfelach Amerykanów wyniesie kilka tysięcy dolarów.

Tysiące mniej w portfelu. Skutki działań Trumpa

Tysiące mniej w portfelu. Skutki działań Trumpa

Źródło:
PAP

Sprawiedliwe roczne wynagrodzenie ze strony Google'a na rzecz polskich mediów za wykorzystanie ich treści powinno wynosić 78,67 miliona euro, czyli około 335 milionów złotych - szacuje Fehradvice & Partners w raporcie "Media w Polsce i ich wartość dla Google" stworzonym we współpracy z Związkiem Pracodawców Wydawców Cyfrowych.

Jakie wynagrodzenie dla mediów? Raport

Jakie wynagrodzenie dla mediów? Raport

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Prezydent Zimbabwe zapowiedział zniesienie wszystkich ceł na towary z USA. To reakcja na wprowadzone przez administrację Donalda Trumpa nowe wysokie cła na produkty z innych państw. Emmerson Mnangagwa twierdzi, że w ten sposób poprawi stosunki ze Stanami Zjednoczonymi. Zdaniem opozycji prezydent może jednak mieć także powody osobiste dla swojej decyzji.  

Pierwsze państwo ugina się pod presją Trumpa. Likwiduje wszystkie cła na produkty z USA

Pierwsze państwo ugina się pod presją Trumpa. Likwiduje wszystkie cła na produkty z USA

Źródło:
BBC, Business Insider Africa, PAP, tvn24.pl