Nie tylko z resortu edukacji trafiają pieniądze do organizacji zbliżonych do Prawa i Sprawiedliwości, przeznaczane na zakup nowych nieruchomości. Dotacje płyną także z Funduszu Patriotycznego, który podlega ministrowi kultury - informuje "Rzeczpospolita".
Jak czytamy w "Rzeczpospolitej" 205 tys. zł dofinansowania na studio nagraniowe uzyskała Fundacja Polska Wielki Projekt, której jednym z fundatorów jest europoseł PiS Zdzisław Krasnodębski. To ta sama fundacja, która kupiła willę na warszawskim Mokotowie od państwowego Polskiego Holdingu Nieruchomości, będącego pod nadzorem ministra Jacka Sasina. Zapłaciła pięć milionów złotych (zakup sfinansował resort edukacji). Po siedmiu latach nieruchomość będzie mogła być wykorzystana na cele komercyjne.
Fundusz Patriotyczny
Na studio nagraniowe pieniądze dał inny podmiot: Fundusz Patriotyczny, który należy do Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej im. Romana Dmowskiego i Ignacego Jana Paderewskiego, a podlega ministrowi kultury Piotrowi Glińskiemu. Jego założenie zapowiadał jeszcze przed drugą turą wyborów prezydenckich w 2020 roku premier Mateusz Morawiecki. "W najbliższym czasie powołamy Fundusz Patriotyczny, który będzie służył budowaniu postaw patriotycznych" - ogłosił 5 lipca 2020 roku. Dodał, że Fundusz będzie wspierał pasjonatów historii biorących udział w grupach rekonstrukcyjnych, fundacje i stowarzyszenia o charakterze patriotycznym oraz młodych naukowców, "którzy będą odszukiwali z przeszłości ślady polskości".
Fundusz każdego roku dysponuje pulą 30 mln zł, z czego 20 mln zł może być przeznaczane na "przedsięwzięcia inwestycyjne i infrastrukturalne". "Z tej puli dotacje otrzymały 52 podmioty, duża część z nich jest związana z obozem władzy lub środowiskiem konserwatywnym, które PiS wspiera" - pisze dziennik.
Kto jeszcze dostał pieniądze?
"Milion złotych na zakup nieruchomości dla Ośrodka Spotkań Młodych dostała m.in. Fundacja Witaszków, która w 2021 r. wsparła kwotą 3 mln zł powstanie prywatnej uczelni ultrakatolickiego instytutu Ordo Iuris. Na jej inauguracji był m.in. minister Gliński i premier Mateusz Morawiecki" - czytamy w "Rz".
Z kolei 450 tys. zł otrzymała Fundacja Republikańska na zakup siedziby dla regionalnego oddziału. To konserwatywny instytut ekspercki, nazywany pomysłodawcą projektów obecnego rządu'. Jej prezes Marek Wróbel w latach 2006–2007, a więc za pierwszych rządów PiS, był szefem gabinetu politycznego ministra gospodarki Piotra Woźniaka.
550 tys. zł dotacji na zakup lokalu otrzymała też Fundacja Muza Dei z Czeladzi, której prezesem jest Andrzej Dubiel, rzecznik prasowy Prawicy Rzeczypospolitej, bliski współpracownik Marka Jurka. On sam zasiada w radzie programowej Instytutu im. Dmowskiego.
"Rzeczpospolita" informuje również, że po milionie złotych (nie wiadomo, na co dokładnie) otrzymały dwie fundacje: Instytut Poznański Cyryl Club i Fundacja Inicjatyw Młodzieżowych. Szefem tej drugiej jest Piotr Rydzewski, harcerz ZHR, członek Narodowej Rady Rozwoju - Rady ds. Młodzieży przy prezydencie RP. Natomiast Prezesem Instytutu Poznańskiego jest Jan Zujewicz, współpracownik Szymona Szynkowskiego vel Sęka (ministra ds. UE) oraz Mateusza Morawieckiego w czasach, gdy był on wicepremierem.
Dziennik zwraca uwagę, że po kilku latach nieruchomości mogą być sprzedane, podobnie jak w przypadku tych dotowanych przez ministerstwo Przemysława Czarnka.
Willa plus
Dziennikarze tvn24.pl Justyna Suchecka-Jadczak i Piotr Szostak opisali, jak pieniądze z funduszu szefa resortu edukacji i nauki Przemysława Czarnka trafiały do organizacji zbliżonych do Prawa i Sprawiedliwości. Wielomilionowe dotacje przeznaczane były na zakup nowych siedzib. Domy na warszawskim Mokotowie i Ursynowie, lokal w zabytkowej kamienicy oraz działka z dwoma stawami, własnym lasem i "domkiem pszczelarza", to tylko niektóre z 12 nieruchomości, których zakup z publicznych pieniędzy sfinansował Czarnek.
Dziennikarze ustalili też, że szereg wniosków na pierwszym etapie konkursu otrzymało negatywną ocenę komisji konkursowej.
Źródło: Rzeczpospolita, TVN24