Kolejne zmiany cen prądu na horyzoncie, rekompensat brak. Ministerstwo wyjaśnia, co z obietnicą rządu

Źródło:
TVN24 Biznes
Wicepremier o kryterium dochodowym rekompensat za podwyżki cen prąd
Wicepremier o kryterium dochodowym rekompensat za podwyżki cen prądTVN24, Radio Plus
wideo 2/6
Wicepremier o kryterium dochodowym rekompensat za podwyżki cen prądTVN24, Radio Plus

Enea, Energa, PGE oraz Tauron złożyły do Urzędu Regulacji Energetyki nowe wnioski taryfowe. Tymczasem nadal nie wprowadzono rekompensat za obowiązujące już wyższe ceny prądu. "Trwa analiza zgłoszonych uwag w ramach konsultacji i uzgodnień oraz oceniany jest wpływ obecnej sytuacji epidemicznej na proces procedowania tego projektu" - poinformowało TVN24 Biznes biuro prasowe Ministerstwa Klimatu.

Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że opłaty za energię elektryczną w marcu 2020 roku wzrosły o 13,2 procent rok do roku. Ma to związek z nowymi wyższymi taryfami na sprzedaż energii, które wprowadzili kontrolowani przez państwo sprzedawcy: Enea, Energa, PGE Obrót oraz Tauron.

Na przełomie roku wnioski w tej sprawie zatwierdził prezes Urzędu Regulacji Energetyki. Wyższe stawki za energię elektryczną wprowadziła także między innymi spółka innogy, która sama kształtuje cennik.

"Przyczyn wzrostu cen jest kilka. Wpłynął na to przede wszystkim wzrost opłat emisji CO2 oraz wyższe ceny węgla. Dodatkowo energia wytwarzana w naszych elektrowniach jest relatywnie droga, bo mamy stare jednostki wytwórcze, a na rynku panuje niewielka konkurencja. W ostatnich latach doszło do koncentracji rynku, wiele firm się wycofało, a dominującą pozycję ma PGE" - wskazała w odpowiedzi przesłanej TVN24 Biznes dr Joanna Maćkowiak-Pandera, prezes think tanku Forum Energii.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO

Nowe wnioski taryfowe

Niewykluczone, że wkrótce czekają nas kolejne zmiany na rachunkach. Rzecznik prasowa URE Agnieszka Głośniewska poinformowała nas, że "wszyscy czterej sprzedawcy (Enea, Energa, PGE, Tauron - red.) z urzędu złożyli do URE wnioski taryfowe".

"Prowadzone są więc cztery postępowania. PGE i Enea wystąpiły z wnioskami o zatwierdzenie nowych taryf" - wskazała rzecznik. W przypadku tych spółek obecnie zatwierdzone taryfy wygasły bowiem z końcem marca, jednak w związku z trwającym postępowaniem dalej obowiązują dotychczasowe stawki. "Energa i Tauron zwróciły się z wnioskami o zmianę aktualnie obowiązujących taryf (te firmy mają taryfy do końca roku)" - dodała Agnieszka Głośniewska.

Według portalu branżowego Biznesalert.pl wszystkie państwowe koncerny energetyczne chcą droższej sprzedaży energii elektrycznej dla odbiorców indywidualnych w grupie G.

"W ramach prowadzonych postępowań Prezes URE wystosował do wszystkich czterech sprzedawców wezwania. Informacje, o jakie dodatkowo prosiliśmy, mają na celu ustalenie, czy wnioskowane przez sprzedawców zmiany są zasadne" - poinformowała rzeczniczka URE. "Analizujemy też sytuację na rynku" - dodała Agnieszka Głośniewska.

W ocenie prezes Forum Energii, "trudno ocenić, jak się zakończą" postępowania. "Pewne jest to, że warunki są inne niż w wtedy, gdy Prezes URE zatwierdzał poprzednie taryfy. Aktualnie koszty wyprodukowania 1 MWh spadają, ale nie można jednoznacznie stwierdzić, że to wpłynie na wysokość taryf, bo zmiennych jest dużo więcej" - zaznaczyła dr Joanna Maćkowiak-Pandera.

Sytuację na rynku energetycznym zmienił koronawirus. "W krótszej perspektywie koronawirus spowoduje (a nawet już spowodował) spadek cen energii elektrycznej. Na rynku hurtowym ceny zmniejszyły się o około 20 procent. Koszty wytwarzania spadają, bo zmniejszają się ceny węgla i uprawnień CO2" - wyjaśniła Maćkowiak-Pandera.

Z drugiej strony - jak zaznaczyła - "wytwarzanie w Polsce jest nieefektywne i drogie w porównaniu z energią wytwarzaną z tych samych źródeł w innych krajach UE". "Nasz sektor wytwórczy, który jest poddany międzynarodowej konkurencji, jest relatywnie nieefektywny" - dodała prezes Forum Energii.  

Rekompensaty za podwyżki cen prądu

W związku w podwyżką rachunków za prąd, która weszła w życie na początku roku, przedstawiciele rządu zapowiadali wprowadzenie rekompensat dla gospodarstw domowych. Program ma kosztować budżet państwa maksymalnie około 2,5 miliarda złotych. Zgodnie z projektem ustawy, rekompensaty będą skierowane do osób mieszczących się w pierwszym progu podatkowym. Mówił o tym między innymi wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Postanowiliśmy zatem zapytać resort o te deklaracje. MAP odesłało nas jednak do Ministerstwa Klimatu.

MK w przesłanej nam odpowiedzi wskazało, że "projekt ustawy o rekompensatach z tytułu wzrostu cen energii elektrycznej w 2020 r. został 24 lutego 2020 r. skierowany do trwających 21 dni konsultacji publicznych i uzgodnień międzynarodowych".

PROJEKT USTAWY W SPRAWIE REKOMPENSAT

"Z uwagi na fakt dokonanych zmian w administracji publicznej projekt tej ustawy przeszedł z właściwości Ministerstwa Aktywów Państwowych do Ministerstwa Klimatu. Obecnie w Ministerstwie Klimatu trwa analiza zgłoszonych uwag w ramach konsultacji i uzgodnień oraz oceniany jest wpływ obecnej sytuacji epidemicznej na proces procedowania tego projektu" - wyjaśniono.

"Gdy kierownictwo resortu podejmie decyzje o skierowaniu projektu do kolejnego etapu ścieżki legislacyjnej, wówczas opinia publiczna zostanie niezwłocznie poinformowana" - zapewniło biuro prasowe Ministerstwa Klimatu.

Prezes Forum Energii liczy na modyfikację planów rządu. "Od początku uważaliśmy, że dopłacanie do konsumpcji energii dla wszystkich nie ma uzasadnienia, więc mamy nadzieję, że rząd znacząco zmodyfikuje swoje plany" - podkreśliła dr Joanna Maćkowiak-Pandera.

"Pomagać trzeba tym, którzy mają realny problem – czyli najuboższym i przemysłowi energochłonnemu. Budżet państwa nie jest z gumy i w obecnej kryzysowej sytuacji jest wiele sektorów, które trzeba ratować" - dodała.

Autorka/Autor:Mateusz Bednarczyk

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Donald Trump podpisał dekret uznający węgiel za minerał krytyczny. Prezydent USA ogłosił też inne działania mające znieść regulacje środowiskowe, zwiększyć wydobycie węgla i zablokować zamykanie kopalń.

Donald Trump podpisał dekret. "Raz na zawsze kończymy wojnę Joe Bidena"

Donald Trump podpisał dekret. "Raz na zawsze kończymy wojnę Joe Bidena"

Źródło:
PAP

W środę na drogach w całej w Polsce odbywa się akcja "Prędkość". Policjanci sprawdzają prędkość zarówno z użyciem radarów, jak i radiowozów z wideorejestratorami. - Apelujemy do kierujących, by przestrzegali dozwolonych limitów prędkości, a także zwalniali w miejscach, gdzie przepisy i rozwaga wymagają zachowania szczególnej ostrożności - powiedział nadkomisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego KGP.

Wielka akcja policji. Apel do kierowców

Wielka akcja policji. Apel do kierowców

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W minionym roku liczba pracujących emerytów w Polsce wzrosła o 18,6 tysiąca osób w porównaniu do roku 2023 - wynika z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Wśród dorabiających do świadczeń przeważają kobiety.

Wracają do pracy. Zaskakujące dane ZUS

Wracają do pracy. Zaskakujące dane ZUS

Źródło:
PAP

Ceny ropy na nowojorskiej giełdzie są na najniższym poziomie od czterech lat, a na rynkach nie słabnie gwałtowna wyprzedaż surowca - informują maklerzy. Wskazują, że cła prezydenta USA Donalda Trumpa zagrażają popytowi na surowce na świecie.

Drastyczna wyprzedaż surowca. Najniższy poziom od czterech lat

Drastyczna wyprzedaż surowca. Najniższy poziom od czterech lat

Źródło:
PAP

Polacy coraz chętniej odwiedzają Azory. W 2024 roku przybyła na ten portugalski archipelag rekordowa liczba turystów znad Wisły. Azory zyskują na popularności w kontynentalnej części Europy.

"Turystów z Polski nam tu dziś nie brakuje"

"Turystów z Polski nam tu dziś nie brakuje"

Źródło:
PAP

Podwyższone stawki ceł Donalda Trumpa weszły w życie. Zostały nałożone na towary z krajów, z którymi USA mają deficyt handlowy. Wśród nich jest między innymi 20-procentowe cło na produkty z Unii Europejskiej oraz 84-procentowe na Chiny.

Dodatkowe cła Trumpa weszły w życie

Dodatkowe cła Trumpa weszły w życie

Źródło:
PAP

Chłopcy będą chłopcami - w ten sposób rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt odniosła się do publicznego sporu miedzy doradcami prezydenta Donalda Trumpa, miliarderem Elonem Muskiem i doradcą do spraw handlu Peterem Navarro. Musk określił wcześniej Navarro "kretynem" i "głupszym niż worek cegieł".

Musk nazwał go "kretynem". Biały Dom komentuje

Musk nazwał go "kretynem". Biały Dom komentuje

Źródło:
PAP

We wtorek w Lotto nie odnotowano głównej wygranej. Kumulacja rośnie do trzech milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 8 kwietnia 2025 roku.

Wyniki ostatniego losowania Lotto

Wyniki ostatniego losowania Lotto

Źródło:
tvn24.pl

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot żaden z graczy nie wytypował poprawnie wszystkich liczb. Kumulacja rośnie do 190 milionów złotych. W Polsce padła jedna wygrana czwartego stopnia w wysokości ponad 655 tysięcy złotych. Oto liczby, które wylosowano 8 kwietnia 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot w górę

Kumulacja w Eurojackpot w górę

Źródło:
PAP

Majątek 11 miliarderów od początku roku skurczył się łącznie aż o prawie 450 miliardów dolarów - wynika z danych Bloomberga. Agencja regularnie publikuje szacunki dotyczące fortun najbogatszych ludzi świata.

Krezusi na minusie. "Wyparowało" 450 miliardów dolarów

Krezusi na minusie. "Wyparowało" 450 miliardów dolarów

Źródło:
tvn24.pl

Departament Wydajności Państwa (DOGE), kierowany przez Elona Muska, wykorzystuje sztuczną inteligencję do śledzenia komunikacji w co najmniej jednej agencji federalnej, szukając przejawów wrogości wobec prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa - przekazał Reuters. 

Polowanie na "antytrumpowe" treści. Agencja pod lupą Muska

Polowanie na "antytrumpowe" treści. Agencja pod lupą Muska

Źródło:
PAP

USA nałożą dodatkowe cła na Chiny, podwyższając łączne taryfy do 104 procent - przekazał Reuters, cytując urzędnika Białego Domu. Dodatkowe cła mają wejść w życie w środę, 9 kwietnia.

Trump spełni swoją groźbę

Trump spełni swoją groźbę

Źródło:
Reuters

- Poziom ceł w Stanach Zjednoczonych został podniesiony do poziomu z przełomu XIX i XX wieku. To jest we współczesnej historii stosunków międzynarodowych rzecz po prostu niesłychana - mówił w "Faktach po Faktach" prof. Dariusz Rosati, ekonomista, były członek Rady Polityki Pieniężnej. Z kolei dr Sławomir Dudek nazwał cła "kulami, które lecą we wszystkie strony".

"To kule, które lecą we wszystkie strony"

"To kule, które lecą we wszystkie strony"

Źródło:
TVN24

Miliarderzy popierający Donalda Trumpa zaczynają krytykować jego politykę handlową - podał "Washington Post". Wszystko za sprawą gwałtownych zmian na rynkach kapitałowych.

Miliarderzy odwracają się od Trumpa

Miliarderzy odwracają się od Trumpa

Źródło:
PAP

W wyniku ataku hakerskiego na Grupę Smyk naruszono dane niektórych klientów, kontrahentów, pracowników i partnerów biznesowych - przekazała firma. Większość skradzionych informacji to dokumentacja dotycząca produkcji odzieży.

Popularna sieć sklepów o kradzieży danych

Popularna sieć sklepów o kradzieży danych

Źródło:
PAP

Musimy szukać rozwiązań i działań, które uchronią lub przynajmniej złagodzą skutki wysokich ceł - podkreślił we wtorek premier Donald Tusk podczas spotkania z przedstawicielami branży motoryzacyjnej. Minister finansów Andrzej Domański stwierdził z kolei, że amerykańskie cła z pewnością "istotnie" wpłyną na gospodarkę światową.

Premier o cłach: musimy szukać rozwiązań

Premier o cłach: musimy szukać rozwiązań

Źródło:
TVN24, PAP

Państwowy urząd socjalny w Finlandii wysłał pisma do ponad 40 tysięcy osób o niskich dochodach, zalecając im poszukiwanie tańszego mieszkania. Jeśli się nie przeprowadzą w ciągu trzech miesięcy, urząd przestanie pokrywać im koszty czynszu w pełnej wysokości - informuje we wtorek telewizja MTV.

Dostali pismo. Przeprowadzka albo strata zasiłku

Dostali pismo. Przeprowadzka albo strata zasiłku

Źródło:
PAP

Decyzja Donalda Trumpa w sprawie nałożenia nowych ceł spowodowała kilkunastoprocentowy spadek kursu Apple na amerykańskiej giełdzie. Według Bloomberga efekt był jeszcze jeden - klienci rzucili się do sklepów, aby kupić iPhone'y, zanim ich ceny wzrosną.

Rzucili się do sklepów w obawie przed wzrostem cen

Rzucili się do sklepów w obawie przed wzrostem cen

Źródło:
Bloomberg

Cła Donalda Trumpa odbiją się na amerykańskich rodzinach i zwiększą koszty utrzymania wielu gospodarstw domowych - podała telewizja ABC News. Według szacunków ubytek w portfelach Amerykanów wyniesie kilka tysięcy dolarów.

Tysiące mniej w portfelu. Skutki działań Trumpa

Tysiące mniej w portfelu. Skutki działań Trumpa

Źródło:
PAP

Sprawiedliwe roczne wynagrodzenie ze strony Google'a na rzecz polskich mediów za wykorzystanie ich treści powinno wynosić 78,67 miliona euro, czyli około 335 milionów złotych - szacuje Fehradvice & Partners w raporcie "Media w Polsce i ich wartość dla Google" stworzonym we współpracy z Związkiem Pracodawców Wydawców Cyfrowych.

Jakie wynagrodzenie dla mediów? Raport

Jakie wynagrodzenie dla mediów? Raport

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Prezydent Zimbabwe zapowiedział zniesienie wszystkich ceł na towary z USA. To reakcja na wprowadzone przez administrację Donalda Trumpa nowe wysokie cła na produkty z innych państw. Emmerson Mnangagwa twierdzi, że w ten sposób poprawi stosunki ze Stanami Zjednoczonymi. Zdaniem opozycji prezydent może jednak mieć także powody osobiste dla swojej decyzji.  

Pierwsze państwo ugina się pod presją Trumpa. Likwiduje wszystkie cła na produkty z USA

Pierwsze państwo ugina się pod presją Trumpa. Likwiduje wszystkie cła na produkty z USA

Źródło:
BBC, Business Insider Africa, PAP, tvn24.pl