30 lat po Czarnobylu. Grozi nam powtórka katastrofy?


To największa katastrofa w historii energetyki jądrowej, i jedna z największych katastrof przemysłowych XX wieku. Od wybuchu reaktora jądrowego w Czarnobylu mija właśnie 30 lat. Czy świat odrobił tamtą lekcję i dziś jesteśmy bezpieczni?

W nocy z 25 na 26 kwietnia 1986 roku, podczas testu zachowania się reaktora w elektrowni atomowej w Czarnobylu na Ukrainie doszło do awarii, w wyniku której do atmosfery przedostały się duże ilości substancji radioaktywnych. Skażeniu promieniotwórczemu uległ obszar na pograniczu Białorusi, Ukrainy i Rosji, a wyemitowana chmura radioaktywna rozprzestrzeniła się nad znaczną częścią Europy.

Z kolei pięć lat temu trzęsienie ziemi o sile 9 stopni w skali Richtera nawiedziło Japonię wywołując potężne tsunami. Dziesięciometrowe fale uderzyły we wschodnie wybrzeże kraju i spowodowały awarię systemów chłodzenia i w rezultacie stopienie się prętów paliwowych w elektrowni atomowej Fukushima. Doszło do znacznej emisji substancji promieniotwórczych, co zmusiło tysiące rodzin do opuszczenia domów i pozbawiło je środków do życia.

W następstwie tych wydarzeń wielu zastanawia się, czy te tragedie mogą się powtórzyć i czy nasze zdrowie i życie jest zagrożone. Szczególnie, że elektrownie atomowe posiadają państwa sąsiadujące z Polską. Zaś w naszym kraju do uruchomienia pierwszego bloku ma dojść w 2024 roku na Pomorzu, a już wkrótce elektrownia jądrowa zacznie działać na Białorusi.

Niebezpieczny reaktor

Aby spróbować odpowiedzieć na pytanie, czy grozi nam podobna katastrofa, jaka wydarzyła się dokładnie 30 lat temu w Czarnobylu, trzeba poznać konstrukcję reaktora, który wówczas tam pracował.

Był to reaktor RBMK (Kanałowy Reaktor Dużej Mocy), który zbudowano na wzór radzieckich reaktorów uranowo-grafitowych, przeznaczonych do produkcji plutonu dla celów wojskowych. W całym Związku Radzieckim wybudowano 17 reaktorów opartych na tej konstrukcji.

Z punktu widzenia możliwości inwestycyjnych wielką zaletą reaktorów RBMK była możliwość montowania ich na placu budowy prawie bez ograniczenia mocy maksymalnej. Miały one jednak i poważne wady, szczególnie z punktu widzenia bezpieczeństwa jądrowego.

Jak podkreśla w rozmowie z tvn24bis.pl prof. Andrzej Strupczewski z Narodowego Centrum Badań Jądrowych reaktory RBMK miały konstrukcję znacznie odmienną od reaktorów PWR, WWER i BWR, które są budowane obecnie na całym świecie.

- Reaktory RBMK miały bardzo złe cechy. Z chwilą, kiedy zmniejszała się ilość wody w rdzeniu to moc reaktora, zamiast maleć, samoczynnie rosła. Ponadto reaktor nie miał obudowy bezpieczeństwa, którą posiada każdy reaktor na Zachodzie. Jest to potężna kopuła z betonu zbrojonego, która zapewnia szczelność i chroni przed awaryjnym uwolnieniem substancji radioaktywnych poza elektrownię - mówi prof. Strupczewski.

Co ciekawe, przepisy radzieckie zawierały sformułowanie o potrzebie obudowy bezpieczeństwa, ale z zastrzeżeniem „chyba że konstruktor reaktora udowodni, że nie jest ona potrzebna do zapewnienia bezpieczeństwa elektrowni”. I zespoły projektantów RBMK skorzystały z tego zastrzeżenia.

Nie ma wątpliwości, że podczas przeprowadzania testu w Czarnobylu popełniono szereg błędów i wykroczeń. Ale - jak przekonuje Strupczewski - gdyby te same błędy zostały popełnione w reaktorze francuskim czy amerykańskim to reaktor by się wyłączył i nic by się nie stało.

W przypadku gdyby w reaktorze PWR – najczęściej stosowanym na świecie - operatorzy popełnili wszystkie błędy, które wystąpiły w Czarnobylu, reaktor wyłączyłby się samoczynnie wskutek wewnętrznych sprzężeń zwrotnych. Do żadnej awarii nie doszłoby w ogóle – twierdzi przedstawiciel NCBJ.

Dodaje, że odpowiedzialność za awarię ponoszą konstruktorzy reaktora i władze, które stworzyły warunki, w których bezpieczeństwo jądrowe i dozór jądrowy były bez znaczenia wobec względów politycznych.

Teoretyczna szansa

Obecnie w Rosji reaktory RBMK pracują jeszcze w elektrowniach w Smoleńsku i Petersburgu. Strupczewski przyznaje, że teoretycznie istnieje więc szansa, że może dojść do katastrofy podobnej do tej, która miała miejsce w Czarnobylu. Zastrzega jednak, że jest ona minimalna.

- Rosjanie po doświadczeniach z Czarnobyla wprowadzili zmiany i nie zrobią już takich błędów, bo przeszli bardzo gorzką lekcję - podkreśla. Jak dodaje, błędy projektowe, które spowodowały awarię w Czarnobylu usunięto przy pomocy kilku poprawek, które wprowadzono we wszystkich reaktorach RBMK. Wskazuje ponadto, że obudowy bezpieczeństwa są obecnie niezbędny elementem każdej elektrowni jądrowej.

- Dzisiaj nie widzę żadnego zagrożenia płynącego ze strony elektrowni atomowych - stanowczo stwierdza prof. Strupczewski.

Nie wyciągnięto konsekwencji

Innego zdania są aktywiści z Greenpeace, którzy zdecydowanie sprzeciwiają się budowie elektrowni jądrowej w Polsce. - Trzeba pamiętać, że do katastrofy w Czarnobylu, podobnie jak kolejnej w Fukushimie, doszło w wyniku błędu człowieka, a tego nigdy nie można wykluczyć - tłumaczy tvn24bis.pl Iwo Łoś, ekspert Greenpeace ds. bezpieczeństwa energetycznego.

Jak dodaje przykład Fukushimy pokazuje, że mimo upływu lat i bolesnej lekcji nie wyciągnięto odpowiednich wniosków z katastrofy w Czarnobylu. - Zupełnie niezrozumiałe jest podejmowanie takiego ryzyka, skoro na wyciągnięcie ręki mamy nowoczesne, w pełni bezpieczne technologie, tj. odnawialne źródła energii - wyjaśnia Łoś.

Jego zdaniem żadna elektrownia jądrowa nie jest w pełni bezpieczna. - Nawet w reaktorach nowej generacji możliwe są poważne awarie, z którymi wiązać się może emisja radioaktywnych zanieczyszczeń i zaczęli to przyznawać publicznie przedstawiciele sektora jądrowego - argumentuje.

Analizy ryzyka

Warto przypomnieć, że w 2014 r. zostały wykonane specjalne analizy oparte m.in. o dane meteorologiczne oraz dane konstrukcyjne elektrowni jądrowej, pokazujące jak rozprzestrzeniałyby się zanieczyszczenia radioaktywne w wyniku katastrofy elektrowni jądrowej zlokalizowanej w Choczewie (woj. pomorskie).

Autorami analiz byli eksperci z Instytutu Studiów Bezpieczeństwa i Ryzyka z Uniwersytetu BOKU w Wiedniu oraz z Departamentu Meteorologii i Geofizyki Uniwersytetu Wiedeńskiego. Z analiz potencjalnych awarii widzimy, że nawet mieszkańcy Warszawy mogą być narażeni na niebezpieczne poziomy promieniowania. Inny przykład pokazuje konsekwencje dla Gdańska, który stałby się miastem niezdatnym do życia przez wiele lat. Trzeci z kolei wykazuje konieczność pełnej ewakuacji Gdyni w ciągu trzech godzin od rozpoczęciu wypadku.

Czarnobyl 30 lat później. „To pomnik ludzkiego bólu”:

Autor: Tomasz Leżoń//km / Źródło: tvn24bis.pl

Pozostałe wiadomości

Po trzech tygodniach spadków przecena na stacjach paliw hamuje - ocenili analitycy portalu e-petrol.pl w najnowszym raporcie. Zdaniem analityków Refleksu, koniec lutego może przynieść wzrost cen diesla średnio do 5 groszy za litr. Z kolei detaliczne ceny benzyny mogą spaść.

Co czeka kierowców w przyszłym tygodniu? "Przecena na stacjach paliw hamuje"

Co czeka kierowców w przyszłym tygodniu? "Przecena na stacjach paliw hamuje"

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Plany umożliwienia angielskim producentom whisky używania terminu "single malt" wywołały ostry sprzeciw szkockich destylarni i polityków - informuje BBC. Obecnie whisky single malt musi być produkowane w jednej destylarni. Nowe przepisy dopuściłyby wytwarzanie trunku w kilku różnych lokalizacjach – co radykalnie obniżyłoby koszty. Szkoccy producenci twierdzą, że taki krok "podepcze tradycję" i zaszkodzi wielomiliardowemu przemysłowi.

Spór między Szkotami i Anglikami o whisky. Kłócą się o termin "single malt"

Spór między Szkotami i Anglikami o whisky. Kłócą się o termin "single malt"

Źródło:
BBC, "Daily Mail"

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP

W sobotę wieczorem pracownicy rządu federalnego USA otrzymali e-maile z działu kadr Biura Zarządzania Personelem Stanów Zjednoczonych (OPM), z prośbą o przesłanie informacji co udało się im zrobić w pracy w minionym tygodniu - donosi Reuters. Brak odpowiedzi ma być podstawą do zwolnienia z pracy. Chwilę wcześniej Musk zapowiedział takie działanie w serwisie X.

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

Źródło:
Reuters, X, PAP, tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

Renta inwalidzka, to świadczenie pieniężne, które przyznaje Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Żeby ją otrzymać należy spełnić szereg warunków - przede wszystkim otrzymać orzeczenie lekarskie. Natomiast o jej wysokości decyduje między innymi czas odprowadzania składek.

Renta inwalidzka w 2025 roku. Ile wynosi? Komu przysługuje?

Renta inwalidzka w 2025 roku. Ile wynosi? Komu przysługuje?

Źródło:
tvn24.pl

W sobotnim losowaniu Lotto główna wygrana nie padła. We wtorek będzie można wygrać pięć milionów złotych. Oto liczby, jakie wylosowano 22 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Lotto rośnie

Kumulacja w Lotto rośnie

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

Likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących została tymczasowo zakazana przez sąd federalny w stanie Maryland w USA. Zamknięcie DEI było jednym z pierwszych decyzji Donalda Trumpa. W ślad za nim poszło już także Google, Meta, czy Goldman Sachs.

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Źródło:
PAP

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

- Takie przypadki będą się powtarzały coraz częściej, bo Rosja się rozzuchwala - powiedział w rozmowie z TVN24 Maksymilian Dura, ekspert portalu Defence24.pl, odnosząc się do uszkodzenia kabla na Morzu Bałtyckim, o którym w piątek poinformował szwedzki rząd. Od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na Bałtyku doszło do uszkodzenia kilku kabli podmorskich przebiegających między państwami unijnymi.

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy zakładającą zakaz sprzedaży podgrzewanych wyrobów tytoniowych z aromatem. Producenci i sprzedawcy będą mieli dziewięć miesięcy na dostosowanie się do nowego prawa.

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Władimir Putin polecił w piątek swojemu rządowi, by przygotował się do powrotu zachodnich firm do Rosji - napisał portal brytyjskiego dziennika "Financial Times". To sygnał potencjalnego odrodzenia relacji biznesowych na tle zbliżenia między USA i Rosją.

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Źródło:
PAP

- Ministerstwo Finansów nie planuje wprowadzenia podatku katastralnego w Polsce - zapewnił w piątek w Sejmie wiceminister finansów Jarosław Neneman, odpowiadając na pytania posłów. Przypomniał też, że rząd nie wprowadził żadnego nowego podatku od kapliczek, ogrodowych krasnali czy płotów, o czym wcześniej informowały niektóre media.

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

Źródło:
PAP

Rosja może wyrazić zgodę na wykorzystanie zamrożonych na Zachodzie aktywów państwowych do odbudowy Ukrainy, pod warunkiem, że część tych środków trafi na terytoria kontrolowane przez Moskwę - przekazała w piątek agencja Reutera, powołując się na trzy źródła.

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Źródło:
PAP