Premier o "potknięciach" w Polskim Ładzie. "Jeszcze się zdarzą w przyszłości, niejedno"

Źródło:
TVN24 Biznes
Mateusz Morawiecki o błędach w Polskim Ładzie
Mateusz Morawiecki o błędach w Polskim ŁadzieTVN24
wideo 2/7
Mateusz Morawiecki o błędach w Polskim ŁadzieTVN24

Zmiany podatkowe z Polskiego Ładu nadal rodzą dużo pytań. - Myślę, że po przejściowych paru tygodniach perturbacji sytuacja się unormuje i Polacy zobaczą na swoich kontach więcej pieniędzy z tytułu Polskiego Ładu - powiedział we wtorek premier Mateusz Morawiecki. Jak zaznaczył, "w tak wielkiej rewolucji podatkowej na pewno się zdarzą jakieś potknięcia, jeszcze się zdarzą w przyszłości".

Od początku 2022 roku weszły w życie zmiany w podatkach, zapowiadane przez PiS w ramach Polskiego Ładu. Chodzi o 140-stronicową ustawę o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz w niektórych innych ustawach. Po wejściu w życie zmian podatkowych z Polskiego Ładu m.in. kwota wolna od podatku wzrosła do 30 tysięcy złotych, a próg podatkowy do 120 tysięcy złotych. Jednocześnie zniknęło odliczenie składki zdrowotnej od podatku.

Na wtorkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki był pytany o opinie organizacji m.in. Krajowej Rady Doradców Podatkowych i Konfederacji Lewiatan, które stoją na stanowisku, że rozporządzenie ministra finansów Tadeusza Kościńskiego w sprawie przedłużenia terminów poboru zaliczek na PIT, które miało regulować błędy w Polskim Ładzie, jest sprzeczne z Konstytucją RP i te sprawy trzeba uregulować nową ustawą podatkową. Według resortu finansów dzięki nowemu rozporządzeniu osoby, które otrzymały mniejszą pensję w styczniu, dostaną jak najszybciej wyrównanie. Wskazano, że chodzi m.in. o nauczycieli i służby mundurowe.

Szef rządu był pytany, czy będzie taka ustawa.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO >>>

Polski Ład, zmiany w podatkach - Mateusz Morawiecki komentuje

- Największa od lat, może nawet od 30 lat reforma podatkowa, która powoduje, że Polacy bez podatku będą pracować do poziomu zarobków 30 tysięcy złotych rocznie. Wcześniej, w czasach Platformy Obywatelskiej, było to 3 tysiące przypomnę i od 2008 do 2015 roku (...) Platforma Obywatelska podniosła kwotę wolną od podatku o 2 złote. My podnosimy ją do 30 tysięcy złotych, czyli do poziomu, który jest wyższy niż we Francji, niż w wielu krajach Europy Zachodniej - powiedział premier Morawiecki.

Od 2009 roku kwota wolna od podatku wynosiła 3091 zł. Później, od 2017 roku, najwyższa możliwa kwota wolna wzrosła do poziomu 6600 zł, a od 2019 roku wynosiła 8000 zł. Przy czym w praktyce dla większości podatników pozostała na poziomie z 2009 roku.

- To jest rewolucja podatkowa, która zostawia w kieszeniach ludności, gospodarstw domowych, polskiego pracownika, emeryta 100 złotych miesięcznie, w przypadku niektórych 180, 190 złotych miesięcznie, ponad 200 złotych miesięcznie, w przypadku innych 40, 50 złotych - wyliczał szef rządu.

- Słyszę takie lekceważące głosy, że to są niewielkie kwoty. Być może z perspektywy warszawskich wieżowców, to są niewielkie kwoty, ale z perspektywy ogromnej większości polskich rodzin, to są ważne kwoty. Niech pan wierzy, panie Donaldzie (Tusku - red.), to są bardzo ważne kwoty. Proszę się nie naigrawać z tych kwot, proszę ich nie lekceważyć (...) - apelował premier, dodając, że rząd tzw. tarczą antyinflacyjną "chroni budżety, tak mocno jak możemy, a Polski Ład jest dodatkowym buforem, jest amortyzatorem tego kryzysu inflacyjnego, w który wpadła cała Europa".

Z rządowego kalkulatora pensji na umowie o pracę po wprowadzeniu zmian podatkowych z Polskiego Ładu wynika, że najwięcej, bo 154 zł miesięcznie zyskają osoby zarabiające najniższą krajową - od stycznia to 3010 zł brutto miesięcznie. Z szacunków wynika, że ponad 163 zł miesięcznie stracą osoby zarabiające 15 000 zł brutto. W przypadku jeszcze wyższych zarobków strata rośnie - nawet do kilku tysięcy złotych miesięcznie.

Ulga dla klasy średniej

Mateusz Morawiecki przyznał, że "w tak wielkiej rewolucji podatkowej na pewno się zdarzą jakieś potknięcia, jeszcze się zdarzą w przyszłości, niejedno". - Jest takie powiedzenie: widzieć drzewa, a nie widzieć lasu. Jak ktoś chce widzieć drzewa, a nie widzieć lasu, możemy również i o takich problemach rozmawiać - stwierdził.

- Oczywiście, są potknięcia, są błędy, ale cieszę się, że tą solidarnościową rewolucję podatkową udało się wdrożyć, bo dzięki temu ogromna większość Polaków, która wcześniej płaciła stawki procentowe większe niż ci, którzy zarabiają rocznie ponad 200 tysięcy, ponad 300 tysięcy i jeszcze więcej, oni płacili niższe stawki podatkowe niż ci, co zarabiali 30, 50, 70 tysięcy rocznie. Czy to jest w porządku? To nie jest w porządku i stąd wielka zmiana - ocenił premier.

Jednocześnie rząd wprowadził również zmiany w przepisach dotyczących składki zdrowotnej, co powoduje, że zmiany z Polskiego Ładu w finalnym rozrachunku stają się mniej korzystne dla podatnika. Dotychczas składka zdrowotna wynosiła 9 proc. pensji (po odjęciu kwoty składek na ubezpieczenia emerytalne, rentowe i chorobowe), ale 7,75-proc. część składki podlegała odliczeniu od podatku. Ustawa to odliczenie zlikwidowała.

Ustawa podatkowa z Polskiego Ładu wprowadziła tak zwaną ulgę dla klasy średniej. Ma ona dotyczyć m.in. osób zatrudnionych na etacie osiągających roczne przychody z umów o pracę w przedziale od 68 412 zł do 133 692 zł. Dzięki temu - jak zapewniało wcześniej Ministerstwo Finansów - reforma ma być neutralna dla tej grupy podatników. W założeniu ulga ma ograniczać negatywne skutki zmian w składce zdrowotnej dla pracowników z tej grupy dochodowej.

- Dlatego też zastosowaliśmy ulgę dla klasy średniej. Ona powoduje, że jest tam więcej pracy dla księgowych. Księgowi muszą przeliczyć między 6 tysięcy złotych a 12 800 złotych. Owszem, każdy się może też pomylić, te obliczenia mogą się dla jednego wydawać skomplikowane, dla innego za bardzo zawiłe - jeżeli tak jest, to przepraszamy za to, ale skutek finalny ma być taki, że ten, kto zarabia 9, 10 tysięcy miesięcznie też ma nie stracić na tej reformie. To chyba ważny cel, dlatego taki dodatkowy algorytm dla wszystkich zarabiających został przygotowany - wyjaśnił szef rządu.

- Myślę, że po przejściowych paru tygodniach perturbacji sytuacja się unormuje i Polacy zobaczą na swoich kontach więcej pieniędzy z tytułu Polskiego Ładu - podsumował premier Morawiecki.

Autorka/Autor:mb/ToL

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: TVN

Pozostałe wiadomości

Walka z drożyzną czasów PiS przynosi efekty. Najwyższy czas na obniżenie stóp procentowych - napisał w środę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk. Apel skierował do prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego.

Tusk: najwyższy czas, ludzie czekają

Tusk: najwyższy czas, ludzie czekają

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjska sieć Marks & Spencer padła ofiarą ataku hakerskiego. Wstrzymano wszelkie zamówienia internetowe, a pracownicy głównego magazynu w Wielkiej Brytanii zostali odesłani do domów.

Atak na znaną sieć handlową. Wstrzymano zamówienia

Atak na znaną sieć handlową. Wstrzymano zamówienia

Źródło:
tvn24.pl

Kandydatka Lewicy na prezydenta Magdalena Biejat popiera obniżenie wieku emerytalnego dla mężczyzn. Z kolei kandydat Trzeciej Drogi Szymon Hołownia uważa, że takie rozwiązanie skutkowałoby niższymi świadczeniami; proponuje więc nagradzać tych, którzy zdecydują się pracować dłużej.

Biejat o zmianie wieku emerytalnego dla mężczyzn. Hołownia odpowiada

Biejat o zmianie wieku emerytalnego dla mężczyzn. Hołownia odpowiada

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump obwinił swojego poprzednika Joe Bidena o spadek PKB w pierwszym kwartale 2025 roku. Według Trumpa gorsze wyniki nie są efektem wprowadzenia ceł, a na obiecany przez niego gospodarczy "boom" trzeba będzie jeszcze poczekać.

Najgorszy wynik od trzech lat. Trump oskarża Bidena

Najgorszy wynik od trzech lat. Trump oskarża Bidena

Źródło:
PAP, CNBC

Po upływie pięciu lat od ostatniej transakcji klienta, banki będą miały obowiązek sprawdzić, czy klient żyje - wynika z projektu nowelizacji Prawa bankowego, który został opublikowany w środę. Celem tej zmiany jest umożliwienie spadkobiercom szybszego uzyskiwania informacji o środkach zgromadzonych w bankach.

"Uśpione konta" w bankach. Nowy obowiązek

"Uśpione konta" w bankach. Nowy obowiązek

Źródło:
PAP

Fabryki w Chinach odnotowały największy spadek aktywności od 16 miesięcy - podała Agencja Reutera. Analitycy podkreślają, że choć pesymistyczne nastroje mogą wyolbrzymiać wpływ ceł Donalda Trumpa, to i tak Chiny znajdują się pod rosnącą presją gospodarczą.

Pierwsze oznaki tego, jak cła Trumpa uderzają w Chiny

Pierwsze oznaki tego, jak cła Trumpa uderzają w Chiny

Źródło:
Reuters, PAP

Większość potencjalnych nabywców uważa, że ceny mieszkań wzrosną, choć w ostatnich miesiącach odsetek ten spada - wynika z raportu Otodom. Podwyżek najczęściej spodziewają się osoby młode.

Rynek podzielił się na dwa obozy. Raport

Rynek podzielił się na dwa obozy. Raport

Źródło:
PAP

Ministerstwo Finansów poinformowało o złożeniu przez Polskę wniosku o unijną klauzulę wyjścia. Chodzi o wydatki na obronność. Klauzula pozwala na zwiększenie wydatków mimo obejmującej Polskę procedury nadmiernego deficytu.

Resort finansów: Polska złożyła wniosek o unijną klauzulę wyjścia

Resort finansów: Polska złożyła wniosek o unijną klauzulę wyjścia

Źródło:
PAP

Przed południem hakerzy zaatakowali System Rejestrów Państwowych, ale atak został odparty - podał RMF FM. Nadal mogą występować trudności z działaniem mObywatela, rozliczaniem podatków czy rejestracją samochodów. Resort cyfryzacji poinformował o "przejściowych trudnościach z dostępem do niektórych usług publicznych".

Atak hakerski na rządowy system. Jest oświadczenie resortu cyfryzacji

Atak hakerski na rządowy system. Jest oświadczenie resortu cyfryzacji

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Akcje spółek Rafako i Rafamet kontynuują w środę gwałtowne wzrosty. Premier Donald Tusk zapowiedział we wtorek udzielenie firmom ponad 700 milionów złotych wsparcia poprzez Agencję Rozwoju Przemysłu (ARP).

Kursy akcji wystrzeliły po zapowiedzi Donalda Tuska

Kursy akcji wystrzeliły po zapowiedzi Donalda Tuska

Źródło:
PAP

Inflacja w kwietniu 2025 roku wyniosła 4,2 procent rok do roku - podał w szybkim szacunku Główny Urząd Statystyczny (GUS). W porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 0,4 procent.

Nowe dane o inflacji

Nowe dane o inflacji

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Kraje uznawane za drogie stały się bardziej atrakcyjne dla polskich turystów. Na preferencje i wybór kierunku na wakacje wpłynęło to jednak nieznacznie - wskazał "Puls Biznesu".

Dokąd na wakacje? "Królują trzy klasyki"

Dokąd na wakacje? "Królują trzy klasyki"

Źródło:
PAP

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że Malta naruszyła unijne prawo, oferując obywatelstwo za inwestycje. Zdaniem TSUE nabycie obywatelstwa nie może być elementem transakcji handlowej.

Obywatelstwo za inwestycje. Decyzja TSUE

Obywatelstwo za inwestycje. Decyzja TSUE

Źródło:
PAP

Firma UPS poinformowała, że planuje zwolnić 20 tysięcy pracowników i zamknąć 70 oddziałów - przekazała w oświadczeniu dyrektorka generalna UPS Carol Tome. Powodem ma być ograniczenie liczby przesyłek, jakie dostarczała z firmy Amazon.

Gigant chce zwolnić 20 tysięcy pracowników

Gigant chce zwolnić 20 tysięcy pracowników

Źródło:
PAP, Reuters

W rok liczba osób w wieku produkcyjnym zmalała o 151 tysięcy - podał Główny Urząd Statystyczny (GSU). Przyczyną tego zjawiska jest starzenie się społeczeństwa oraz mniejsza liczba młodych zasilających wiek produkcyjny.

Niepokojący raport GUS

Niepokojący raport GUS

Źródło:
PAP

W 2024 roku prawie 42 tysiące ojców skorzystało z urlopu rodzicielskiego. To 11-krotnie więcej niż w 2022 roku - podał Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS).

11-krotny wzrost w dwa lata. Zaskakujące dane ZUS

11-krotny wzrost w dwa lata. Zaskakujące dane ZUS

Źródło:
PAP

Wang Yi, szef chińskiej dyplomacji skrytykował politykę handlową USA podczas spotkania ze swoimi odpowiednikami z państw BRICS. Zaapelował też o sprzeciw wobec "protekcjonizmu" Stanów Zjednoczonych.

"Jeśli będziemy ustępować, to dręczyciel stanie się bardziej agresywny"

"Jeśli będziemy ustępować, to dręczyciel stanie się bardziej agresywny"

Źródło:
PAP, China Daily

Ponad 700 milionów złotych zostanie przekazanych do Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP), która wykorzysta te środki, by pomóc spółkom Rafako i Rafamet - przekazał premier Donald Tusk.

Rafako dostanie pomoc rządową. Donald Tusk podał kwotę

Rafako dostanie pomoc rządową. Donald Tusk podał kwotę

Źródło:
PAP

Partia Liberalna Kanady (LPC) wygrała wybory parlamentarne. Lider ugrupowania i urzędujący premier Mark Carney podkreślił, że Kanada musi ambitnie podejść do kryzysu i stawić czoło groźbom prezydenta USA Donalda Trumpa.

"Przetrwaliśmy szok związany ze zdradą USA"

"Przetrwaliśmy szok związany ze zdradą USA"

Źródło:
PAP

Prezydent Donald Trump zmienia zdanie w sprawie wprowadzonych przez siebie ceł. Teraz chce wycofać się z dodatkowych taryf na części sprowadzane z zagranicy i wykorzystywane w produkcji aut w USA - podał "Wall Street Journal".

Cła Donalda Trumpa. Prezydent USA zmienia zdanie

Cła Donalda Trumpa. Prezydent USA zmienia zdanie

Źródło:
PAP

Sekretarz skarbu USA Scott Bessent poinformował w poniedziałek, że wkrótce dojdzie do porozumienia handlowego z niektórymi państwami. Dodał, że chęć negocjacji w sprawie ceł wyrażają także Chiny, dlatego "nie martwi się o puste półki" w Stanach Zjednoczonych.

Sekretarz skarbu: nie martwię się o puste półki

Sekretarz skarbu: nie martwię się o puste półki

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelę opóźniającą do 1 października wejście w życie nowych taryf na prąd. Zdaniem resortu klimatu zmiany pozwolą na obniżkę cen energii po wygaśnięciu ceny maksymalnej.

Ceny prądu. Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę

Ceny prądu. Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę

Źródło:
PAP

Nową prezeską Polskiej Agencji Kosmicznej POLSA została Marta Ewa Wachowicz - przekazał resort rozwoju. Wachowicz ma wykształcenie w obszarze badań kosmicznych. Uzyskała stopień doktora nauk fizycznych w dziedzinie fizyki kosmicznej.

Nowa szefowa Polskiej Agencji Kosmicznej

Nowa szefowa Polskiej Agencji Kosmicznej

Źródło:
PAP

Od wtorku 6 maja w PKO BP zaczną obowiązywać domyślne limity dzienne na przelewy i płatności w serwisie iPKO - przekazał bank w komunikacie. Zmiany są wprowadzane, by dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo transakcji w internecie.

Duże zmiany dla klientów największego banku w Polsce

Duże zmiany dla klientów największego banku w Polsce

Źródło:
tvn24.pl