Projekt zmian w OFE przyjęty przez sejmowe komisje

Źródło:
PAP
Likwidacja OFE. Komentarze polityków
Likwidacja OFE. Komentarze politykówTVN24
wideo 2/5
Likwidacja OFE. Komentarze politykówTVN24

Sejmowe komisje w środę poparły rządowy projekt ustawy o przekształceniu otwartych funduszy emerytalnych (OFE) wraz z poprawkami. Przepadły poprawki opozycji zakładające między innymi wprowadzenie dziedziczenia środków przenoszonych z OFE do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO >>>

Chodzi o rządowy projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z przeniesieniem środków z otwartych funduszy emerytalnych na indywidualne konta emerytalne. Posłowie w ubiegłym tygodniu skierowali projekt do prac w sejmowych komisjach finansów publicznych oraz polityki społecznej i rodziny. Głosowanie poprzedziła burzliwa dyskusja.

Połączone komisje pracowały nad projektem w środę. Oprócz poprawek legislacyjnych i redakcyjnych zgłoszonych przez Biuro Legislacyjne Sejmu komisje poparły również poprawkę o przyspieszeniu granicznej daty dokonywania transferów między OFE z listopada na sierpień 2021 roku.

Przepadły poprawki zgłaszane przez opozycję. Jedna z nich zmierzała do wprowadzenia dziedziczenia środków przenoszonych z OFE do ZUS, tak jak dziś dziedziczone są środki na subkontach ZUS przeniesione w czasie poprzedniej reformy z OFE. Poprawkę tę zgłoszono następnie jako wniosek mniejszości.

Przepadły też wnioski o wysłuchanie publiczne oraz odrzucenie ustawy w całości.

Teraz odbędzie się drugie czytanie projektu, które zostanie przeprowadzane na posiedzeniu Sejmu. Najbliższe posiedzenie zaplanowano we wtorek, 30 marca.

Emerytura branżowa

Podczas prac nad projektem posłowie opozycji zwracali uwagę na szczególną sytuację osób, które chcą przejść na wcześniejszą emeryturę "branżową", np. nauczycieli, którzy mają prawo do przejścia na emeryturę bez względu na wiek po spełnieniu określonych warunków na podstawie Karty Nauczyciela.

- Rozumiem, że z tej zmiany wynika, że jeżeli chce skorzystać z tego prawa, to te - jak mówi pan minister - prywatne środki z IKE, co to już nikt ich nigdy nie zabierze, musi znowu przenieść do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, czyli jego prywatne środki mimo że są prywatne, jak chce skorzystać z prawa do wcześniejszej emerytury, muszą stać się publiczne – mówiła posłanka KO Izabela Leszczyna.

Posłowie opozycji dopytywali też, czy jeżeli dojdzie do takiej sytuacji, że "osoba z powrotem przeniesie te środki z IKE do ZUS i przekaże na FUS, to czy ta opłata 15 procent zostanie jej zwrócona w związku z tym, że te środki staną się publiczne". Ocenili, że jeśliby to nie nastąpiło, to środki te zostaną opodatkowane dwukrotnie: najpierw przez pobranie 15 proc. opłaty, a następnie przy wypłacie środków z ZUS przy wypłacie emerytury. Zwracali także uwagę, że podobna sytuacja obok nauczycieli dotyczy rolników i służb mundurowych.

Przemawiając w imieniu twórców ustawy, wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda wyjaśniał, że ten sam zapis dotyczy w tej chwili środków z OFE. - Jeżeli ktoś chce skorzystać z emerytury branżowej, to środki z OFE przekazuje do publicznego systemu. My tutaj nic nie zmieniamy, tylko rozwiązania od lat funkcjonujące w OFE stosujemy w części dotyczącej również IKE – podkreślił.

Jak mówił, zaletą proponowanych przepisów jest to, że "te środki nie mogą być zwrotnie zabrane z IKE". - Decyzja, żeby przejść na emeryturę branżową, jest decyzją indywidualną. (...) W związku z tym nikt nie może absolutnie tych środków zabrać, tylko jest to decyzja samego ubezpieczonego. Te osoby, które w planach dalszych bądź bliższych mają wybór emerytury branżowej, spokojnie mogłyby zdecydować o przekazaniu środków do ZUS, więc nie ma tutaj najmniejszego problemu – ocenił Buda.

Reforma OFE

Otwarte Fundusze Emerytalne (OFE) działają od 1999 roku. Inwestycje funduszy na giełdzie i w obligacje (później umorzono część obligacyjną) miały być sposobem na wyższe emerytury niż te wypłacane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. 

Rząd na początku marca przyjął projekt ustawy o przekształceniu OFE w IKE. Zgodnie z przepisami zmiana formy prawnej kosztowałaby przyszłych emerytów 15 proc. zebranych środków (tak zwana opłata przekształceniowa). Alternatywą byłoby skierowanie środków do ZUS po złożeniu przez członka OFE odpowiedniej deklaracji. Wówczas opłaty przekształceniowej nie ma, tracimy natomiast prawo do dziedziczenia tych środków.

Przepisy mają wejść w życie 1 czerwca 2021 roku. Czas na składanie deklaracji o przeniesieniu środków z OFE do ZUS został wyznaczony od 1 czerwca 2021 r. do 2 sierpnia 2021 roku.

- Ta propozycja ma cel głównie fiskalny. W krótkim i długim terminie zyskuje na niej budżet. Członek OFE, czy wybierze IKE, czy ZUS, to zawsze coś traci – tak o rządowej propozycji mówił w rozmowie z TVN24 Biznes prof. Paweł Wojciechowski, były minister finansów w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza i były główny ekonomista Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

- W przypadku tej zmiany zarówno w krótkim okresie, jak i długim zyskuje budżet – dodał.

Pytany o kwestię "prywatności" środków, które z OFE trafią na IKE oraz "oddawania pieniędzy Polakom", prof. Paweł Wojciechowski stwierdził w rozmowie z TVN24 Biznes: - To nie będą środki prywatne, bo nie będzie można nimi dysponować. Z tego punktu widzenia nie ma znaczenia, czy są w OFE, czy w IKE.

W ocenie skutków regulacji projektu wskazano, że na koniec grudnia 2020 roku członkami otwartych funduszy emerytalnych było ok. 15,43 mln osób. Stan aktywów wynosił zaś 148,6 mld zł. Centrum Informacyjne Rządu zwróciło uwagę, że średnie saldo na rachunku wynosi 9689 zł.

Autorka/Autor:mb

Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Daniel Obajtek mówi, że dziękuje Bogu, że już nie jest prezesem Orlenu. - Wytrzymałem w tym piekle 6 lat - podkreśla w rozmowie z serwisem Money, dodając, że naprawdę czuje się "zagrożony". Obajtek odnosi się też do kwestii ogromnych środków utraconych przez Orlen i kandydowania do Parlamentu Europejskiego z list Prawa i Sprawiedliwości.

Obajtek mówi o kierowaniu Orlenem: wytrzymałem w tym piekle 6 lat

Obajtek mówi o kierowaniu Orlenem: wytrzymałem w tym piekle 6 lat

Źródło:
money.pl, tvn24.pl

To nie jest tak, że o tu w tym momencie naciskamy guzik enter i już ceny lecą w dół, a mieszkania się pojawiają - powiedział Krzysztof Hetman, minister rozwoju i technologii o wprowadzaniu programu Mieszkanie na start oraz jego potencjalnych efektach na rynek nieruchomości.

"To nie jest tak, że naciskamy guzik enter i już ceny lecą w dół, a mieszkania się pojawiają"

"To nie jest tak, że naciskamy guzik enter i już ceny lecą w dół, a mieszkania się pojawiają"

Źródło:
TVN24

Meta rozczarowała w środę inwestorów prognozami wyższych wydatków i niższych niż oczekiwano przychodów. Efekt to spadek wartości giełdowej spółki o prawie 200 miliardów dolarów i obawy, że rosnące koszty sztucznej inteligencji przewyższą korzyści. Akcje Meta Platforms spadły podczas środowej sesji o ponad 15 procent. Rozczarowującą prognozę przychodów przyćmiła lepsze od oczekiwań wyniki spółki w pierwszym kwartale 2024 roku.

Właściciel Facebooka zaliczył mocny spadek na giełdzie. Inwestorzy rozczarowani perspektywami

Właściciel Facebooka zaliczył mocny spadek na giełdzie. Inwestorzy rozczarowani perspektywami

Źródło:
Reuters, PAP

Wejście Ukrainy do Unii Europejskiej mogłoby stworzyć konieczność zwiększenia budżetu Wspólnoty nawet o 20 procent - powiedział unijny komisarz do spraw budżetu i administracji Johannes Hahn. Scenariusz ten zakładałby utrzymanie pomocy dla rolnictwa i wsparcia strukturalnego w Unii Europejskiej. Zdaniem komisarza jednak "najmniejszym zmartwieniem jest strona finansowa".

Rachunek za akcesję Ukrainy do Unii Europejskiej. "Brzmi to gigantycznie"

Rachunek za akcesję Ukrainy do Unii Europejskiej. "Brzmi to gigantycznie"

Źródło:
PAP

Rada nadzorcza PKP Cargo odwołała prezesa spółki Dariusza Seligę. Na stanowisku czasowo zastąpi go Marcin Wojewódka. Przyczyny tej decyzji nie są jeszcze znane. Według najnowszego raportu spółki, PKP Cargo w 2023 r. osiągnęła zysk netto w kwocie 82,10 mln zł, wobec 148 mln zł w 2022 r.

Prezes PKP Cargo stracił stanowisko. Jest decyzja rady nadzorczej

Prezes PKP Cargo stracił stanowisko. Jest decyzja rady nadzorczej

Źródło:
PAP

Joe Biden podpisał ustawę, która może sprawić, że aplikacja TikTok przestanie działać w Stanach Zjednoczonych. Stanie się tak, jeżeli obecny właściciel ByteDance nie sprzeda ją podmiotowi niezwiązanemu z Państwem Środka. Dyrektor generalny TikToka, Shou Zi Chew, zapewniał w filmie opublikowanym po decyzji prezydenta: "Nigdzie się nie wybieramy".

Biden podjął decyzję w sprawie TikToka. Chińczycy odgrażają się: nigdzie się nie wybieramy

Biden podjął decyzję w sprawie TikToka. Chińczycy odgrażają się: nigdzie się nie wybieramy

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

Rząd Węgier zażądał od sprzedawców detalicznych obniżenia cen paliw do średniej regionalnej. Firmy mają na to dwa tygodnie, w innym przypadku zostaną surowo ukarane. Podjęte działania to reakcja na drożyznę, z którą od kilku miesięcy zmagają się węgierscy kierowcy.

Węgierski rząd stawia ultimatum. Daje dwa tygodnie na obniżenie cen

Węgierski rząd stawia ultimatum. Daje dwa tygodnie na obniżenie cen

Źródło:
PAP

Na wtorkowej aukcji sprzedaży obligacji resort finansów sprzedał obligacje za łącznie ok. 5,78 mld zł. Przed przetargiem ministerstwo informowało, że zaoferuje papiery skarbowe za 6-10 mld zł. Szef resortu tłumaczy niskie zainteresowanie polskimi papierami "czynnikami zewnętrznymi". Analitycy PKO BP w porannym raporcie ocenili, że wtorkowa aukcja obligacji organizowana przez MF była najsłabszą aukcją regularną od lutego 2023 roku.

Małe zainteresowanie polskimi obligacjami. Minister tłumaczy najgorszą aukcję od ponad roku

Małe zainteresowanie polskimi obligacjami. Minister tłumaczy najgorszą aukcję od ponad roku

Źródło:
PAP

Rząd Włoch przyjął projekt ustawy, który przewiduje karę od roku do pięciu lat więzienia za szkody wizerunkowe wyrządzone przy wykorzystaniu sztucznej inteligencji. To pierwszy w Europie zbiór przepisów dotyczących AI.

Sztuczna inteligencja pod kontrolą. To pierwsze takie podejście w Europie

Sztuczna inteligencja pod kontrolą. To pierwsze takie podejście w Europie

Źródło:
PAP

Polacy spędzają w pracy ponad 40 godzin tygodniowo, co jest jednym z najwyższych wyników spośród krajów Unii Europejskiej. Dłużej pracują jedynie Grecy, a na drugim końcu listy znaleźli się Holendrzy. Z kolei jeśli chodzi o równowagę między pracą a życiem, to Polska jest w ogonku zestawienia.

Zapracowany jak Polak. Jesteśmy w czołówce europejskiego rankingu

Zapracowany jak Polak. Jesteśmy w czołówce europejskiego rankingu

Źródło:
PAP

Cena akcji Tesli dynamicznie rośnie mimo opublikowania bardzo słabych wyników za pierwszy kwartał. Inwestorzy jednak szybko puścili to w niepamięć i entuzjastycznie zareagowali na ogłoszenie przez Elona Muska ambitnych planów zwiększenia sprzedaży. Kluczową rolę odgrywa zapowiedź wprowadzenia tanich, dostępnych cenowo dla klasy średniej, modeli aut elektrycznych.

Musk zapowiada nowe, ekonomiczne auto. Ceny akcji wystrzeliły

Musk zapowiada nowe, ekonomiczne auto. Ceny akcji wystrzeliły

Źródło:
Reuters, CNBC

Parlament Europejski przyjął przepisy, które mają zmniejszyć liczbę plastikowych opakowań. Zakaz obejmie między innymi foliowe opakowania na warzywa i owoce, jednorazowe kubki, saszetki na keczup, a nawet miniaturowe opakowania z szamponem czy żelem pod prysznic. Aby zmiany weszły w życie, muszą zostać zaakceptowane przez państwa członkowskie.

Bliski koniec warzyw w plastiku, foliówek i keczupu w saszetkach. Unijne przepisy zostaną zaostrzone

Bliski koniec warzyw w plastiku, foliówek i keczupu w saszetkach. Unijne przepisy zostaną zaostrzone

Źródło:
PAP

Orlen spisał na straty ogromne środki. To efekt wypłacenia około 400 milionów dolarów bez zabezpieczenia pośrednikom handlu ropą naftową przez poprzedni zarząd Orlen Trading Switzerland. Zaliczki przepadły, a surowiec nigdy nie dotarł do kraju. W środę do tej sytuacji odniósł się były premier Mateusz Morawiecki.

Orlen stracił ogromne pieniądze. Morawiecki komentuje

Orlen stracił ogromne pieniądze. Morawiecki komentuje

Źródło:
tvn24.pl

Narodowy Bank Polski zakończył 2023 rok ze stratą w wysokości 20,8 miliarda złotych. Takie informacje przekazał bank centralny w sprawozdaniu finansowym za ubiegły rok. Oznacza to, że państwowa kasa nie będzie zasilona przelewem z NBP.

NBP na dużym minusie. Nie będzie przelewu

NBP na dużym minusie. Nie będzie przelewu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Joe Biden podpisał ustawę, która może sprawić, że aplikacja TikTok przestanie działać w Stanach Zjednoczonych. Stanie się tak, jeżeli obecny właściciel ByteDance nie sprzeda ją podmiotowi niezwiązanemu z Państwem Środka. Dyrektor generalny TikToka, Shou Zi Chew, zapewniał w filmie opublikowanym po decyzji prezydenta: "Nigdzie się nie wybieramy".

Biden podjął decyzję w sprawie TikToka. Chińczycy odgrażają się: nigdzie się nie wybieramy

Biden podjął decyzję w sprawie TikToka. Chińczycy odgrażają się: nigdzie się nie wybieramy

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

Małgorzata Sadurska straciła kolejne stanowisko - pisze portal Onet. Tym razem umowę o pracę z byłą członkinią zarządu PZU zerwał Miejski Urząd Pracy w Lublinie, gdzie obejmowała stanowisko kierowniczki działu prawnego. W praktyce jednak od ponad 20 lat nie pracowała tam, bo przebywała na bezpłatnym urlopie. Urząd nie chciał odpowiedzieć na pytanie redakcji biznesowej tvn24.pl o przyczyny zwolnienia.

Milionerka "dobrej zmiany" traci kolejną pracę. Przez ponad 20 lat była pracownikiem na urlopie

Milionerka "dobrej zmiany" traci kolejną pracę. Przez ponad 20 lat była pracownikiem na urlopie

Aktualizacja:
Źródło:
Onet, tvn24.pl

Główny Inspektorat Sanitarny wydał w środę ostrzeżenie dotyczące wykrycia Escherichia coli wytwarzających toksynę Shiga (STEC) w tatarze wołowym. Zakażenie bakterią STEC może prowadzić do krwotocznego zapalenia okrężnicy lub znacznie rzadziej - bezkrwawej biegunki.

Ostrzeżenie przed tatarem. "Nie należy spożywać"

Ostrzeżenie przed tatarem. "Nie należy spożywać"

Źródło:
PAP

Przedsiębiorcy sceptycznie podchodzą do wprowadzenia krótszego tygodnia pracy. Aż 76 proc. firm biorących udział w badaniu Konfederacji Lewiatan nie popiera pomysłu wprowadzenia 4-dniowego tygodnia pracy. Największy sprzeciw wyrażają duże przedsiębiorstwa.

Przedsiębiorcy nie chcą 4-dniowego tygodnia pracy

Przedsiębiorcy nie chcą 4-dniowego tygodnia pracy

Źródło:
tvn24.pl