Agencja ratingowa Standard&Poor's drugi raz w ciągu trzech tygodniu obcięła ocenę wiarygodności kredytowej Ukrainy. Agencja swoją decyzję tłumaczy tym, że sytuacja polityczna w tym kraju znacznie się pogorszyła. Rośnie też rośnie też ryzyko niewypłacalności.
Drugi raz w czasie trzech tygodni agencja ratingowa Standard&Poor's obniżyła długoterminowy rating Ukrainy. Tym razem S&P obcięła go z wcześniejszego "CCC+" do "CCC" i dała sąsiadowi Polski negatywną perspektywę.
Ryzyko bankructwa
"Obniżenie ratingu odzwierciedla nasz pogląd, że sytuacja polityczna na Ukrainie znacznie się pogorszyła. Rodzi to niepewność co do dalszego udzielania wsparcia finansowego przez Rosję w 2014 roku i sprawia, że ryzyko związane z obsługą zadłużenia rośnie" - podała w komunikacie agencja. Eksperci z S&P zaznaczają, że krajowi grozi nawet bankructwo. "Uważamy, że przyszłość obecnych władz Ukrainy jest najbardziej niepewne od czasu rozpoczęcia protestów w listopadzie 2013 roku" - dodają w komunikacie. S&P podała, że negatywna perspektywa oznacza, że Ukrainę mogą czekać kolejne obniżki ratingu w ciągu najbliższego roku.
Coraz gorzej
Pierwsza cięcie ratingu Ukrainy miało miejsce pod koniec stycznia. Wówczas S&P obniżyła jej rating z "B-" do "CCC+". Wcześniej ratingi Ukrainy obniżały też agencje Fitch oraz Moody's.
Autor: msz//bgr / Źródło: Reuters