Rząd rzucił euro ratunkowe. Złoty wypłynął

Aktualizacja:
 
Rząd sprzedaje euroTVN24

Wtorkowe słowa premiera zamieniają się w czyny. I chociaż cena euro nie przekroczyła pięciu złotych, to Ministerstwo Finansów wymieniło część funduszy z Unii Europejskiej na rynku walutowym za pośrednictwem Banku Gospodarstwa Krajowego. Złoty w ciągu dnia zyskał do euro 15 groszy.

- Ministerstwo Finansów przeprowadził standardową operację. Zostało sprzedana część środków z tych, które były do dyspozycji – powiedział rzecznik ministerstwa finansów Magdalena Kobos. Nie chciała jednak powiedzieć ile, i czy operacja będzie powtórzona. Na kontach Narodowego Banku Polskiego było do dyspozycji 3,2 miliarda euro. Premier Donald Tusk powiedział we wtorek, że jeśli cena euro przekroczy pięć złotych, to rząd skorzysta z tych środków.

- W nawiązaniu do wczorajszej zapowiedzi Premiera Donalda Tuska, Minister Finansów, ze względu na bardzo atrakcyjny kurs wymiany złotego, przeprowadził dzisiaj standardową operację wymiany części środków europejskich na rynku, za pośrednictwem Banku Gospodarstwa Krajowego" - poinformowało MF w komunikacie.

Na czym polega rządowa interwencja

Wymiany euro na złote przez rząd nie można nazwać w sensie ścisłym interwencją. To słowo zarezerwowane jest dla banków centralnych. Jednak bez względu jak to, co zrobiło Ministerstwo Finansów określimy, skutek jest bardzo podobny.

Wszystko podlega takim samym prawom popytu i podaży, jak jest w przypadku każdego innego towaru. Kiedy na osiedlowym bazarku jest bardzo dużo jabłek, ich cena musi być niższa. Kiedy kupujący chodzą od straganu do straganu i błagają choćby o pół kilo, cenę jabłek można wywindować niebotycznie.

Więcej jabłek - niższa cena

Ostatnio było tak, że wszyscy uczestnicy rynku finansowego chcieli sprzedawać złote, a kupować za nie euro, dolary i franki, wobec czego wartość złotego spadała na łeb na szyję a waluty drożały. Bo podaż złotego była duża, podobnie jak popyt na waluty.

Ale jeśli zmienić te proporcje? Rzucić na rynek euro otrzymane z Unii Europejskiej i leżące na rachunku walutowym rządu. Gdy euro będzie więcej, to można się spodziewać, że ich wartość spadnie. I tak właśnie postąpiło Ministerstwo Finansów.

Było to o tyle łatwiejsze, że na polski rynek walutowym przypomina obecnie opustoszały wieczorem bazarek i handlują na nim teraz nieliczni spekulanci. Był to zresztą główny powód, dla którego złotego w ciągu ostatnich miesięcy udało im się tak osłabić.

Czego nie wiemy

Nie wiemy i nie dowiemy się przez dłuższy czas dwóch rzeczy. Po pierwsze - jakie są obroty na rynku walutowym. W czasach dobrej koniunktury sięgały one kilku miliardów euro dziennie. Czy teraz to jest miliard, czy dwa miliardy? Pewne dane będzie można dopiero wyczytać za pewien czas w statystykach NBP. Ale wszyscy uczestnicy rynku mówią, że obroty są niewielkie.

Nie wiemy też, ile euro rząd rzucił na rynek. Nie wolno mu tego podać, bo wtedy pokazałby karty i wszyscy gracze wiedzieliby, jaka kwota była potrzebna, żeby uzyskać widoczny w środę efekt. Dealerzy w bankach są w trochę lepszej sytuacji - mają choć cząstkowe informacje o tym, jakie kwoty pojawiły się nieoczekiwanie na rynku. Ale pewności mieć nie mogą. Rząd, utrzymując graczy w niepewności, ma dodatkową psychologiczną przewagę.

Atrakcyjny kurs wymiany

Kupić w dołku a sprzedać w górce - to marzenie każdego gracza, zarówno wielkiego inwestora, jak i drobnej płotki. Nawet największym specom zdarza się to wyjątkowo rzadko. Ale są przesłanki, żeby sądzić, iż zdarzyło się to właśnie Ministerstwu Finansów. Jak we wtorek premier, tak dziś resort podkreśla w komunikacie, że kurs wymiany euro na złote jest teraz bardzo atrakcyjny.

Czy ma rację? Złoty do euro był niemal najsłabszy w historii. Jednego tylko dnia w lutym 2004 roku euro kosztowało 4,94 zł. We wtorek polska waluta dwukrotnie odbiła się od pułapu 4.9250. Dealerzy od paru tygodni mówią: - Rynek jest wyprzedany. Oznacza to, że chcących sprzedawać złote i kupować euro z dnia na dzień jest coraz mniej. Po co więc czekać na wymianę unijnych funduszy na umocnienie złotego, skoro właśnie teraz mogą "zagrać" podwójnie.

Po pierwsze po to, by zatrzymać spadek kursu złotego, a po drugie - dać na inwestycje o niemal 50 proc. więcej złotych, niż gdyby euro wymieniać np. w lipcu 2008, kiedy euro było po blisko 3,2 zł i wszyscy rozpaczali, ile funduszy unijnych tracimy wskutek tego, że złoty jest bardzo mocny.

Dlaczego nie wymieniać euro w NBP

Rządowy rachunek walutowy prowadzi NBP. Rząd w każdej chwili może wymienić z bankiem centralnym unijne euro na złote. NBP wypłaca wtedy złote na rządowy rachunek, a pobiera z niego euro, które następnie może lokować jako rezerwy walutowe. Ten sposób rozliczeń wymyślono wtedy, gdy złoty się umacniał i rząd nie chciał dopuścić do jeszcze większego umocnienia polskiej waluty. Rząd zapewnił sobie jednak możliwość sprzedaży walut na rynku - właśnie po to, żeby móc wpływać na kurs.

Bank centralny zawsze traci

Jeśli rząd sprzedawał euro w górce, a kupował złotego w dołku - zrobił znakomity interes. Dlaczego jednak nie interweniował NBP, któremu to prawo przysługuje tak jak każdemu bankowi centralnemu na świecie? Odpowiedź jest prosta - bo bank centralny na interwencjach zawsze traci, a zarabiają spekulanci.

Interwencje banku centralnego mogą oczywiście zatrzymać spekulantów, ale przynoszą olbrzymie straty. W skrajnym przypadku mogą się skończyć wyprzedaniem całych rezerw walutowych wskutek czego nie tylko waluta, ale i cała gospodarka staje się całkowicie bezbronna. Niewykluczone, że wzywający obecnie NBP do interwencji na rynku walutowym mają ochotę na całkiem niezły zarobek na dziesiątkach miliardów euro. Chyba, że odwróci się trend. W takim wypadku przyłączenie się NBP do interwencji może odnieść skutek.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Pod pretekstem tak zwanego pakietu antyblackoutowego rząd planuje zniesienie taryf na energię elektryczną, które obecnie chronią odbiorców przed nadmiernymi podwyżkami cen ze strony dostawców energii - informuje w poniedziałkowym wydaniu "Rzeczpospolita".

Rewolucja w rachunkach dla milionów Polaków

Rewolucja w rachunkach dla milionów Polaków

Źródło:
PAP

W Paryżu doszło w sobotę do wielu lokalnych awarii prądu, których powodem była niedawna fala upałów - poinformował koncern energetyczny Enedis w komunikacie około północy. Awaria dotknęła między innymi część budynków Zgromadzenia Narodowego, niższej izby parlamentu.

Seria awarii prądu w europejskiej stolicy

Seria awarii prądu w europejskiej stolicy

Źródło:
PAP

Do Państwowej Inspekcji Pracy w 2024 roku wpłynęło około 50 tysięcy skarg na brak wypłat. Urząd wydał decyzje na rekordową kwotę 270 milionów złotych. To tak, jakby cały Inowrocław pracował za darmo. Do tego skargi dotyczą także naruszeń związanych z czasem pracy. Niewypałem okazała się także ustawa o ochronie sygnalistów z zeszłego roku. Zgłoszeń praktycznie nie ma.

Polacy skarżą się na brak wypłat. Rekordowa kwota

Polacy skarżą się na brak wypłat. Rekordowa kwota

Źródło:
PAP

Sprzedaż produkowanego przez Teslę modelu Cybertruck okazała się daleka od szumnych zapowiedzi Elona Muska - zwraca uwagę CNN. Amerykański serwis pisze wręcz o motoryzacyjnej "klapie", za którą mają stać stosunkowo wysoka cena, liczne akcje serwisowe, a także polityczne zaangażowanie najbogatszego człowieka świata.

CNN: motoryzacyjna klapa pomimo szumnych zapowiedzi Muska

CNN: motoryzacyjna klapa pomimo szumnych zapowiedzi Muska

Źródło:
CNN

W piątek w Pradze i kilku innych czeskich miastach miała miejsce kilkugodzinna awaria prądu. To kolejna taka sytuacja po kwietniowym blackoutcie w Hiszpanii i Portugalii. W ocenie profesora Mariusza Ruszla z Politechniki Rzeszowskiej, by nie doszło do takiego zdarzenia w Polsce konieczne jest zwiększenie odporności naszej sieci i przyśpieszenie jej modernizacji. Na wszelki wypadek w każdym domu powinien jednak być zapas wody, latarka oraz gotówka.

"Zapas wody, lekarstwa, gotówka". Co blackout w Czechach powinien powiedzieć nam

"Zapas wody, lekarstwa, gotówka". Co blackout w Czechach powinien powiedzieć nam

Źródło:
PAP

Branża turystyczna szuka pomysłów, mających do wyjazdów przekonać nawet tych, którzy widzieli już wszystko. Nie każdy trend chwyci, są jednak takie, od których nie ma ucieczki, bo związane są na przykład ze zmianami klimatu.

"Gotowi są oszczędzać na wszystkim, ale nie na podróżach". Nowe trendy

"Gotowi są oszczędzać na wszystkim, ale nie na podróżach". Nowe trendy

Źródło:
tvn24.pl

Mieszkanka Wenecji upadła i złamała rękę, wsiadając do tramwaju wodnego. Domagała się odszkodowania od zakładu transportu miasta twierdząc, że nie zadbał on o bezpieczeństwo na przystanku. Sprawa trafiła do sądu, który orzekł, że cała sytuacja jest winą kobiety, bo ta miała na nogach szpilki i wiedziała, że ryzykuje, wybierając tego typu buty.

Miała szpilki, nie dostanie odszkodowania

Miała szpilki, nie dostanie odszkodowania

Źródło:
PAP

Turecki urząd do spraw konkurencji wszczął dochodzenie przeciwko serwisowi muzycznemu Spotify. Wiceminister kultury twierdzi, że w aplikacji pojawiły się "prowokacyjne" treści uderzające w żonę prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana i wartości islamu. 

Turcja twierdzi, że treści w Spotify obrażają żonę Erdogana i islam

Turcja twierdzi, że treści w Spotify obrażają żonę Erdogana i islam

Źródło:
PAP

Michael McGrath, komisarz Unii Europejskiej do spraw ochrony konsumentów, stwierdził, że jest zaniepokojony liczbą małych przesyłek, które codziennie napływają do Unii Europejskiej - głównie z Chin. Wskazał przy tym na zagrożenia dla bezpieczeństwa konsumentów oraz uczciwej konkurencji na rynku.

"Eksplozja" liczby małych paczek. "Taka skala obciążyłaby każdy system"

"Eksplozja" liczby małych paczek. "Taka skala obciążyłaby każdy system"

Źródło:
PAP

Skrócenie czasu pracy w dłuższej perspektywie na pewno będzie miało szansę na realizację, ale dzisiaj jest to zadanie prawie niewykonalne – powiedział główny inspektor pracy Marcin Stanecki. Zaznaczył, że bardziej niż czterodniowy tydzień pracy może sprawdzić się stopniowe skracanie liczby godzin.

Krótszy tydzień pracy. "Dzisiaj to zadanie prawie niewykonalne"

Krótszy tydzień pracy. "Dzisiaj to zadanie prawie niewykonalne"

Źródło:
PAP

Kilkanaście osób zostało rannych podczas ewakuacji pasażerów samolotu linii Ryanair na lotnisku Palma de Mallorca - informują media. Wcześniej na pokładzie maszyny włączył się alarm przeciwpożarowy. Port lotniczy funkcjonuje bez zakłóceń.

Alarm przeciwpożarowy, pasażerowie wyskakiwali na płytę lotniska. Są ranni

Alarm przeciwpożarowy, pasażerowie wyskakiwali na płytę lotniska. Są ranni

Źródło:
PAP

Pierwszy w sezonie upał spowodował, że w ciągu jednego dnia ceny energii wzrosły pięćdziesięciokrotnie - przekazały Polskie Sieci Elektroenergetyczne. W upalne wieczory klimatyzatory powodują wzrost zużycia prądu, a jeśli nie pracują odnawialne źródła energii, zastąpić je musi droższa energia konwencjonalna.

Ceny prądu wystrzeliły

Ceny prądu wystrzeliły

Źródło:
PAP

30 milionów złotych zapłacił nabywca 600-metrowego apartamentu w warszawskim kompleksie Noho One - podał "Puls Biznesu". Według dziennika to największa oficjalnie potwierdzona transakcja na polskim rynku nieruchomości mieszkaniowych.

To może być najdroższe mieszkanie w Polsce

To może być najdroższe mieszkanie w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Od soboty 5 lipca obowiązuje zakaz sprzedaży nieletnim wszystkich e-papierosów. Także tych, które nie zawierają nikotyny. Zakazane będzie ponadto używanie e-papierosów beznikotynowych w miejscach, w których obecnie obowiązuje zakaz palenia.

Zakaz sprzedaży. Ostrzeżenia w sklepach

Zakaz sprzedaży. Ostrzeżenia w sklepach

Źródło:
PAP

Donald Trump podpisał ustawę budżetową realizującą jego podatkowe obietnice wyborcze. "Jedna wielka piękna ustawa" łączy cięcia podatków z cięciami wydatków socjalnych i jednoczesnym zwiększeniem środków między innymi na deportację migrantów. Eksperci przewidują, że na nowym prawie zyskają najlepiej zarabiający Amerykanie.

Mówi, że to jego największe zwycięstwo. Jest podpis Trumpa

Mówi, że to jego największe zwycięstwo. Jest podpis Trumpa

Źródło:
PAP

Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński został wezwany do Prokuratury Okręgowej w Warszawie w charakterze świadka. Szef banku centralnego miał zeznawać 8 lipca, ale rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prokurator Piotr Antoni Skiba poinformował, że Glapiński nie stawi się na wtorkowe przesłuchanie.

Prezes NBP wezwany do prokuratury. "Ma inne obowiązki"

Prezes NBP wezwany do prokuratury. "Ma inne obowiązki"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

W związku z pożarem budynku wielorodzinnego w Ząbkach koło Warszawy Polska Izba Inżynierów Budownictwa (PIIB) wskazuje na konieczność podjęcia "natychmiastowych działań prewencyjnych i kontrolnych w skali ogólnopolskiej".

Apel o pilny przegląd poddaszy. Po pożarze w Ząbkach

Apel o pilny przegląd poddaszy. Po pożarze w Ząbkach

Źródło:
tvn24.pl

- Budujemy kolej za 100-150 milionów złotych za kilometr. Ja to bardzo wyraźnie podkreślam, mniej więcej tyle kosztuje budowa tak zwanego Y, no więc nie chcemy, by tabor woził powietrze - stwierdził w "Bez kitu" na antenie TVN24 Maciej Lasek, wiceminister infrastruktury i pełnomocnik rządu do spraw Centralnego Portu Komunikacyjnego.

"150 milionów za kilometr". Lasek o budowie Kolei Dużych Prędkości

"150 milionów za kilometr". Lasek o budowie Kolei Dużych Prędkości

Źródło:
TVN24

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył na sześciu deweloperów kary o łącznej wysokości 1,6 miliona złotych za wprowadzanie klientów w błąd co do powierzchni oferowanego lokalu. Jak podano w komunikacie, problem dotyczył wliczania do metrażu powierzchni pod ściankami działowymi.

Wprowadzali klientów w błąd. Kary dla sześciu deweloperów

Wprowadzali klientów w błąd. Kary dla sześciu deweloperów

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot ponownie nie padła główna wygrana, a kumulacja rośnie do 210 milionów złotych. W Polsce najwyższa była wygrana czwartego stopnia w wysokości ponad 750 tysięcy złotych. Oto liczby, które wylosowano 4 lipca 2025 roku.

Potężna kumulacja w Eurojackpot

Potężna kumulacja w Eurojackpot

Źródło:
tvn24.pl

Do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wpłynęło milion wniosków o rentę wdowią. Aby otrzymać świadczenie za lipiec, wniosek należy złożyć do ostatniego dnia miesiąca - poinformował w piątek ZUS.

Milion wniosków o nowe świadczenie

Milion wniosków o nowe świadczenie

Źródło:
PAP

Prezydent podpisał nowelizację ustawy o podatku od towarów i usług. Ustawa ta podnosi limit przychodów, poniżej którego przedsiębiorca jest zwolniony z rejestrowania się jako podatnik VAT, do 240 tysięcy złotych z obecnych 200 tysięcy złotych.

Limit podatkowy w górę. Jest podpis prezydenta

Limit podatkowy w górę. Jest podpis prezydenta

Źródło:
PAP

Ryanair zapowiada zwiększenie o 20 procent dopuszczalnych wymiarów bezpłatnego bagażu podręcznego. Zmiana ma związek z nowym standardem Unii Europejskiej dotyczącym minimalnych wymiarów jednej sztuki bagażu, którą pasażerowie mogą zabrać na pokład - podaje portal stacji BBC.

Ryanair zmienia wymiary bagażu podręcznego

Ryanair zmienia wymiary bagażu podręcznego

Źródło:
BBC

Lipcowa obniżka stóp procentowych może być początkiem cyklu łagodzenia polityki pieniężnej - mówi członek Rady Polityki Pieniężnej Ludwik Kotecki w rozmowie z agencją Bloomberg. Jego zdaniem, jeśli dane makroekonomiczne na to pozwolą, do końca 2025 roku możliwe są jeszcze dwie obniżki stóp procentowych.

To może być dopiero początek. Członek RPP Ludwik Kotecki zabiera głos

To może być dopiero początek. Członek RPP Ludwik Kotecki zabiera głos

Źródło:
PAP

Inflacja w tym roku wyniesie 3,9 procent, w 2026 roku spadnie do 3,1 procent, a w roku 2027 zmniejszy się do 2,4 procent - prognozuje Narodowy Bank Polski w "Raporcie o inflacji". Bank centralny przewiduje, że polska gospodarka wzrośnie o 3,6 procent w tym roku.

"Raport o inflacji". NBP pokazał projekcję

"Raport o inflacji". NBP pokazał projekcję

Źródło:
PAP

Im mniejszy ośrodek, tym trudniej znaleźć w nim mieszkanie na wynajem - podał Polski Instytut Ekonomiczny (PIE). Według ekspertów niska podaż lokali do wynajęcia w mniejszych miejscowościach sprzyja zjawisku "gniazdownictwa", czyli zamieszkiwaniu młodych dorosłych z rodzicami.

"Im mniejszy powiat, tym trudniej". To sprzyja "gniazdownictwu"

"Im mniejszy powiat, tym trudniej". To sprzyja "gniazdownictwu"

Źródło:
PAP

Hiszpański sektor turystyczny ostrzega władze, że problemy logistyczne kraju negatywnie wpływają na jego wizerunek. Niedawna awaria kolei i chaos na lotnisku w Barajas w Madrycie zagrażają planom przyciągnięcia rekordowej liczby turystów w tym roku.

Obwiniają rząd. "Odwraca się plecami"

Obwiniają rząd. "Odwraca się plecami"

Źródło:
PAP

Administracja Donalda Trumpa ogłosiła nałożenie nowych sankcji na podmioty eksportujące irańską ropę naftową i ukrywające jej pochodzenie. Departament Stanu zaznaczył przy tym, że jest to element polityki nakładania "maksymalnej presji" na irański reżim.

Element "maksymalnej presji". Decyzja administracji Donalda Trumpa

Element "maksymalnej presji". Decyzja administracji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Donald Trump zapowiedział, że jego administracja zacznie w piątek wysyłać do rządów innych państw pisma informujące o wysokości ceł, jakie USA nałożą na ich eksport - podała Agencja Reutera.

Donald Trump: kilka państw poinformujemy

Donald Trump: kilka państw poinformujemy

Źródło:
PAP