Rząd może skutecznie interweniować na rynku złotego, i to nawet bez angażowania dużych sum pieniędzy - uważa były wiceprezes NBP Krzysztof Rybiński. Jego zdaniem, wystarczy kilka transakcji na znacznie mniejszą skalę, by doprowadzić do wzmocnienia kursu naszej waluty.
- Rząd nie musi rzucać 3 miliardów - wystarczy, że przeprowadzi kilka transakcji na rynku po 5 - 10 milionów euro i pokaże, że za słowami pójdą transakcje - stwierdził w TVN24 Rybiński. - Wówczas rynek sam zrozumie, że tam jest ściana pieniędzy - te 3 czy 6 mld euro, które mogą przejść przez rynek - więc nikt nie będzie ryzykował i grał przeciwko takiej ścianie pieniędzy - dodał.
We wtorek premier Donald Tusk zapowiedział, że jeżeli kurs złotego wobec euro sięgnie 5 zł, rząd zainterweniuje na rynku walutowym. Spadek wartości euro miałby być spowodowany wpuszczeniem na rynek ponad 3 mld euro pochodzących z środków unijnych.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24