Piloci Lufthansy zapowiadają kolejny strajk. Ich związek zawodowy zapowiedział przerwanie pracy w przyszłym tygodniu, od środy do piątku.
Strajk będzie trwał od północy 2 kwietnia do godz. 23:59 4 kwietnia i prawdopodobnie będzie skutkować anulowaniem setek lotów - w tym również do Polski. Tylko dla lotniska we Frankfurcie, trzeciego co do wielkości w Europie, oznaczać to będzie trzeci strajk w ciągu ostatnich sześciu tygodni. W czwartek na siedmiu niemieckich lotniskach pracę przerwali pracownicy służb publicznych.
Przewoźnik szuka oszczędności, pracownicy podwyżek
5,4 tys. osób ze Stowarzyszenia Pilotów VC chce wywalczyć 10-procentowe podwyżki płac oraz zachowanie przepisów umożliwiających im wcześniejsze przechodzenie na emeryturę.
Z końcem 2013 roku dyrekcja linii lotniczych wypowiedziała umowę regulującą świadczenia dla pilotów w wieku przedemerytalnym. Zlikwidowane przepisy umożliwiały pilotom po ukończeniu 55 lat przejście na emeryturę przy zachowaniu 60 proc. wynagrodzenia brutto. Obecnie piloci Lufthansy przechodzą na emeryturę w wieku 59 lat. Przewoźnik chce przedłużyć czas ich aktywności zawodowej.
Przepisy unijne zezwalają pilotom na pracę do 65. roku życia. Do 2011 roku mogli pilotować samoloty tylko do 60. roku życia.
W głosowaniu za strajkiem płacowym opowiedziało się 97 proc. związkowców. Strajk w celu przywrócenia przepisów o wcześniejszych emeryturach poparło aż 99 proc. pilotów.
Piloci strajkowali już m.in. w 2001 i 2010 roku.
Autor: rf//gry / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: ABF, CC BY-SA