Piloci Lufthansy i Germanwings będą strajkować - zdecydowano w głosowaniu. Tym razem o gotowości podjęcia akcji strajkowych powiadomił związek zawodowy pilotów Cockpit (VC).
- Lufthansa musi się od zaraz liczyć z nieograniczonymi czasowo strajkami – oświadczyła przewodnicząca zarządu VC Ilona Ritter. Będą one dotyczyć linii lotniczych Lufthansa, Lufthansa Cargo i Germanwings.
Z wyprzedzeniem
Nie wiadomo jeszcze, kiedy strajki się odbędą. Jak pisze "Deutsche Welle", związki zawodowe zapowiedziały, że o każdej akcji strajkowej będzie informować z co najmniej 48 godzinnym wyprzedzeniem. Wiadomo, że strajku nie będzie w okresie wielkanocnym, ponieważ "uderzyłby w szczególnie wielu pasażerów".
Piloci, oprócz podwyżki wynagrodzeń, domagają się utrzymania emerytur zakładowych i regulacji dotyczących pilotów przechodzących na emeryturę przed osiągnięciem 65 lat. Negocjacje w tych sprawach toczą się już od dwóch lat - przypomina "Deutsche Welle". I dodaje, że pod koniec ubiegłego roku kierownictwo Lufthansy anulowało zobowiązania ws. emerytur zakładowych i regulacji przejściowych dla pilotów i personelu pokładowego.
Lufthansa chce negocjacji
Po tym, jak wyniki głosowania zostały opublikowane, władze Lufthansy wezwały pilotów do powrotu do rozmów.
Koncern jest nadal gotów umożliwić pilotom i personelowi pokładowemu wcześniejsze odejście z pracy. Przekonuje jednak, że konieczne jest wypracowanie nowych regulacji dotyczących nowych pracowników.
W lutym strajk pracowników ochrony sparaliżował pracę lotniska we Frankfurcie nad Menem, trzecim co do wielkości w Europie.
Autor: mn/klim/ / Źródło: Deutsche Welle