Aukcja Pride of Poland w czasach pandemii. Szykują się duże zmiany

Źródło:
PAP, TVN24, Mateusz Kudła/Fakty po południu
Przygotowania do aukcji Pride of Poland
Przygotowania do aukcji Pride of Poland
wideo 2/10
Przygotowania do aukcji Pride of Poland

Trzeba spuścić kurtynę milczenia nad tym wszystkim, co złego przez lata tu się działo - apelował niedawno minister rolnictwa. A w Janowie Podlaskim przez ostatnich kilka lat działo się dramatycznie. Konie ze słynnej stadniny były zaniedbywane, a to właśnie one były chlubą aukcji Pride of Poland. Jak to wydarzenie ma wyglądać w tym roku?

Tegoroczna aukcja Pride of Poland z pewnością będzie inna niż dotychczasowe. Wszystko z powodu trwającej pandemii, ale również z powodu problemów stadniny w Janowie Podlaskim, z którymi kolejni prezesi zmagają się od kilku lat po tym, jak do stadniny zajrzała polityka.

Duże zmiany

W piątek na wideokonferencji prezes Polskiego Klubu Wyścigów Konnych Tomasz Chalimoniuk powiedział, że w narodowym czempionacie koni arabskich w Janowie Podlaskim weźmie udział rekordowa liczba 150 koni 40 właścicieli, w większości z prywatnych hodowli.

42. Narodowy Pokaz Koni Arabskich Czystej Krwi odbędzie się w stadninie w Janowie Podlaskim w dniach 7-9 sierpnia, 9 sierpnia zaplanowano aukcję koni Pride of Poland, a następnego dnia - aukcję Summer Arabian Horse Sale. Organizatorem imprezy jest Polski Klub Wyścigów Konnych.

Pokaz, w którym corocznie najlepsze polskie araby rywalizują o tytuły czempionów, będzie w tym roku głównym wydarzeniem janowskiego święta koni arabskich. - Aukcja w tym roku jest troszeczkę dodatkiem. Te ograniczenia, które wynikają z pandemii na całym świecie, one spowodują, że ona będzie na pewno inna niż wszystkie poprzednie. Jest możliwość licytowania przez telefon, zrobiliśmy wiele uproszczeń dla ajentów, natomiast ograniczenie możliwości przyjazdu kupujących wpłynie na wynik tej aukcji – powiedział Chalimoniuk.

Gwiazdą aukcji Pride of Poland - według Chalimoniuka - będzie klacz Perfinka ze stadniny w Białce, o którą pytają liczni kupcy z zagranicy. Klacz jest w dzierżawie w USA, wygrała tam wszystkie ubiegłoroczne czempionaty. - Jest parę bardzo dobrych klaczy państwowej i prywatnej hodowli. Na pewno nie sprzedajemy najlepszych, ale oferta jest na tyle dobra, że mimo ograniczeń w podróżowaniu jakieś zainteresowanie będzie - zaznaczył Chalimoniuk. - Myślę, że nie będzie to najgorsza aukcja w historii - dodał.

Chalimoniuk zapowiedział, że z powodu ograniczeń spowodowanych epidemią koronawirusa nie będzie w tym roku sprzedaży jednorazowych biletów na pokazy i aukcję. - Wejściówki w pierwszej kolejności będą przyznane hodowcom i właścicielom koni biorących udział w czempionacie, gościom z zagranicy, którzy będą brali udział w aukcji i przedstawicielom sponsorów. Limitowana będzie obecność dziennikarzy. Pozostałe wejściówki zostaną rozlosowane wśród chętnych - zapowiedział Chalimoniuk.

Jak podał Chalimoniuk, na czempionatowe pokazy zapisano rekordową liczbę 150 koni należących do 40 właścicieli. 61 koni zgłosiły państwowe stadniny, a 89 – prywatni właściciele. - To jest bardzo istotny element, ponieważ zwykle 75-80 proc. to były konie z państwowych stadnin - podkreślił Chalimoniuk. Dodał, że zgłoszono 65 klaczy najmłodszych, w wieku 1-3 lata, co świadczy o rozwoju hodowli.

"Nie są to wyniki rewelacyjne"

Minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski podkreślił, że liczny udział koni prywatnych w czempionacie jest korzystny dla hodowli, państwo będzie ją wspierać. - Sensem jest rozwój zainteresowania końmi w sferze prywatnej. Tym stadninom prywatnym towarzyszą szkółki jeździeckie, hipoterapia, rajdy, wykorzystywanie turystyczne, sportowe, to wszystko co nakręca rozwój hodowli, którą interesuje się bardzo wiele osób - powiedział Ardanowski.

Zapytany o ubiegłoroczne wyniki finansowe stadniny w Janowie Podlaskim minister Ardanowski odpowiedział, że będą one zgodnie z przepisami prawa opublikowane do końca września. - Nie są to wyniki rewelacyjne, ale również nie ma żadnych powodów i podstaw do tego wszystkiego, co wokół stadniny działo się przez kilka miesięcy - dodał.

Padło też pytanie o ubiegłoroczną aukcję Pride of Poland. Chalimoniuk odpowiedział, że wszystkie konie, które zostały na niej wylicytowane, zostały odebrane, wpływy wyniosły ponad 1,7 mln euro.

Kontrola poselska w stadninie

20 maja posłanki Koalicji Obywatelskiej Joanna Kluzik-Rostkowska i Dorota Niedziela pojechały z interwencją poselską do stadniny w Janowie Podlaskim. Na miejscu zrobiły zdjęcia, na których widać zwierzęta i warunki, w jakich je zastały. - Są to zdjęcia szokujące, świadczące o bardzo słabej kondycji tych koni, niedożywieniu, matowej sierści. Po prostu widać, że życie je niespecjalnie cieszy - komentował Jerzy Białobok, były prezes stadniny koni w Michałowie.

Posłanki dotarły również do raportu Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa sprzed roku, w którym stwierdzono wiele poważnych nieprawidłowości. - Już w maju 2019 roku Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa miał informacje, że dzieje się tam źle, i nic z tym nie zrobił - mówiła Dorota Niedziela, posłanka PO, która przeprowadziła kontrolę.

KOWR przyznał, że kontrola była, ale jej wyniki nie podlegają upublicznieniu. Zaznaczył też, że wystosowano pisemne zalecenia pokontrolne.

Jak twierdziły posłanki, przez ostatnie miesiące konie stały w odchodach, w niesprzątanych boksach, pozbawione właściwej opieki weterynarza. Setki krów, które także hoduje się w Janowie, miały być w jeszcze gorszej sytuacji.

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi odpierało te zarzuty. W oświadczeniu przesłanym "Faktom" TVN twierdziło, że "doniesienia o skandalicznych warunkach trzymania koni w Stadninie Koni Arabskich w Janowie Podlaskim nie znajdują potwierdzenia w rzeczywistości".

"Zwierzęta są utrzymywane w odpowiednich dla nich warunkach i są w dobrej kondycji. Zapewniona jest pasza wysokiej jakości, jak również na bieżąco przeprowadzane są odpowiednie zabiegi pielęgnacyjne i weterynaryjne" - podkreślił resort.

Przez lata w Janowie Podlaskim padały rekordy

Stadnina w Janowie Podlaskim istnieje od ponad 200 lat, jest jedną z 14 spółek strategicznych hodowli koni zarządzanych przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa. Międzynarodowy rozgłos zyskała za sprawą organizacji aukcji koni arabskich, która po raz pierwszy odbyła się w 1970 roku. W roku 2001 została jej nadana nazwa Pride of Poland.

W lutym 2016 roku odwołano wieloletniego prezesa stadniny w Janowie Podlaskim Marka Trelę. Jako powód zwolnienia podano "utratę zaufania" i niegospodarność. Razem z Trelą stanowisko stracił Jerzy Białobok, dyrektor stadniny koni arabskich w Michałowie. Spotkało się to z oburzeniem środowiska hodowców koni w kraju i za granicą.

Przez lata w Janowie Podlaskim padały rekordy. Goście z całego świata kupowali konie za setki tysięcy euro. W 2015 roku 10-letnia siwa klacz Pepita, wyhodowana w Janowie, została sprzedana za 1,4 mln euro. W sumie sprzedano wtedy 24 konie za niemal cztery miliony euro.

W 2017 roku aukcja Pride of Poland - po zmianach - nie cieszyła się już taką popularnością zagranicznych gości. Sprzedano wtedy zaledwie sześć z 25 oferowanych koni za w sumie 410 tys. euro. W 2018 roku było niewiele lepiej - nabywców znalazło sześć koni za łączna kwotę 501 tysięcy euro.

Autorka/Autor:ToL

Źródło: PAP, TVN24, Mateusz Kudła/Fakty po południu

Pozostałe wiadomości

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

Likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących została tymczasowo zakazana przez sąd federalny w stanie Maryland w USA. Zamknięcie DEI było jednym z pierwszych decyzji Donalda Trumpa. W ślad za nim poszło już także Google, Meta, czy Goldman Sachs.

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Źródło:
PAP

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

- Takie przypadki będą się powtarzały coraz częściej, bo Rosja się rozzuchwala - powiedział w rozmowie z TVN24 Maksymilian Dura, ekspert portalu Defence24.pl, odnosząc się do uszkodzenia kabla na Morzu Bałtyckim, o którym w piątek poinformował szwedzki rząd. Od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na Bałtyku doszło do uszkodzenia kilku kabli podmorskich przebiegających między państwami unijnymi.

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy zakładającą zakaz sprzedaży podgrzewanych wyrobów tytoniowych z aromatem. Producenci i sprzedawcy będą mieli dziewięć miesięcy na dostosowanie się do nowego prawa.

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Władimir Putin polecił w piątek swojemu rządowi, by przygotował się do powrotu zachodnich firm do Rosji - napisał portal brytyjskiego dziennika "Financial Times". To sygnał potencjalnego odrodzenia relacji biznesowych na tle zbliżenia między USA i Rosją.

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Źródło:
PAP

- Ministerstwo Finansów nie planuje wprowadzenia podatku katastralnego w Polsce - zapewnił w piątek w Sejmie wiceminister finansów Jarosław Neneman, odpowiadając na pytania posłów. Przypomniał też, że rząd nie wprowadził żadnego nowego podatku od kapliczek, ogrodowych krasnali czy płotów, o czym wcześniej informowały niektóre media.

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

Źródło:
PAP

Rosja może wyrazić zgodę na wykorzystanie zamrożonych na Zachodzie aktywów państwowych do odbudowy Ukrainy, pod warunkiem, że część tych środków trafi na terytoria kontrolowane przez Moskwę - przekazała w piątek agencja Reutera, powołując się na trzy źródła.

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W efekcie kumulacja rośnie do 100 milionów złotych. W Polsce odnotowano trzy wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 21 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

- Jeśli zlikwidowane zostanie zwolnienie z cła przesyłek o wartości poniżej 150 euro, będzie to oznaczać objęcie cłem wszystkich przesyłek z krajów trzecich do Unii Europejskiej - powiedziała wiceszefowa Krajowej Administracji Skarbowej Małgorzata Krok.

Zakupy przez internet mogą być droższe

Zakupy przez internet mogą być droższe

Źródło:
PAP

PKO BP, Santander Bank Polska, ING Bank Śląski, mBank i Alior Bank - między innymi te instytucje finansowe zapowiedziały na najbliższe dni prace serwisowe. W niektórych przypadkach mogą pojawić się problemy z płatnościami, wypłatą pieniędzy z bankomatów oraz dostępem do strony internetowej i aplikacji.

Utrudnienia w bankach. "Nie wykonasz transakcji"

Utrudnienia w bankach. "Nie wykonasz transakcji"

Źródło:
tvn24.pl

Aż trzy czwarte treści promowanych przez algorytmy na niemieckim TikToku i X, czyli dawnym Twitterze, miało pozytywny wydźwięk dla prawicy, głównie skrajnej Alternatywy dla Niemiec (Afd) - wynika z analizy międzynarodowej organizacji Global Witness. Najbliższe wybory do Bundestagu odbędą się już w najbliższą niedzielę.

Algorytmy promują skrajną prawicę

Algorytmy promują skrajną prawicę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Niektóre osoby mogą niedługo stracić dostęp do mObywatela. Od 25 lutego użytkownicy aplikacji w wersji 4.50.0 i niższej nie będą już mogli z niej korzystać. Aby móc nadal jej używać, konieczna jest aktualizacja.

Oni stracą dostęp do mObywatela. Już niedługo ważna zmiana

Oni stracą dostęp do mObywatela. Już niedługo ważna zmiana

Źródło:
tvn24.pl

Firma Birkenstock próbowała przed niemieckim sądem zastrzec projekt swoich sandałów jako sztukę, tak by w konsekwencji były one chronione prawami autorskimi. Chciała w ten sposób powstrzymać konkurencję przed sprzedażą sandałów z korkową podeszwą. Z takim rozumowaniem sąd zgodzić się jednak nie chciał.

Producent chciał, by sandały zostały uznane za dzieło sztuki. Sąd się nie zgodził

Producent chciał, by sandały zostały uznane za dzieło sztuki. Sąd się nie zgodził

Źródło:
BBC

Microsoft zaprezentował nowy chip, który, jak stwierdza firma, pokazał, że obliczenia kwantowe są "kwestią lat, a nie dziesięcioleci". Gigant z Redmond dołączył do Google i IBM w prognozach, że fundamentalna zmiana w technologii komputerowej jest znacznie bliższa, niż ostatnio sądzono.

Microsoft zaprezentowało nowy chip kwantowy. Teoria sprzed stu lat wprowadzona w rzeczywistość

Microsoft zaprezentowało nowy chip kwantowy. Teoria sprzed stu lat wprowadzona w rzeczywistość

Źródło:
Reuters

U wybrzeży Gotlandii doszło do kolejnego przerwania podmorskiego kabla na Morzu Bałtyckim - poinformowały w piątek szwedzkie władze. Prokuratura w Sztokholmie wszczęła w tej sprawie śledztwo.

Kolejne przerwanie podmorskiego kabla na Bałtyku     

Kolejne przerwanie podmorskiego kabla na Bałtyku     

Źródło:
PAP

Rada nadzorcza Polskich Portów Lotniczych odwołała Andrzeja Ilkowa z funkcji prezesa zarządu Polskich Portów Lotniczych - poinformowała spółka w komunikacie.

Zmiany w Polskich Portach Lotniczych

Zmiany w Polskich Portach Lotniczych

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni. Jeśli z tych 300 propozycji połowa zostanie wdrożona szybką ścieżką, to będzie to gigantyczny sukces – ocenił w piątek w Radiu ZET prezes InPostu Rafał Brzoska. Przedsiębiorca podkreślił, że nie chce wchodzić do polityki. - Jestem z krwi i kości człowiekiem biznesu, filantropem, myślę niezłym ojcem i niezłym mężem - powiedział Brzoska.

Brzoska: Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni

Brzoska: Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni

Źródło:
PAP, Radio ZET